Znaleziono 0 artykułów
01.01.2022

Najbardziej wyczekiwane seriale 2022 roku

01.01.2022
Pozłacany wiek (Fot. materiały prasowe)

Sagi fantasy, które mogą powtórzyć sukces „Gry o tron” i „Wiedźmina”, rebooty komedii i prawdziwe historie – polecamy seriale na 2022 rok z „Władcą pierścieni” i „Rodem smoka” na czele.

„How I Met Your Father” („Jak poznałam waszego ojca”), Hulu, premiera 18 stycznia: Dla fanów „Jak poznałem waszą matkę”

Kim Cattrall zawiodła fanów, ogłaszając, że nie pojawi się w „And Just Like That…”, czyli kontynuacji „Seksu w wielkim mieście”. Komu brakuje Samanthy, może pocieszyć się, oglądając „How I Met Your Father”, czyli swoisty reboot „Jak poznałem waszą matkę”. Zmieniona nie do poznania Cattrall zagrała narratorkę, Sophie, która opowiada dzieciom o swojej młodości, a konkretnie o tym, jak poznała ich ojca w 2022 roku. – To nie był łatwy czas na poszukiwanie miłości. Trudno było żyć chwilą. Szybko można było znaleźć się gdzie indziej i z kimś innym – mówi bohaterka. W roli młodej Sophie zobaczymy Hilary Duff. Odtwórczyni roli Lizzie McGuire zamiast Josha Radnora z pierwotnej wersji jednego z najpopularniejszych sitcomów w historii telewizji (2005-2014) to godna zamiana. W pozostałych rolach Francia Raisa, Tom Ainsley i Christopher Lowell.

„As We See It”, Amazon Prime, premiera 21 stycznia: Dla fanów „Atypowego”

Jason Katims – twórca „Friday Night Lights”, uznawanego za jeden z najlepszych seriali dla młodzieży ostatnich 20 lat, i wzruszającej sagi rodzinnej „Parenthood” – powraca do telewizji, by opowiedzieć o dwudziestolatkach w spektrum autyzmu. Gdy Jack (Rick Glassman), Harrison (Albert Rutecki), Violet (Sue Ann Pien) wynajmują razem mieszkanie, odkrywają uroki niezależności. Kolejna po netfliksowym „Atypowym” udana próba przedstawienia doświadczeń osób w spektrum autyzmu.

„Pozłacany wiek”, HBO, premiera 25 stycznia: Dla fanów „Downton Abbey”

Cynthia Nixon przeżywa drugą młodość. Równolegle z „And Just Like That…” u boku Christine Baranski („Sprawa idealna”) gra amerykańską bogaczkę w serialu Juliana Fellowsa, twórcy „Downton Abbey”. W pozostałych rolach w epopei o konfliktach klasowych Nowego Jorku końca XIX wieku wsytępują m.in. Taissa Farmiga, Audra McDonald i dawno niewidziana Jeanne Tripplehorn. Oprócz błyskotliwego scenariusza, przypominającego trochę fabułę „Targowiska próżności”, warto zwrócić uwagę na stroje stworzone przez kostiumografkę polskiego pochodzenia, Kasię Walicką-Maimone („Kochankowie z Księżyca”).

„The Afterparty”, Apple TV+, premiera 28 stycznia: Dla fanów „Only Murders in the Building”

Na licealnym spotkaniu po latach dochodzi do morderstwa. Nieprędko dowiemy się, kto zabił, zwłaszcza że każdy odcinek został opowiedziany z perspektywy i w estetyce pasującej do jednego z bohaterów. A jak wiadomo, w przypadku komedii kryminalnych każdy kłamie. W rolach głównych Jamie Demetriou („Współczesna dziewczyna”), Sam Richardson („Figurantka”) i Ben Schwartz („Parks and Recreation”).

„Inventing Anna”, Netflix, premiera 11 lutego: Dla fanów „Skandalu”

Annie (Julia Garner z „Ozark”) udało się skutecznie omamić nowojorską socjetę. Podając się za niemiecką arystokratkę, stała się manhattańską it girl. Naiwni znajomi oddali jej swoje serca i pieniądze. Na trop oszustki wpada dziennikarka Vivian (Anna Chlumsky z „Figurantki”). Za scenariusz odpowiedzialna jest legenda amerykańskiej telewizji Shonda Rhimes. W pozostałych rolach Katie Lowes („Skandal”) i Laverne Cox („Orange Is the New Black”).

„Pam & Tommy”, Hulu, premiera 2 lutego: Dla fanów „Baywatch”

Pamela Anderson, największa seksbomba końcówki XX wieku, i Tommy Lee z Mötley Crüe kochali się tak namiętnie i niebezpiecznie, jak Sid i Nancy. Serial w reżyserii Craiga Gillespie’ego („Jestem najlepsza. Ja, Tonya”) opowiada nie tylko o miłości pary, która pobrała się 96 godzin po pierwszej randce, nakręciła sekstaśmę i wywoływała skandal za skandalem, ale także o latach 90. i ich idolach, mediach i mentalności. Na potrzeby ról Lily James („Kopciuszek”) i Sebastian Stan („Avengers”) przeszli niezwykłe metamorfozy, stając się sobowtórami swoich bohaterów.

„The Responder”, BBC One, premiera na początku 2022 roku: Dla fanów „Line of Duty”

Co roku pojawia się nowy świetny serial kryminalny produkcji angielskiej. Kogo nie przekonuje sam gatunek, tego zachęci Martin Freeman („Sherlock”, „Hobbit”) w głównej roli. Chris, sfrustrowany policjant w średnim wieku, pogrąża się w depresji, samotnie patrolując nocne ulice Liverpoolu. Jego życie odmieni się wraz z pojawieniem się nowej partnerki, niedoświadczonej, ale ambitnej Rachel (Adelayo Adedayo). Czy na gorsze, czy na lepsze, czas pokaże.

„The Dropout”, HBO, premiera 3 marca: Dla fanów „Social Network”

Gdy na początku lat 2000. powstał technologiczny gigant Theranos, jego szefowa Elizabeth Holmes została królową Doliny Krzemowej. Kilka lat później okazało się, że jej wynalazek nie działa. Równolegle z opartym na podcaście serialem Liz Meriwether z Amandą Seyfried („Mamma Mia!”) w roli głównej (w pozostałych: Laurie Metcalf, Naveen Andrews, William H. Macy i Michaela Watkins) powstaje film „Bad Blood” Adama McKaya („Nie patrz w górę”) z Jennifer Lawrence.

„The Thing About Pam”, NBC, premiera 8 marca: Dla fanów „Making a Murderer”

Serial na faktach: w 2011 roku w tajemniczych okolicznościach ginie Betsy Faria. Podejrzani są wszyscy jej najbliżsi. Atutem serialu jest nie tylko trzymający w napięciu scenariusz, ale i gwiazdorska obsada. W rolach głównych: Renée Zellweger, Josh Duhamel i Judy Greer. Po drugiej stronie kamery Jenny Klein („Wiedźmin”).

„Inside Man”, Netflix, premiera w 2022 roku: Dla fanów „Odpowiednika”

Co mają ze sobą wspólnego więzień odsiadujący wyrok w celi śmierci, proboszcz z angielskiej prowincji i matematyczka uwięziona w piwnicy? Odpowiedzią zaskoczą twórca miniserialu, Steven Moffat („Sherlock”, „Dr. Who”), i jego aktorzy: Stanley Tucci („Supernova”), Lydia West („Bo to grzech”) i David Tennant („Broadchurch”).

„Bel-Air”, Peacock, premiera 13 lutego: Dla fanów „Bajera z Bel-Air”

Dzieciaki dorastające w latach 90. wychowały się na komedii „Bajer z Bel-Air” z Willem Smithem w tytułowej roli (1990-1996). Jednym z fanów był Morgan Cooper, który w 2019 roku nakręcił film krótkometrażowy inspirowany ulubionym sitcomem. O jego wersję serialu biły się podobno wszystkie platformy streamingowe, wygrał należący do NBC Peacock. Choć nowa seria powtarza motyw z pierwowzoru – chłopak z ulic Filadelfii trafia na wychowanie do rodziny z wyższej klasy średniej w Kalifornii – jest raczej mroczna niż pogodna. Przed kamerą Jabari Banks, Adrian Holmes, Cassandra Freeman, Olly Sholotan, Coco Jones, Akira Akbar, Jimmy Akingbola, Jordan L. Jones i Simone Joy Jones. 

„Love and Death”, HBO Max, premiera w 2022 roku: Dla fanów „Wielkich kłamstewek”

Po „Wielkich kłamstewkach” i „Od nowa” wiemy, że David E. Kelley nie ma sobie równych w opowieściach o zamożnych neurotykach, frustratach i przegrańcach. W „Love and Death” opiera się na prawdziwej historii. Co sprawiło, że Candy Montgomery, kura domowa z Teksasu lat 80., w piątek, trzynastego chwyciła za siekierę, by zamordować inną panią domu z przedmieść? Obok Elizabeth Olsen („WandaVision”) w roli morderczyni zobaczymy Lily Rabe („American Horror Story”) jako jej przyjaciółkę i ofiarę, Patricka Fugita („U progu sławy”) i Jessego Plemonsa („Psie pazury”).

„Everything I Know About Love”, BBC One, premiera w 2022 roku: Dla fanów „Dziennika Bridget Jones”

Młodsza siostra Bridget Jones – dziennikarka Dolly Alderton – w powieści o Maggie i Birdy (Emma Appleton i Bel Powley) opowiada o randkach epoki Tindera. Przyjaźń trzydziestolatek zmienia się bezpowrotnie, gdy jedna z nich wiąże się na stałe z chłopakiem. Na ekranie zobaczymy zmagania milenialsów z miłością.

„Obi-Wan Kenobi”, Disney+, premiera w 2022 roku: Dla fanów „Gwiezdnych wojen”

Po sukcesie „The Mandalorian” i po premierze „Księgi Boby Fetta” uniwersum Disneya i George’a Lucasa powiększa się. Tym razem powrócimy do świata „Gwiezdnych wojen”, by przyjrzeć się dalszym losom Obiego-Wana Kenobiego. Mistrz Jedi, w którego ponownie wcieli się Ewan McGregor („Halston”), będzie musiał zmierzyć się poczuciem winy – jego dawny uczeń przeszedł na ciemną stronę mocy, by stać się Darthem Vaderem (Hayden Christensen). W pozostałych rolach Moses Ingram, Kumail Nanjiani, Sung Kang i Benny Safdie. Za kamerą Deborah Chow odpowiedzialna za „Mandaloriana”.  

„Roar”, Apple TV+, premiera w 2022 roku: Dla fanów „GLOW”

Twórczynie „GLOW” – Liz Flahive i Carly Mensch – znów opowiedzą o kobietach, tym razem w formie kilkuodcinkowego miniserialu, którego każdy odcinek dotyczyć będzie innej bohaterki. W rolach głównych Nicole Kidman, Cynthia Erivo, Merritt Wever („Niewiarygodne”) oraz znane z poprzedniej serii scenarzystek Alison Brie i Betty Gilpin. Szykuje się czarna komedia oparta na „bajkach dla feministek”.

„Conversations with Friends”, Hulu, premiera w 2022 roku: Dla fanów „Normalnych ludzi”

Po „Normalnych ludziach” z Paulem Mescalem i Daisy Edgar-Jones na małym ekranie zobaczymy adaptację debiutanckiej powieści Irlandki Sally Rooney z 2017 roku. Studentki, najlepsze przyjaciółki i byłe kochanki – Frances i Bobbi – wikłają się w przyjaźń, romans i skomplikowany układ ze starszym o dziesięć lat małżeństwem: Melissą i Nickiem. W rolach głównych Jemima Kirke („Dziewczyny”), Joe Alwyn („Faworyta”), Sasha Lane („Honey”) i debiutantka Alison Oliver.

„Władca pierścieni”, Amazon Prime, premiera 2 września: Dla fanów „Drużyny pierścienia”

Takiego budżetu (miliard dolarów!) mogą Amazonowi pozazdrościć wszystkie inne platformy streamingowe. Na przełomie mileniów na kinową ekranizację trylogii J.R.R. Tolkiena Peter Jackson wydał niecałe 300 milionów dolarów. Owiany tajemnicą serial J.A. Bayony („Jurassic Park: Upadłe królestwo”) nie opowie o drużynie pierścienia, tylko o wydarzeniach poprzedzających fabułę „Władcy pierścieni” i „Hobbita” o tysiące lat. Na ekranie znów zobaczymy ludzi, krasnoludy i elfy, a wśród nich nieśmiertelną Galadrielę. Miejsce Cate Blanchett zajmuje Morfydd Clark („Mroczne materie”).

„Heartstopper”, Netflix, premiera w 2022 roku: Dla fanów „Kontroli”

Netflix szczyci się inkluzywnością. Podczas Miesiąca Dumy platformę promują plakaty głoszące, że nie da się opowiedzieć historii bez doświadczeń osób LGBT+. W tym roku Alice Oseman podejmie się ekranizacji własnego komiksu, który narodził się na Tumblrze. Brytyjscy licealiści – nieśmiały rugbista Nick i wyoutowany mózgowiec Charlie – zaprzyjaźniają się, a potem zakochują. W rolach głównych debiutanci: Kit Connor i Sebastian Croft.  

„The Sandman”, Netflix, premiera w 2022 roku: Dla fanów „Amerykańskich bogów”

Prace nad adaptacją genialnego komiksu Neila Gaimana – filozoficznego, onirycznego, nasyconego symboliką – trwają od 30 lat. Projekt ma się nareszcie udać w Netfliksie. W głównej roli Snu wystąpi Tom Sturridge, a u jego boku ulubienica fanów „Gry o tron” Gwendoline Christie. 

„Ród smoka”, HBO, premiera w 2022 roku: Dla fanów „Gry o tron”

(Fot. materiały prasowe)

Emocjonujący, mocny i mroczny – powiedział o pierwszym odcinku prequela „Gry o tron” twórca uniwersum fantasy George R.R. Martin. Reszta świata musi jeszcze chwilę poczekać na premierę historii rodu Targaryenów, który wydał na świat Daenerys. Tym razem cofamy się z twórcami – Ryanem Condalem i Miguelem Sapochnikiem – o kilkaset lat wstecz do wydarzeń opisanych w książce „Ogień i krew”, by dowiedzieć się, jak rodzina zbudowała swoje imperium. W rolach głównych Matt Smith („Dr. Who”) w białej peruce księcia Daemon, Emma D’Arcy („Hanna”), Rhys Ifans („Notting Hill”) i Olivia Cooke („Targowisko próżności”).

„The Last of Us”, HBO, premiera w 2022 roku: Dla fanów „The Walking Dead”

Ekranizacje gier komputerowych udają się rzadko. Wystarczy wymienić kilka porażek – od „Mortal Kombat” po „Pokémon: Detektyw Pikachu”. „The Last of Us” może nie powtórzyć losu poprzedników, bo za scenariusz odpowiada Craig Mazin, który wcześniej napisał „Czarnobyl”, a przed kamerą stają Pedro Pascal („Mandalorian”), Nick Offerman („Parks and Recreation”), Bella Ramsey (Lyanna Mormont z „Gry o tron”) i Anna Torv („Mindhunter”). Tak jak w przygodówce z 2013 roku w serialu sprytny szmugler zaprzyjaźni się z zagubioną nastolatką. W tle: postapokaliptyczna Ameryka, przemoc i zombie.

„She-Hulk”, Disney+, premiera w 2022 roku: Dla fanów „Avengersów”

Marvel nie zwalnia tempa. Realizując kolejny etap telewizyjnej ekspansji, wypuszcza serial o Jennifer Walters, zwyczajnej kobiecie, która staje się silna jak Hulk. Czy okaże się równie wściekła jak Bruce Banner przeobrażony w zielonego siłacza? W tytułowej roli Tatiana Maslany („Orphan Black”). Towarzyszą jej oczywiście Mark Ruffalo, czyli Hulk z „Avengersów”, i Tim Roth jako czarny charakter. Warto wypatrywać też Jameeli Jamil z „Dobrego miejsca”. Po drugiej stronie kamery też znalazło się miejsce dla kobiet – Jessiki Gao („Rick i Morty”), Kat Coiro („Marry Me”) i Anu Valii („Lucia, Before and After”).

Ulubione seriale powrócą z kolejnymi sezonami. Możemy spodziewać się nowych serii, m.in. „Sukcesji”, „Derry Girls”, „The Crown”, „Euforii”, „Obsesji Eve”, „Bridgertonów”, „Stranger Things” i „Teda Lasso”.

Anna Konieczyńska
Proszę czekać..
Zamknij