Znaleziono 0 artykułów
07.09.2022

Jennifer Lawrence: Jako matka narodziłam się na nowo

07.09.2022
Jennifer Lawrence (Fot. Getty Images)

Jennifer Lawrence w wywiadzie dla amerykańskiego „Vogue’a” opowiedziała o macierzyństwie, nowym filmie „Causeway” i zaangażowaniu politycznym. Aktorka pół roku temu urodziła synka Cy’a.

W ostatnich miesiącach życie Jennifer Lawrence diametralnie się zmieniło. Aktorka została matką, a jej firma producencka Excellent Cadaver nakręciła pierwszy film, „Causeway” o żołnierce cierpiącej na stres pourazowy. W wywiadzie okładkowym z październikowego wydania amerykańskiego „Vogue’a” gwiazda opowiedziała o macierzyństwie, pracy i polityce.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Vogue (@voguemagazine)

Trudno rozmawiać o macierzyństwie, bo każdy przeżywa je inaczej – mówiła Lawrence. Dzięki wsparciu przyjaciółek aktorka była przygotowana na różne emocje. – Dziewczyny mówiły, że mogę nie zakochać się w dziecku od razu. Na szczęście było mi łatwo. O poranku po porodzie poczułam, że narodziłam się na nowo. To był dzień zero – wspomina. Przy okazji aktorka po raz pierwszy zradziła płeć i imię dziecka. Synka Cy’a nazwano na cześć malarza Cy’a Twombly’ego, jednego z ulubionych artystów męża Lawrence, galerzysty Cooke’a Maroneya.

Narodziny syna ugruntowały także poglądy polityczne Lawrence – zaangażowała się w ograniczenie prawa do posiadania broni i prawo do aborcji. – Próbowałam się tym nie przejmować, ale nie mogę. Nie jestem w stanie znieść ludzi, którzy są „apolityczni”. Trzeba interesować się polityką. To przerażające. Polityka zabija ludzi – stwierdziła.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Vogue (@voguemagazine)

Lawrence przyznaje, że pochodzi z konserwatywnej rodziny, a jej lewicowe poglądy spowodowały rozłam, uwydatniony przez niedawne odrzucenie wyroku w sprawie Roe v. Wade. Nie chcę niszczyć mojej rodziny, ale wiem, że wiele osób cierpi. Jak możesz wychowywać córkę, nie wierząc, że zasługuje na równość? – pyta aktorka.

Wyznaje też, że przeżyła dwa poronienia – jako dwudziestolatka i ponownie, kilka lat temu. Myśl, że nie mogłaby podjąć decyzji,  W odniesieniu do ostatniej ciąży, twierdzi: – Ciąża przebiegła modelowo, ale nie mogłam nie myśleć o tym, co by było, gdybym została zmuszona do urodzenia niechcianego dziecka.

Iga Trydulska
Proszę czekać..
Zamknij