Znaleziono 0 artykułów
01.05.2025

W majówkę odwiedzimy najpiękniejsze ogródki restauracyjne i kawiarniane w Warszawie

01.05.2025
(Fot. materiały prasowe)

Jak w Paryżu albo w Toskanii, pod gołym niebem albo w cieniu drzew, skrzętnie ukryty albo wystawiony na ulicy. Najpiękniejsze ogródki restauracyjne i kawiarniane w Warszawie odwiedzimy nie tylko w majówkę.

Ogródek Ale Wino ukrywa się na podwórku kamienicy

(Fot. materiały prasowe)

Ale Wino gości w swoich progach i w ogrodzie ukrytym na podwórku kamienicy przy Mokotowskiej już od 12 lat. W ciągu dnia zachwyca światłem filtrowanym przez liście drzew oraz płócienne żagle rozpięte nad stolikami. Wieczorem zaś urzeka dziesiątkami migoczących lampek. Ogrodowe meble zaprojektowali sąsiedzi i stali bywalcy lokalu, Gosia i Tomek Rygalikowie.

Bar Rascal zaskakuje i drinkami, i oryginalnym ogrodem

(Fot. materiały prasowe)

W Rascalu życie toczy się przy barze. Warto jednak wybrać się w podróż w głąb lokalu, minąć kameralną salę oraz otwartą na gości kuchnię, by znaleźć się w ogrodzie o asymetrycznym kształcie, potęgowanym przez lustrzane ogrodzenie, odbijające krzewy rododendronów, ozdobne czosnki, sylwetki gości. Tło dla ogrodu stanowią geometryczny budynek Jerzego Kuźmienki i Piotra Sembrata, ikona powojennego polskiego modernizmu, oraz górujące nad nim błękitne niebo.

Na patio Bibendy można odpocząć w każdą pogodę

(Fot. materiały prasowe)

Bibenda przygotowała się na niespodziewane zmiany pogody. Znajdujący się na patio kamienicy ogród został wymyślony tak, by móc z niego korzystać niezależnie od panującej aury. Przed ostrym słońcem chronią płócienne zadaszenia, a rosnące w donicach rośliny przyniosą ukojenie samym swym widokiem. A gdy nieoczekiwanie pogoda postanowi się załamać, ten sam dach chroni przed kroplami letniego deszczu, a czekające na gości koce – przed niespodziewanym chłodem.

W ogrodzie Flaming & Co. odpoczniemy od wielkomiejskiego zgiełku

(Fot. materiały prasowe)

Flaming & Co. przy ulicy Chopina od lat urzeka nas wypielęgnowanym, bujnym ogrodem z błękitnymi hortensjami, peoniami oraz zielonym baldachimem kasztanowca. Można tu znaleźć swoją zieloną oazę w centrum miasta. Małe „wyspy” ze stolikami i krzesełkami tworzą dla gości zakątki dające poczucie prywatności i umiejętnie łącząc miejski vibe z atmosferą ogrodowego relaksu.

Ogródek restauracji Muzealnej mieści się na tyłach Muzeum Narodowego

(Fot. materiały prasowe)

Od chwili otwarcia Muzealnej nie mogliśmy się doczekać rozpoczęcia sezonu ogrodowego. Tutejszy ogród można by nazwać „tajemniczym”, bo pewnie wiele osób nie zdawało sobie w ogóle sprawy z tego, że istnieje, a co dopiero – że można z niego korzystać i coś dobrego zjeść. Znajdujący się na tyłach gmachu Muzeum Narodowego ogród restauracji płynnie łączy się z jej pełnym światła wnętrzem, więc nawet możemy cieszyć oczy bujną zielenią.

W Havanie śniadania je się na zadrzewionym tarasie pod gołym niebem

(Fot. materiały prasowe)

Ogród mieści się na tarasie górującym nad dachami sąsiednich kamienic. Ekipa Havany postarała się, by mimo miejskiego krajobrazu podczas odwiedzin w restauracji można było zażyć zielonego ukojenia. Polecamy zwłaszcza na śniadania, które najmilej je się pod błękitnym niebem.

Altany Klonnu ustawiono w cieniu wielkiego klonu

(Fot. materiały prasowe)

Klonn swoją nazwę zawdzięcza oczywiście rozłożystemu klonowi górującemu nad oszklonym pawilonem restauracji. Choć nawet siedząc w jej wnętrzu, można cieszyć się widokiem parku, w lecie jeszcze milej jest spędzić czas w jednej z romantycznych altan ustawionych w ogrodzie. Z indywidualnym oświetleniem, nostalgicznymi batystowymi zasłonami będą stanowić wspaniały anturaż dla letnich kolacji.

Miejski ogródek MOD przy Oleandrów przywołuje na myśl Paryż

(Fot. materiały prasowe)

Przypominająca zakątki Paryża ulica Oleandrów należy do najurodziwszych w Warszawie. Jej charakter tworzą modernistyczna architektura, butiki niszowych marek oraz oczywiście knajpy i ich letnie ogródki. Jeden z nich, ogródek MOD, ma szczególne miejsce w naszym sercu ze względu na swój unikalny charakter, łączący miejskość i życie ulicy z sielskością sąsiedztwa oraz rozstawianych na lato drzew i krzewów. 

Pląs pozwala cieszyć się pięknem Królikarni

(Fot. materiały prasowe)

Ogródkiem Pląsu jest właściwie cała polana przy Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w Królikarni. Rano w Pląsie złapiecie pyszne wypieki z cukierni Kukułka i kawę. Najlepiej już wtedy zabierzcie je ze sobą na leżaki rozstawione w ogrodzie. Wieczorem wpadnijcie na drobne przekąski idealne do podgryzania na tarasie pałacu do popołudniowego aperitivo.

Ogródek Allory przenosi nas do Włoch

(Fot. materiały prasowe)

Wizyta w Allorze to jak szybka podróż do Włoch, a w lecie poczujemy się w jej ogródku jak na włoskich wakacjach. Pasiaste markizy, srebrzyste meble i gelato na deser – dolce far niente w centrum Warszawy.

MUND przypomina salon pod gołym niebem

(Fot. materiały prasowe)

MUND to restauracja, piekarnia z rzemieślniczymi wypiekami i kawą speciality, a wieczorem – bar z naturalnymi winami oraz bogatą ofertą ciekawych bezalkoholowych alternatyw. Wraz z nastaniem ciepłych dni MUND wyszedł na świeże powietrze, na duży drewniany taras oraz kameralne wewnętrzne patio hotelu Puro. Obie przestrzenie urządzono tak, że bardziej przypominają salon pod gołym niebem aniżeli zwykły restauracyjny ogródek, w spójnym stylu pasującym do wnętrz hotelu. Szczególnie przypadły nam do gustu wiklinowe meble z wielkimi poduchami, idealne na moment wakacyjnego lenistwa.

W Edenie poczujesz się jak w raju

(Fot. materiały prasowe)

Iście rajski ogród zachwyca bujną zielenią w sercu rezydencjalnej dzielnicy Warszawy. Ograniczony jest wysokim murem porośniętym bluszczem oraz fasadą zabytkowej willi, w której niegdyś mieściła się pracownia rzeźbiarska i ceramiczna, a współcześnie – roślinne bistro. Szczególnego uroku ogrodowi Edenu przydaje niewielka szklarnia, idealna na prywatne celebracje. Można się w niej także schronić w przypadku letniego kapuśniaczka.

Tło dla ogrodu Epicurien stanowią zabytkowe budynki dawnej fabryki

Epicurien to jedno z moich odkryć ostatnich miesięcy. Kameralny, stylowo urządzony lokal w odrestaurowanych murach fabryki Polleny zachwyca oryginalnymi śniadaniami (jajka po turecku z tahini oraz melasa z granatów!) oraz ciekawym wieczornym menu, zbudowanym na sezonowych składnikach, w którym wybrzmiewają fascynacje nową kuchnią nordycką. Teraz można się nimi cieszyć także pod gołym niebem, w stylowym ogrodzie utrzymanych w kolorach pastelowej terakoty, dla którego tło stanowią zabytkowe budynki dawnej fabryki.

Małgorzata Minta
  1. Styl życia
  2. Miejsca
  3. W majówkę odwiedzimy najpiękniejsze ogródki restauracyjne i kawiarniane w Warszawie
Proszę czekać..
Zamknij