Wielki horoskop miłosny dla wszystkich znaków zodiaku na lipiec 2024 roku

Uczucie jak grom z jasnego nieba, przyjaźń, która prowadzi do miłości, czy romantyczne uniesienia w stałym związku? Co czeka poszczególne znaki zodiaku w najbliższym czasie? Kiedy najlepiej poszukać swojej drugiej połówki? Sprawdź swój horoskop miłosny na lipiec 2024 roku.

Horoskop miłosny na 2024 rok przewiduje miłosne emocje dla wszystkich znaków zodiaku. Sprawdź, co czeka cię w lipcu 2024 roku.

Kiedy możemy spodziewać się wielkiej miłości?

Przy każdym znaku podaję daty pobytu w nim Księżyca, głównego sprawcy naszych uczuciowych perypetii. Jest to czas personalnego nowiu, kiedy mamy szczególną łatwość rozumienia emocji i w bardziej harmonijny sposób komunikujemy je światu. Jest to też dobry moment na kalibrację priorytetów, tak aby lepiej rezonowały z naszymi prawdziwymi potrzebami.

Baran: Bezpieczna baza

Księżyc w Baranie:21-23 lipca

W nadchodzącym miesiącu szczególną uwagą powinieneś otoczyć swój rodzinny dom, rodziców i to, co nazywasz korzeniami. Słońce bowiem aż do 22 lipca będzie wędrować przez znak Raka, który opiekuje się w twoim przypadku miejscem pochodzenia i naszym schronieniem – często rozumianym dosłownie miejscem zamieszkania. Do 11 lipca będzie wtórować mu Wenus, planeta piękna, harmonii i miłości. W znaku Raka wydarzy się też 6 lipca najprzyjemniejszy nów tego roku, więc uczucia zaspokoisz najskuteczniej, wracając do swoich czterech ścian i spoglądając w znajome oczy. Możesz teraz odświeżyć wystrój wnętrz, naprawić relacje z matką, wprowadzić się do ukochanej osoby lub zamieszkać z przyjaciółmi – rodziną z wyboru. Druga połowa miesiąca, kiedy planety zaczną przesuwać się do znaku Lwa: Wenus 11 lipca, Słońce 22 lipca, obiecuje więcej okazji do zabawy i ekscytacji. Jeżeli przetrwasz burzliwą koniunkcję Marsa z Uranem 15 lipca i opozycję Wenus do Plutona 12 lipca, wszystko powinno zacząć toczyć się z górki ku brzegom jeziora marzeń, romansów, zabaw i twórczości. Wyżej wymienione zdarzenia astralne, rozgrywające się w okolicach drugiego weekendu miesiąca, mogą wywołać erupcję emocji, początek lub koniec romansu w grupie przyjaciół i finansowe turbulencje. Wyprostuj się, wciągnij brzuch i pamiętaj o rozumie i godności człowieka. Obserwuj rozwijającą się fabułę jak film, starając się nie angażować. Burze trwają chwilkę, trzeba ograniczyć jedynie wyrządzone przez nie szkody.

21 lipca, w dialogu z pełnią sprzed miesiąca, będzie mieć miejsce druga tegoroczna pełnia w Koziorożcu. To wspaniałe i niecodzienne zdarzenie, mające na celu pchnąć cię ku nowym pomysłom na spełnienie swojej funkcji społecznej. Czy na pewno robisz to, co zawsze chciałeś robić? 

Byk: Huśtawka

Księżyc w Byku: 27-28 lipca 

Pozwól, że zacznę od przestróg. 15 lipca Mars i Uran chwycą się za łby w twoim własnym znaku, więc ty, jako gospodarz tej potyczki, musisz podejść do niej personalnie. Na szczęście masz wpływ na swoje reakcje i postuluję trzymanie nerwów na wodzy. Mars – planetarny wojownik, i Uran – niebiański anarchista, nie spotykają się w celach pokojowych, może więc się zdarzyć, że wywiniesz komuś niespodziankę, której będziesz później żałować.12 lipca Wenus, twoja osobista patronka, ustawi się w opozycji do Plutona, niewykluczone więc, że zarzewie konfliktu tkwić będzie w napięciu między życiem rodzinnym a karierą, twoją lub twoich bliskich. Stawiaj w okolicznych dniach na skromność, zmniejszysz tym samym szanse na konflikt. Tymczasem po jasnej stronie 6 lipca czeka cię rozkoszny nów, który oczyści kanały komunikacyjne, da ci okazję na odnowienie kontaktów koleżeńskich i zawodowych, polepszenie zasięgów w mediach społecznościowych i przyjemne wyjaśnienie nieścisłości. Dla niektórych będzie to też okazja, by zaplanować bliskie podróże i odświeżyć kulturalne podniebienie. Dwa tygodnie później pełnia w Koziorożcu, druga z tegorocznego koziorożcowego tandemu, postawi kropkę nad i w dyskusji o rozwoju oraz dalekosiężnych planach.

11 lipca Wenus, planeta piękna, z którą jesteś szczególnie związany, wejdzie do znaku Lwa, by uczynić na kolejnych kilka tygodni twój dom miejscem przyjemności, spotkań towarzyskich i harmonii. 

Bliźnięta: Rozjemca

Księżyc w Bliźniętach: 26-27 lipca

Nie będzie to szczególnie romantyczny miesiąc, termin „uczucia” jednak nie zawsze dotyczy amorów. W drugiej połowie miesiąca zaczniesz skutecznie pracować nad polepszeniem swoich relacji z rodzeństwem, sąsiadami, dalszymi kolegami i rodziną. Sporo uwagi poświęcisz też pieniądzom i rozrachunkom z własnym systemem wartości. Może to właśnie da ci łatwość rozwiązywania konfliktów i zacieśniania więzów?

Lipiec zacznie się od nowiu w Raku, pilnującym spraw twojego majątku i talentów, wspieranym przez Wenus, planetę bogactwa, ale też bogactwa uczuć. Wenus zresztą będzie dbać o ciebie finansowo aż do 11 lipca, kiedy dołączy do Merkurego, planety władającej twoim znakiem, podróżującej od początku miesiąca po sektorze komunikacji. 22 lipca ich śladem podąży Słońce i od tej chwili staniesz się emisariuszem pokoju, wdzięku i elokwencji. Będziesz mieć moc kończenia waśni, zadzierzgania przyjaźni i nawijania makaronu na uszy. Ważne, że wszystko będzie zmierzać ku ogólnemu dobru. Mars wejdzie do twojego znaku 20 lipca, dzięki czemu nastąpią koniec epoki psychomachii i początek epoki ogromnej siły przebicia.

Wcześniej Mars będzie brać udział w pewnym istotnym i niekoniecznie przyjemnym astralnym zdarzeniu. 15 lipca wejdzie w kolizję z Uranem, planetą buntu i niespodzianek, w twoim 12. sektorze podświadomości, rekonwalescencji i wszystkiego, co sekretne. Uważaj proszę, by nie iść za ciosem tego spotkania, nie wierzyć w obrazy podpowiadane przez psyche, nie ujawniać tajemnic, nie tracić nad sobą kontroli. Ten metafizyczny wywrót będzie chwilowy, a potencjalne konsekwencje twoich działań – długotrwałe. Pamiętaj też, że kryzys jest zawsze okazją do ewolucji.

Miesiąc zamknie wyjątkowa pełnia w Koziorożcu mająca miejsce 21 lipca. Będzie to druga tegoroczna pełnia w tym znaku, a to czyni ją szczególną. Wszechświat najwyraźniej chce wbić nam do głów ważne przesłanie, musi więc powtarzać je dwukrotnie. Przesłanie dla ciebie powinno brzmieć następująco: wszystkie długi zostaną spłacone, pieniądze wszakże istnieją również dla ciebie. 

Rak: Patrzcie na mnie

Księżyc w Raku: 4-6 lipca

Lipiec to twój miesiąc. W tym roku, poza oczywistym Słońcem, uraczy cię swoimi względami Wenus, planeta piękna, miłości i innych przyjemności. Dlatego cokolwiek by się działo, pamiętaj: wszyscy padają na twój widok, a jak nie padają, to znak, że mają serce z kamienia. Po 11 lipca Wenus ruszy do Lwa, gdzie wzmocni twoje poczucie własnej wartości, więc jeśli przed tą datą nie zdążysz odświeżyć swojego wizerunku, po niej może się to okazać zupełnie niepotrzebne. Czy największą ozdobą nie jest pewność siebie? 6 czerwca będzie mieć miejsce twój urodzinowy nów, wyjątkowo tym razem słodki, niech więc to będzie moment, w którym zaplanujesz nadchodzący rok na lekko, jakby przeszłość nigdy nie istniała. Kilka dni później, między 12 a 15 lipca, długi, astrologiczny weekend może zburzyć spokojne wody, po których żeglujesz. Wenus z Plutonem i Mars z Uranem wybudzą z uśpienia czyjeś namiętności – mogą być twoje lub osób, z którymi łączą cię wspólne plany, pieniądze, a nawet sprawy alkowy. Jeśli jesteś skłonny do przygodnych zakochań, które ulatują po tygodniu, masz na nie wtedy szansę. Masz też szansę na kłótnię lub niezapowiedziany uśmiech finansowego losu. Bądź szczególnie uważny w poniedziałek, kiedy dojdzie do ścisłej koniunkcji Marsa z Uranem w sektorze przyjaźni i spełnionych marzeń – przyniesie ona zaskoczenie przypominające bardziej cios z ukrycia niż urodzinową niespodziankę.

Pełnia 21 lipca, druga z wyjątkowego, tegorocznego zestawu pełni w Koziorożcu, rzuci światło na twoje życie partnerskie – w biznesie i miłości. To, co nie zostało sfinalizowane miesiąc temu, teraz sfinalizuje się na dobre i na złe.

Lew: Czyste piękno

Księżyc w Lwie: 3-4 i 30 lipca

Drogi Lwie, wszystko, co najlepsze, czeka cię pod koniec lipca i głębiej w twój miesiąc urodzinowy, kiedy Wenus, Merkury i Słońce wejdą do twojego znaku, obdarowując cię swoimi złotem, kadzidłem i mirrą. Do tego czasu małymi krokami będziesz zmierzać w stronę przywrócenia sobie roli głównego bohatera własnej opowieści. Merkury już od 2 lipca ożywiać cię będzie swoją obecnością, ułatwiając wyrażanie myśli i bycie zrozumianym. Wenus, po odnowieniu twojej duszy podczas podróży przez konstelację Raka, dołączy do Merkurego 11 lipca, a już 12 da pierwszy popis: ustawi się w opozycji do Plutona, planety głębi i transformacji. Dla większości znaków jest to dzień potencjalnych zagrożeń, dla ciebie jednak będzie to okoliczność do świętowania, mówimy bowiem o planetach rozpiętych między sektorami „ja” i „my”. Wenus dba o twój wdzięk i otwartość na piękno, jakim gotów obdarować cię świat. Pluton w Wodniku zaś każe dokopać się do skarbów ukrytych pod powierzchnią międzyludzkich relacji. Krótko mówiąc, nie byłoby niczym zaskakującym uwierzyć tego dnia w przeznaczenie. Wenus pozostanie z tobą do 5 sierpnia, rób więc wszystko, by poczuć się dobrze we własnej skórze. Jeżeli kiedykolwiek myślałeś, by zafundować sobie radykalną zmianę wyglądu, los jest po twojej stronie. Szczególnie nim 22 lipca Słońce wejdzie do twojego znaku, kiedy wszystkie oczy zwrócone będą już ku tobie. Lepiej być wypucowanym i gotowym chwilkę wcześniej. Po tej dacie miłość, piękno i popularność staną się twoim chlebem powszednim. Od 20 lipca Mars będzie energetyzować sferę rozrywek grupowych, przyjaźni i spełnionych marzeń, zwiększając też znacząco twoje szanse na romans. Ostatnie 10 dni miesiąca, jak widzisz, szykują się pełne okazji na interpersonalne spełnienie, zaczarowanie tłumów i pokochanie siebie.

Musisz zapisać sobie jedną datę, będącą rysą na tym sielankowym obrazku. 15 lipca Mars i Uran zderzą się czołowo w twoim sektorze kariery. Zachowaj zimną krew i nie daj się ponieść namiętnościom. Gwałtowne reakcje, dobre czy złe, przyniosą mizerny skutek. Nic, co wydarzy się w okolicach tej daty, nie jest warte blamażu. Pamiętaj o tym, że masz wpływ na swoje losy.

Nów, którego doświadczymy 6 lipca, będzie radosnym dla wszystkich momentem odnowy. Dla ciebie tym ważniejszym, że oczyszczającym twój sektor zakończeń i przygotowującym grunt pod świeżutki początek. 21 lipca zaś niezwykła pełnia w Koziorożcu, druga z podwójnego zestawu – dwie pełnie w jednym znaku to niecodzienne zjawisko – doprowadzi do finału sprawy zdrowia i codzienności, jakie przeoczyłeś miesiąc temu. 

Panna: Być tam, gdzie nas chcą

Księżyc w Pannie: 9-11 lipca

Nadchodzi wspaniały miesiąc, by zawierać nowe przyjaźnie i poszerzać horyzonty. Słońce opuści konstelację Raka dopiero 22 lipca, do tego czasu najwięcej uwagi staraj się poświęcać relacjom z grupą, marzeniom, poczuciu wspólnoty. Wenus pozostanie w Raku do 11 lipca, a 6 lipca będzie mieć miejsce najsympatyczniejszy nów tego roku. Wszystko to czyni cię wybrańcem kosmosu, osobą mogącą zjednać sobie każdego, wejść w każde środowisko i płynąć na falach pozytywnej energii. Nie dokładaj sobie problemów, nie marnuj szans. Uwierz, że życie może być piękne, a ty potrzebny. Faworyzowane są też ruchy mające na celu przedefiniowanie życiowych planów, zwłaszcza jeśli po drodze mają one działać na rzecz dobra ogółu. Merkury, twój patron, między 2 a 26 lipca orbituje po znaku Lwa – ułatwiając ci zrozumienie i wysłowienie najgłębszych sekretów własnego umysłu – pod koniec miesiąca zaś uraczy cię wreszcie swoją błyskotliwością. Wenus, planeta miłości, 11 lipca rozpocznie podróż przez twój sektor tajemnic, izolacji i powrotów do zdrowia. Jest to całkiem dobre dla niej miejsce, może znaczyć, że twoja dusza odzyskuje wewnętrzne światło, może też znaczyć, że chowasz przed nami osobę szczególnie bliską twemu sercu. Jeżeli tak faktycznie jest, spędzajcie czas, rozkoszując się prywatnością, póki ją macie.

Druga z pary tegorocznych pełni w Koziorożcu wydarzy się 21 lipca. Raz na kilka lat Księżyc dojrzewa dwukrotnie w jednym znaku, najwyraźniej mając nam coś ważnego do powiedzenia, powtarza swoje przesłanie. Ta szczęśliwie ma za zadanie przypomnieć ci o istnieniu lekkiej miłości i zabawy. Bądź gotów na dobre wieści. 

Waga: Najlepsi z najlepszych

Księżyc w Wadze: 12-13 lipca 

Rozumiem obsesję świata na punkcie miłości, ale czy próbowałeś kiedyś odnieść sukces towarzyski i spełnić swoje zawodowe marzenia? Zachęcam, by spróbować w lipcu, co złego może się wydarzyć? Miesiąc otwiera dla ciebie przejście Merkurego do sektora wymarzonych scenariuszy i grup, z którymi spędzasz wartościowe chwile. Moment później, 6 lipca, słodki nów w Raku otworzy okno z widokami na karierę. Nie zmarnuj tego dnia, podsumuj drogę, którą już przeszedłeś, i skoryguj współrzędne, jeśli to konieczne, w nów taki jak ten wyostrza się wzrok. Wenus do 11 lipca działa na korzyść twojej sprawy, ale skoro mam się skupić na aspekcie uczuciowym – wspiera w rozglądaniu się za kimś specjalnym w miejscu związanym z twoją życiową misją. Później, na długie tygodnie, pchnie cię w ramiona zabaw, popularności, wspólnych przedsięwzięć o charakterze poetyckim z osobami, z którymi rezonuje twoja dusza. Oczywiście są to okoliczności sprzyjające nawiązywaniu intymnych relacji, nie jest jednak pewne, czy będziesz czuć romantyczny imperatyw. Muszę cię też ostrzec przed emocjonalną jazdą bez trzymanki, czyli drugim weekendem miesiąca. Miedzy 12 a 15 lipca działać będą planetarne aspekty z gatunku „na dwoje babka wróżyła”, z potencjałem dramatu: opozycja Wenus, twojej planetarnej patronki, do Plutona i koniunkcja Marsa z Uranem. Może się zdarzyć, że spadnie na ciebie, w okolicznościach rozrywkowych, namiętność, ktoś z kręgu przyjaciół ukaże ci swój lepszy (lub gorszy) profil, może być też tak, że więzy finansowe i inne wspólne zobowiązania wywołają cyklon, w którym splączą się kwestie przyjaźni, erotyzmu, pieniędzy, kreatywności i wspólnych celów. Może to być nieprzyjemne, może też być rozkoszne lub transformacyjne. Gdzie Uran macza palce, tam spodziewaj się niespodziewanego. Poza tym miesiąc powinien obfitować w przyjemności, nie szukaj zatem guza na siłę. Lipiec zwieńczy pełnia w Koziorożcu, niezwykła, bo druga z rzędu. Ta zrewiduje minioną, pozbiera luźne wątki i pozwoli ci cieszyć się życiem rodzinnym, bez zbędnego balastu. 

Skorpion: Tornado

Księżyc w Skorpionie: 14-16 lipca

Najważniejszym dla twojego życia uczuciowego momentem w nadchodzącym miesiącu będzie weekend 12-15 lipca, kiedy zdarzą się dwa istotne astralne incydenty, obydwa rezonujące z twoim znakiem mocniej niż z innymi. Muszę cię ostrzec, że zaczynam od wiadomości istotnych, choć niekoniecznie najprzyjemniejszych, nie lękaj się jednak: wyposażony w wiedzę zdobytą podczas czytania niniejszego horoskopu rozłożysz każde zagrożenie na rękę. Wydarzenia, o których mowa, to koniunkcja Marsa – twojego tradycyjnego władcy – z Uranem w znaku Byka, czyli tam, gdzie ważą się losy twoich najważniejszych relacji, oraz opozycja Wenus, planety miłości, osobistej patronki twojego sektora małżeństw, z Plutonem, twoim współczesnym opiekunem, na osi kariera–dom. Możesz spodziewać się wybuchowych sytuacji w rodzaju chwilowego magnetyzmu między tobą a kimś o wysokim statusie, kto zaburzy mir domowy, wprowadzając niestosowne pragnienia. Inny scenariusz to obietnice składane przez VIP-ów stające okoniem wobec planów rodzinnych czy też historia, w której najbliższa twemu sercu osoba wybiera karierę ponad budowanie z tobą przyszłości. Niewykluczona jest też opcja weselsza, choćby namiętność prowadząca do błyskawicznych zaręczyn. Szczególnie ważne, byś 15 lipca, kiedy Mars i Uran będą mijać się o włos, zachował zimną krew i wstrzymał od podejmowania decyzji, a najlepiej nie słuchał niczego, co podpowiadają ci zarówno serce, jak i umysł. Jeśli nie jesteś pilotem myśliwca, nie musisz reagować natychmiast. Po 20 lipca Mars wejdzie do znaku Bliźniąt, gdzie przyśpieszy bieg spraw majątkowych, ale też naładuje twoje libidalne baterie, mała więc szansa, że ucieknie ci okazja nie do odzyskania.

Wenus przebywająca od 11 lipca w twoim sektorze życiowej misji działa jak amulet w sprawach ambicji, inne pragnienia jednak schodzą wtedy na drugi plan. Jeśli jednak miałabym zarysować profil osoby, z którą twoje serce mogłoby znaleźć obecnie wspólny język, byłby to ktoś o szerokich horyzontach, imponujący, wpływowy, wykształcony lub z bardzo jasno zarysowanym planem na życie. Szanse mają u ciebie podróżnicy, osoby na stanowiskach dyrektorskich, wykładowczynie akademickie. Równie dobrze możesz jednak skupić się na własnym rozwoju i dążeniach.

6 lipca będzie miał miejsce korzystny dla twojej charyzmy nów, domknięty wyjątkową, bo drugą w tym roku, pełnią w Koziorożcu, która wydarzy się 21 lipca. Na przestrzeni tych dwóch tygodni posiądziesz głębszą wiedzę o naturze ludzkiej, w tym przecież i twojej, i skończysz miesiąc, prostując wszystkie nieporozumienia. 

Strzelec: Blisko, tuż za horyzontem

Księżyc w Strzelcu: 17-18 lipca 

Miesiąc zacznie się dubeltowo. Merkury, planeta symbolizująca twój potencjalny obiekt westchnień, wkroczy 2 lipca do Lwa, gdzie po 11 lipca spotka się z Wenus, planetą miłowania i uciech. Zanim do tego dojdzie, nów 6 lipca zrestartuje twoje rozumienie bliskości, przywróci seksualne mojo, ale też przyniesie obietnicę zysku poprzez bliskie relacje z innymi. Jeśli nie twoja własna kieszeń wypełni się dewizami, będzie to kieszeń twojego najbliższego partnera w biznesie lub miłości, co w dalszej perspektywie będzie korzystne i dla ciebie.

Wracając do Merkurego i Wenus – ich podróż przez sektor wyższej świadomości, dalekich krajów i edukacji sugeruje, że uniwersytety oraz wyprawy zamorskie, wydawnictwa, obce kultury mogą być kluczem do znalezienia teraz miłości. Jeżeli jej nie szukasz, najbliższa twojemu sercu osoba dostanie ofertę wyjazdu, rozwoju lub zaimponuje ci światłym umysłem. Czy w oczach Strzelca jakakolwiek cecha jest równie piękna, co piorunujący intelekt?

21 lipca będzie mieć miejsce druga w tym roku – przez co wyjątkowa – pełnia w Koziorożcu, twoim sektorze majątku, ale też wszelkich talentów i tego, z czym wiążesz poczucie własnej wartości. Będzie potężniejszym echem minionej, czerwcowej pełni, jakieś niedopięte wtedy detale dopną się ostatecznie, dostaniesz też szansę, by polepszyć długotrwale swoją samoocenę.

15 lipca Mars spotka się w zderzeniu czołowym z Uranem, dni wokół tej daty powinny nieść zaskoczenia nie zawsze zgodne z pragnieniami. Uważaj na zdrowie własne i istot pozostających pod twoją opieką, szczególnie zwierzaków. Nade wszystko zachowaj zimną krew, najpewniej nic poważnego się nie zdarzy. Na szczęście już 20 lipca Mars przeskoczy do twojego partnerskiego sektora, ładując ci baterie uczuciowe na miesiące do przodu. Tutaj musisz jedynie uważać, by nie przesadzić z głodem życia, i pamiętać o lojalności wobec bliskich. 

Koziorożec: Make love, not war

Księżyc w Koziorożcu: 19-20 lipca

Dla Koziorożca, z perspektywy astrologicznej, każde lato ma potencjał lata miłości. Słońce, podróżując przez dopełniający twój znak Raka, rozświetla sektor małżeństw, bliskich relacji, miłości zadeklarowanej, czasem też śmiertelnych wrogów – ale o tym nie tutaj… Tego lata krok za Słońcem podąża Wenus, planeta władająca życiem uczuciowym, która do 11 lipca będzie nasycać tę sferę szczególnymi dobrodziejstwami. Oczywiście, jeśli nie interesują cię emocje, układ ten ma też inne znaczenia, ale rozumiem, że jesteś tu, bo twoje serce łaknie satysfakcji. Temperaturę podgrzewa Mars, do 20 lipca wspierający działania kreatywne, ale też wyczulający cię na urodę życia, ze szczególnym naciskiem na urodę ludzi. Czyni cię też nieco dziecinnym, w dobrym tego słowa znaczeniu, krotochwilnym z rysem awanturniczym. Dla Koziorożców będących w związkach pierwsze 10 dni miesiąca może więc być czasem odrodzenia sentymentów, dla tych będących na etapie poszukiwań – owocnych zbiorów, a osoby niezainteresowane stałymi układami powinny znaleźć satysfakcję dzięki ogólnemu wsparciu wszechświata. W całym tym rozkosznym sosie pływa jednak łyżka dziegciu: weekend między 12 a 15 lipca, kiedy Wenus ustawi się w opozycji do Plutona, a Mars spotka w koniunkcji z Uranem. Jest to sytuacja mogąca rozwinąć się w aferę z udziałem pieniędzy, ogólnego systemu wartości, erotyzmu oraz jego konsekwencji – dzieci. Może też, z drugiej strony, okazać się momentem zupełnie radosnym, kiedy wszystko ułoży się w najkorzystniejszej konfiguracji. Uran jest planetą niespodzianek, stąd te nieścisłości. Weekend ów będzie też inauguracją trzytygodniowego pobytu Wenus w znaku Lwa, co otworzy cię na bliskość, wsparcie i ogólny emocjonalny detoks oraz może przynieść niezapowiedziany finansowy zysk.

6 lipca wydarzy się nów w Raku, przyjemny jak bryza wymiatająca stęchłe powietrze z ogrodów miłości, rozpoczynający nowy etap i zachęcający do snucia planów. Dwa tygodnie później, 21 lipca, druga tegoroczna pełnia w twoim własnym znaku zostawi cię w poczuciu satysfakcji i dobrze wykonanych obowiązków względem siebie. 

Wodnik: Polityka wewnętrzna

Księżyc w Wodniku: 21-22 lipca

W lipcu będzie mieć miejsce pewne planetarne zdarzenie, którego jesteś jednym z głównych odbiorców – koniunkcja Marsa i twojego patrona Urana w znaku Byka. Nie będzie to dyplomatyczne spotkanie, raczej gala wrestlingu, pełna wybuchów i niespodzianek. Dni wokół daty 15 lipca mogą przynieść jakieś niekoniecznie mile widziane wypadki w rodzinie, wywołać usterki w domu, doprowadzić do konfrontacji, której wszyscy woleliby uniknąć. Pamiętaj, że na chaos wszechświata nie masz wpływu, masz wpływ na swoje podejście. „Be water, my friend”, powiedział Bruce Lee, pewnie z podobnej okazji. Szczęśliwie kilka dni później, już 20 lipca, Mars zawita na kolejne tygodnie do Bliźniąt, do sektora romansów, radości i twórczości, od 11 lipca zaś Wenus, patronka uniesień, rozświetlać będzie twój sektor głębokich relacji. Będzie to piękny okres, kiedy do istniejącego związku zajrzy promień światła, do układów biznesowych poezja, do związków niezdefiniowanych, nie wiadomo skąd, prawdziwe, głębokie uczucie. Będzie ci łatwiej inicjować zabawy i czas wspólnie spędzony czynić czasem wartym zapamiętania.

6 lipca wydarzy się nów, który pomoże ci uregulować stosunki w pracy, relację z własnym ciałem lub skłonić do adopcji zwierzaka. Jeśli nie teraz, to w najbliższej przyszłości. Pełnia zaś, 21 lipca, druga z zestawu tegorocznych pełni w Koziorożcu, echo czerwcowej, ukoi twoją duszę i uleczy, z czego nie uleczyłeś się miesiąc temu. 

Ryby: Szczęście

Księżyc w Rybach: 23-24 lipca

Szukaj miłości, baw się, przebywaj wśród dzieci i artystów! Póki Słońce i Wenus pozostają w znaku Raka, póty masz szansę na przeżycie pięknych chwil w przemiłym towarzystwie, na spotkanie kogoś specjalnego, na żywsze zabicie serca. Wenus będzie trzymać pieczę nad twoją radością życia tylko do 11 lipca, Słońce do 22 lipca. Nie jest to najkrótszy z możliwych okresów, stracisz jednak kilka dni – weekend między 12 a 15 lipca wbije się klinem w tę bajkę, więc nie trać ani chwili. Wenus ustawi się wtedy w opozycji do Plutona, wywołując napięcie między pragnieniem dobrej codzienności a potęgą wszystkiego, co ukryte i wyparte – klasyczny katalizator kryzysu. Mars spotka się oko w oko z Uranem w wybuchowej koniunkcji. Jako jeden z niewielu najpewniej nie odczujesz zbyt mocno tego zderzenia, niemniej jednak nie słuchaj plotek, trzymaj język za zębami i nie wierz w banialuki wyczytane w internecie.

Po 22 lipca, kiedy Słońce ruszy za Wenus i Merkurym do znaku Lwa, a Mars rozpocznie wędrówkę przez konstelację Bliźniąt, poczujesz zew kanapy, twój dom, miejsce pracy, codzienność i zwykłe życie nabiorą w twoich oczach rumieńców. Może zdecydujesz się urządzić swoje mieszkanie od nowa, co wymusi więcej dyscypliny i wzięcie nadgodzin? Na pewno jednak nie zostaniesz z tym wszystkim sam. Wenus sprowadzi życzliwych pomocników i zaopiekuje się ogólną pogodą ducha.

Nów mający miejsce 6 lipca otworzy ci oczy na wachlarz metod pozyskiwania szczęścia i uczyni cię jeszcze milszym towarzyszem – kto by przypuszczał, że to w ogóle możliwe, czarująca Rybo! Możesz rozpocząć jakiś wymagający kreatywnego zaangażowania projekt, możesz odkryć w sobie talenty i zacząć je eksplorować. Możesz zajść w ciążę lub zakochać się w kimś nowym. Możesz, w skrócie, wszystko, co da ci radość. Pełnia 21 lipca zaczaruje twój świat jeszcze bardziej. Przypomnij sobie, co dobrego w grupie twoich przyjaciół zdarzyło się wokół minionej, czerwcowej pełni, pierwszej z wyjątkowego zestawu dwóch rozgrywających się w znaku Koziorożca. Ta nadchodząca uderzy w tę samą nutę, lecz o oktawę wyżej, korygując wszelkie dysharmonie.