Znaleziono 0 artykułów
25.05.2020

Prezenty dla przyszłej mamy

25.05.2020
(Kolaż Agata Wojtczak)

Torba, która pomieści wszystko, książka o macierzyństwie, ale bez zbędnego lukru, i aparat, który wywołuje zdjęcia natychmiast. Podpowiadamy, co kupić bliskiej kobiecie, która zaraz zostanie mamą.

Bez bałaganu

(Fot. Materiały prasowe)

kup teraz

Chociaż torba pochodzi z kolekcji marki Balagan, pozwoli zachować nienaganny porządek. Skórzana, wygodna, na rączce, którą można zawiesić na ramieniu, pomieści wszystkie rzeczy potrzebne przy wyjściu z dzieckiem, a przy okazji będzie stylowo wyglądać. Stworzona przez kobiety dla kobiet. Kobieca jest nawet jej nazwa – „Isha”, czyli po hebrajsku „kobieta”.

Do albumu albo na lodówkę

(Fot. Materiały prasowe)

kup teraz

Dzięki Instaxowi, aparatowi, który od razu wywołuje zdjęcia, mama będzie mogła uwieczniać każdą chwilę spędzoną z dzieckiem. I od razu uzyska odbitkę – do włożenia do albumu, powieszenia na lodówce albo wysłania dziadkom. Dodatkowo do aparatu możecie dokupić przezroczyste opakowanie na specjalnym pasku. Nie tylko świetnie wygląda, lecz także ułatwia noszenie aparatu. W plenerze można schować do niego zrobione fotografie.

Widać wyraźnie

 

(Fot. Materiały prasowe)

kup teraz

Kosmetyczka przyda się nie przy okazji pakowania wyprawki do szpitala. Dlatego warto wybrać ładny i solidny model. Ta od Givenchy spełnia te wymogi, a dodatkowo jest przezroczysta, więc od razu widać, co do niej zapakowaliśmy. Kupicie ją m.in. za pośrednictwem polskiej platformy sprzedażowej Showroom.pl.

O macierzyństwie bez fikcji

(Fot. Materiały prasowe)

Znam piękne i dalekie od cukierkowej wizji zdjęcia robione przez matkę własnym dzieciom. Znam fotoreportaże z ciąży i z rodzinnego porodu. Znam nawet fotografie dokumentujące wygląd brzucha po ciąży. Ale nie znam takiego cyklu zdjęć, w którym na jednym potargana matka gotuje, a niemowlę na niezbyt czystej podłodze bawi się pokrywką słoika; na innym matka ziewa, czytając pięćdziesiąty raz tę samą książeczkę; na jeszcze innym podczas spaceru gapi się tępo przed siebie. Czy coś w tym stylu. Rozmyślając o tych fotografiach, uświadomiłam sobie, że to właśnie próbuję zrobić. Opisać macierzyństwo bez fikcji. Prawdziwe – napisała Joanna Czeczott, autorka książki „Macierzyństwo non-fiction. Relacja z przewrotu domowego”. Jej książka to pozycja obowiązkowa dla przyszłych mam, szczególnie tych, które mają przesyt przesłodzonej wizji macierzyństwa w odcieniach różu i błękitu.

Jaka mama, takie dziecko

 

(Fot. Materiały prasowe)

kup teraz

 

(Fot. Materiały prasowe)

kup teraz

Moda na „mini me”, czyli takie same ubrania dla mamy i dziecka (różniące się oczywiście rozmiarem), nie słabnie. Selekcję zgodne z tym trendem można znaleźć m.in. na platformie sprzedażowej MyTheresa. Wśród propozycji są płaszcze Moncler, bluzki Burberry i jasne T-shirty Gucci. Nam podobają się właśnie bawełniane koszulki od włoskiego domu mody z logotypem. Są uniseksowe, więc pokochają je i synowie, i córeczki mamusi.

Bez śladu

(Fot. Materiały prasowe)

kup teraz

Kosmetyk i dla kobiety w ciąży, i później dla dziecka. Olejek Jojoba marki Mokosh przyszłej mamie pozwoli uniknąć rozstępów, a dziecku zapewni naturalną pielęgnację skóry – nawilży i ukoi już od pierwszego dnia życia (można go wcierać w skórę albo wkropić do kąpieli niemowlaka). Jest oczywiście hipoalergiczny i zapakowany w piękny szklany słoiczek.

Czas na relaks

(Fot. Materiały prasowe)

kup teraz

Ten zestaw, jak czytamy na stronie Asos, zawiera wszystko, czego potrzebuje się do relaksu. Mamom na pewno przyda się chwila wytchnienia i czasu dla siebie – przy świecy o zapachu paczuli, puzzlach, w ciepłych miękkich skarpetkach i z maseczką na twarzy.

Agata Wojtczak
Proszę czekać..
Zamknij