Najpiękniejsze perfumy na jesień otulają niczym kaszmirowy sweter. Są szykowne i zmysłowe. W chłodniejsze dni sięgamy po kompozycje przyprawowe, często cięższe niż latem, pełne wanilii, drzewnych akordów i kadzidła. Aby podkreślić jesienny nastrój, możemy też wybrać perfumy chłodne, stonowane, z metaliczną nutą – rześkie i zachwycające jak jesienny poranek, kiedy spacerujemy wśród szeleszczących liści – czy nieco mroczne, jak jesienny wieczór, idealne dla współczesnych wiedźm.
Jesienne perfumy wyróżnia to, że są bliskie skórze, komponują się doskonale z miękkimi wełnianymi swetrami, szalami i kocami. Z jednej strony otulają i poprawiają nastrój, z drugiej – mają w sobie akordy chłodnej elegancji. W sezonie hoa hoa hoa wybieramy pachnące klasyki i nowości, obok których nie da się przejść obojętnie. Kompozycje pełne głębi i ciepła, jak i podkreślające indywidualny styl dzięki unikalnym akordom drzewnym i cięższym nutom. Jesienią sprawdzają się również figowe kompozycje.
Czym pachnieć jesienią? Jakie perfumy i nuty zapachowe uwodzą nas w chłodne dni?
To ten czas w roku: zamiast lekkich, musujących cytrusów wybieramy nuty ciepłe, kremowe i sensualne. – Jesienią wchodzimy w czas otulenia, szukamy zapachów, które koją swoim ciepłem. W trendzie jest wanilia, ale nie w swojej znanej, słodkiej postaci, tylko bardziej nieoczywistej, złamanej akordem dymu, liści i drewna – opowiada Masza Jakuszewska, współwłaścicielka niszowych perfumerii Mood Scent Bar. Przykład? Vanille Carbone od Atelier Materi czy Vanilla Haze Extrait od Fugazzi, w których słodycz wanilii kontrastuje z dymnymi akordami i tonką. – Ta ostatnia nadal jest bardzo popularna, szczególnie w kompozycjach gourmandowych.
Molekuła petrichor i owocowe nuty w nieoczywistym wydaniu, czyli wyjątkowe składniki jesiennych perfum
Jesień to nie tylko dyniowe latte z przyprawami, słodkości i dym z ogniska. To mroczne mokradła. To ziemia ciężka od mokrych liści. – Niszowe marki perfumiarskie sięgają jesienią po molekułę petrichor, wnoszącą do perfum akordy mokrej ziemi, błota. Bardzo ciekawym zapachem, przywołującym na myśl ziemię po deszczu, jest Risvelium Orto Parisi, jak i Fango e pesca od Filippo Sorcinelliego, którego nazwa w tłumaczeniu z włoskiego to „błoto i brzoskwinia”. Dosłownie czuć w nim rozgrzaną słońcem, dojrzałą brzoskwinię rozgniecioną w ubłoconej, mokrej dłoni – tłumaczy Masza Jakuszewska z Mood Scent Bar. – Nuty owoców nadal są zresztą obecne w trendach na jesień. Włączone do otulających kompozycji dają ciekawy, ożywczy kontrapunkt. Łączy się je z nadal bardzo popularnym i lubianym szczególnie w Polsce oudem. Jednym z ciekawszych zapachów w tym klimacie jest np. Burgundy Oud od Atelier Materi, gdzie mamy oud połączony z porzeczką, czy Passionfroudh od Fugazzi, czyli oud i tropikalne owoce: mango oraz marakuja. Takie połączenia dają nam bardzo ciekawą symbiozę otulenia i owocowości, tropikalności.
Jesienne perfumy z przyprawami: kardamon, pieprz i cynamon oraz wanilia
Nic tak nie rozgrzewa w chłodny dzień jak przyprawy. Kardamon, różowy pieprz czy cynamon to nuty, które dodają kompozycjom charakteru i energii. Zarówno niszowe marki zapachowe, jak i te popularne kuszą intensywnymi akordami przyprawowymi, które pięknie rozwijają się w niższych temperaturach.
Drzewne i dymne akordy: tajemnicze, ciemne kompozycje
Jesień nie istnieje bez nut drzewnych. Cedr, sandałowiec, paczula czy wetiwer pięknie komponują się z chłodnym powietrzem, dając efekt eleganckiej głębi. Wśród klasyków warto wymienić Sycomore od Chanel, inspirowany wetiwerem, czy Cuir de Russie – szyprowo-skórzany, paryski w charakterze.
Najpiękniejsze perfumy na jesień
Jesienią wybieramy perfumy drzewne, które cechują elegancja i głębia. Popularnością cieszą się też zapachy orientalne. Obok nich obecne są też kompozycje gourmand ze słodkimi nutami, które poprawiają nastrój, często wybierane na jesienne wieczory. Szyprowe perfumy to z kolei klasyka – wyrafinowane mieszanki olfaktoryczne świetne do pracy. Kwiaty jesienią też są obecne, choć zdecydowane w cięższej odsłonie niż latem. W ich sercu często goszczą jaśmin, róża i ylang-ylang.
Le Labo Santal 33
Drzewny, kremowy sandałowiec, cedr, nuty irysa i przypraw z kardamonem na czele. Le Labo Santal 33 to kultowy jesienny zapach. Nienachalny, ale mocny w charakterze. Doskonale komponuje się z wełnianym swetrem, skórzaną kurtką vintage czy klasycznym trenczem.
Frédéric Malle Portrait of a Lady
Idealna jesienna róża otulona paczulą i kadzidłem. W tym wydaniu jest głęboka, aksamitna, czasem ciemna, nawet nieco… dramatyczna. Intensywna i kobieca mikstura na jesienne wieczory: randki, eleganckie kolacje, wszelkie momenty, kiedy chcemy, by nasz zapach pozostał zapamiętany na długo.
Yves Saint Laurent Opium
Trudno wyobrazić sobie jesień bez tego klasyka, który uchodził za kontrowersyjny, kiedy został wydany w 1977 roku. To olfaktoryczna mikstura złożona z przypraw i drzewnych nut. Orientalne, ambrowe Opium to zapach bogaty, zmysłowy, z tytoniem, mirrą, goździkiem. Ma w sobie ciężar i ciemność. Idealnie sprawdzi się, gdy jesienny wieczór staje się długi, a my pragniemy perfum tajemniczych i z charakterem.
Chanel Sycomore
Wetiwer w najczystszym, eleganckim wydaniu. Suchy, lekko dymny, z akordem drzewnym. To perfumy o ascetycznej urodzie, którą podkreśla aromatyczne i kojące, nieco korzenne połączenie cedru i wanilii Został stworzony dla Gabrielle Chanel w 1930 roku. Zapach, nawiązujący do zachwycającego drzewa, przywodzi na myśl szlachetność jesieni. Opowiada o tym, jak ciepło promieniuje z Ziemi, jest niczym echo dzieciństwa Mademoiselle, która dorastała pośród wiekowych wulkanów w Auvergne.
Anomalia Paris Umbra Oud
Mistyczna kompozycja Umbra Oud czaruje swoją fascynującą dwoistością: grą między światłem a cieniem. Aksamitny, mroczny oud stopniowo ujawnia świetliste akordy. Te orientalno-drzewne perfumy uniseks, tegoroczna premiera, to prawdziwa olfaktoryczna przygoda prozpoczynająca sę kardamonem, olejkiem elemi i różą. W sercu kryje się szara ambra, laotański ciemny oud i biała skóra. W bazie znajdziemy kadzidło i cedr wirginijski
Tom Ford Oud Wood
Ekskluzywny oud, egzotyczne drzewa, przyprawy z kardamonem na czele. Oud Wood od Toma Forda to zapach bogaty, ciemny, bardzo elegancki, seksowny. Świetny na bardziej formalne okazje, zwłaszcza wieczory, kiedy chcemy pachnieć luksusowo z odrobiną mroku.
Maison Margiela Replica By the Fireplace
Przyjemny trzask palącego się drewna, jego zapach i bijące od ognia ciepło. Drewno, kasztan, nuty gourmand z wanilią, kasztanem, kaszmeranem i balsamem peruwiańskim. Odrobina słodyczy, odrobina dymu. Idealny jesienny unisex.
Hermès Barénia Eau de Parfum Intense
Wyrafinowany jesienny zapach w luksusowym wydaniu, zamknięty w pięknym flakonie. Ciepły, ale nie przesadnie, lekko przyprawowy, elegancki, świetlisty. Idealny na jesień, gdy szukamy czegoś klasycznego, ale z nutą nonszalancji. Pasuje do wełnianego płaszcza i skórzanych dodatków. Nowa interpretacja zapachu Barénia to zmysłowe połączenie siły i delikatności. Christine Nagel, dyrektorka kreatywna Hermès Perfumes, sięgnęła głębiej do pierwotnej struktury zapachu, wzbogacając go o absolut z paczuli i nuty skórzane splecione z wianecznikiem i synsepalem słodkim. Ciepło palonego drewna dębowego – przypominające aromat rumu – nadaje całości miękkości i intensywności.
Atelier Materi Vanille Carbone
Wanilia w jesiennym wydaniu, raczej wytrawna, a nie gourmandowa: mniej słodyczy, więcej dymu i szorstkiej elegancji. Perfumy idealne na chłodne wieczory, które otulają niczym ciemny kaszmirowy szal.
Fugazzi Vanilla Haze Extrait
Intensywna, ekstraktowa wanilia, wzbogacona tonką, przyprawami i subtelnym dymem. Zapach aksamitny, głęboki i sensualny – świetnie sprawdzi się w jesiennych stylizacjach, gdzie miękki sweter łączy się z mocnym akcentem perfum. To gourmand z charakterem.
Orto Parisi Risvelium
Zapach wilgotnej ziemi po deszczu, osiągnięty dzięki molekule petrichor, daje wrażenie obcowania z naturą w najczystszej postaci: błotem, mchem, wilgocią. Risvelium to perfumy kontemplacyjne, idealne na deszczowe dni. Są jak ucieczka od zgiełku do ciemnego, parującego od wilgoci jesiennego lasu.
Fugazzi Passionfroudh
Orientalne połączenie oudu i owoców tropikalnych: mango, marakui i akcentów gourmand. Zapach egzotyczny, odważny i pełen energii. To idealny wybór dla tych, którzy w jesiennych miesiącach pragną zachować letnią świeżość, ale z nutą orientalnej zmysłowości.
Maison Crivelli Cuir Infrarouge
Skórzany ekstrakt perfum – siódmy w kolekcji, stworzony we współpracy z perfumiarzem Jordi Fernandezem – o niezwykle głębokiej i otulającej strukturze. Zapach obezwładnia wręcz fuzją drzewa cedrowego z rozkosznie pudrowymi nutami irysa i cynamonu oraz osmantusa wnoszącego aksamitne akordy skóry i moreli. W głebi zamszowy i niezwykle zmysłowy akord skórzany doskonale łączy się z nutami oudu i paczuli. Z kolei wanilia przedłuża elegancję kompozycji, dodając jej wyjątkowego, tak pożądanego ciepła. Zapach jest zarazem komfortujący, jak i charakterny. Nie pozostawia nikogo obojętnym.
Perfumer H Rain Wood
Zapach inspirowany wilgotnym lasem – świeże, mokre drewno, ziemia, liście. Perfumy dla miłośników natury i organicznych akordów. Jesienią pachną jak spacer w parku po deszczu, z odrobiną mgły unoszącej się między drzewami. Wibrują w nich żywica elemi z Iranu, pieprz, galbanum, lilia wodna, arcydzięgiel, drzewo cedrowe z Wirginii, jałowiec, paczula z Indonezji, kadzidłowiec, mirra.
Racyne La Terre, La Nuit
Ziemisty, mineralny zapach z nutami przypraw. Bogate nuty tuberozy, róży i jaśminu rozkwitają w sercu ziemistego i zacienionego poszycia. Paczula, drzewo sandałowe, cedr i mech dębowy harmonijnie osadzają kompozycję. Perfumy La Terre, La Nuit balansują na granicy między cieniem a światłem. To zapach głęboki, kontemplacyjny, inspirowany cyklem natury. Jesienią doskonale komponuje się z dymnymi i drzewnymi akordami.
Son Venïn Ambr Super
Nowoczesna interpretacja ambry – jasna, otulająca, zmysłowa, ale bez ciężaru. To zapach, który pasuje na co dzień i wieczór, subtelny, ale długo pozostający na skórze. Idealny wybór dla miłośników perfum ambrowych w minimalistycznym wydaniu.
Chanel Paris-Édimbourg
Inspirowany szkockimi wrzosowiskami, gdzie Gabrielle Chanel uwielbiała wypoczywać. Tajemnicza kompozycja, którą wyróżnia napięcie między świeżością a mglistością. Aromatyczny, zielony, żywiołowy z nutą jałowca i cyprysu, a przede wszystkim torfowym wetiwerem. Lekki, a jednocześnie wytrawny. Idealny zapach na jesień z linii Les Eaux de Chanel dla tych, którzy nie lubią ciężkich kompozycji, za to szukają elegancji balansującej pomiędzy świeżością a lekko dymnym charakterem.
Kilian Paris Angels’ Share Paradis
Inspirowany klasycznym trunkie dojrzewającym w dębowych beczkach Kilian Paris Angels’ Share Paradis to wymarzona jesienna propozycja. Akord malinowego likieru, koniaku, praliny i tonki tworzą zmysłowy, otulający zapach. Luksusowa, gourmandowa kompozycja, idealna na jesienne wieczory, bogata, kusząca i długotrwała zamknięta została w pięknym flakonie zwieńczonym drewnianym korkiem.
Eisenberg Secret VIII Souffle Du Désir
Kompozycja z linii „The Secrets Collection” Souffle du Désir to zapach, który otwiera się aksamitnymi nutami śliwki, podkreślonej pikantnym aromatem szafranu i spowitej ciepłem czystka w sercu zapachu. Zmysłowy i intrygujący, otula paczulą i jedwabistą wanilią, później swoją ciepłą głębię ujawnia sandałowiec, a wszystko to podbija żywiczna, pulsująca mikstura.
Billie Eilish Eilish (Lyko)
Wiralowa, bestsellerowa kompozycja gourmand jak najlepszy jesienny deser. Kto się oprze wanilii i kakao? To zapach przyjemny, młodzieńczy i bardzo otulający – jak miękki koc w jesienny wieczór. Idealny wybór na co dzień dla osób lubiących to, co słodkie, ale nie za bardzo.
Valentino Anatomy of Dreams: Sogno in Rosso Parfum
Najnowszy zapach Valentino to opowieść o marzeniu utkanym z czerwieni: namiętnej, energetycznej, intensywnej. W nucie głowy dominuje malinowa soczystość, która otwiera się świeżo i promieniście. Serce to aksamitne róże i piwonia, a baza jest głęboka, drzewna, z akordami paczuli i kremowego piżma. Sogno in Rosso to perfumy o sile manifestu: kobiece, śmiałe, przyciągające spojrzenia.
Valentino Donna Born In Roma Intense Colorama
Born In Roma w wersji Intense Colorama to eksplozja energii i światła. Kompozycję otwierają nuty soczystych owoców tropikalnych, prowadząc w kierunku serca z jaśminem i heliotropem. Baza to wanilia z akordem drewna, tworząca zapach zmysłowy i trwały, a jednocześnie lekki w odbiorze. Perfekcyjny na jesienne dni, kiedy chcemy jeszcze przez chwilę zatrzymać wspomnienie lata.
Givenchy Gentleman Society Ambrée
Choć zapach sygnowany jest jako męski, Gentleman Society Ambrée chętnie noszą kobiety, czemu trudno się dziwić. To kompozycja tytoniu, wanilii i bursztynu, które tworzą aksamitną, otulającą aurę. Zapach ma w sobie coś bardzo klasycznego, ale i nieoczywistego – przyciąga, działa jak dobrze skrojony płaszcz, z którym nie chcesz się rozstać.
Rare Beauty Rare
Rozkosznie smakowity i ciepły zapach. Najpierw kusi korzenną nutą, karmelem i pistacjami, które oddają pole do popisu bogatej wanilii i pikantnemu imbirowi. W bazie wyrafinowania dodaje ziemisty sandałowiec. Eleganckie jesienne perfumy od Seleny Gomez świetnie łączą się z balsamami Rare Beauty, dzięki czemu można praktykować zapachowy layering - idealny na jesienne dni i wieczory, wzmacniający ekspozycję i trwałość zapachu
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.