Znaleziono 0 artykułów
16.10.2019

Daniel Wellington: Zaprojektowane od nowa

16.10.2019
Premiera zegarka Icon Link w Paryżu (Fot. materiały prasowe)

Prace nad nim trwały trzy lata, ale pomysł chodził mi po głowie od momentu, kiedy założyłem firmę – mówi założyciel marki Daniel Wellington o nowym modelu w swoim portfolio. Powstały metodą prób i błędów zegarek to pierwszy czasomierz marki na eleganckiej bransolecie. Na jego globalną premierę wybraliśmy się do Paryża.

Fanów marki Daniel Wellington znaleźć nietrudno, także w Polsce. Jej twórcy i pracownicy błyskawicznie odpowiadają na potrzeby swoich odbiorców. Nieustannie pracują nad równowagą między wysoką jakością, atrakcyjnym designem a przystępną ceną. Do perfekcji opanowali też sztukę influencer marketingu. Choć jej sukcesy są niewątpliwe, marka jest relatywnie młoda. Powstała w 2011 roku jako rezultat przypadkowego, lecz bardzo inspirującego spotkania. Założyciel Filip Tysander zachwycił się stylem poznanego podczas podróży Brytyjczyka.

Premiera zegarka Icon Link w Paryżu ( Fot. materiały prasowe)
Jeden z zegarków z linii Icon Link (Fot. materiały prasowe)

O Tysanderze, który rzadko wypowiada się publicznie, pracownicy marki mówią często, że jest błyskawicznie urzeczywistniającym swoje pomysły wizjonerem. Tak było z nadaniem marce nazwy Daniel Wellington (pochodzi ona od nazwiska poznanego przez Tysandera dżentelmena), tak było też ze stworzeniem zegarka Iconic Link. Choć nad tym ostatnim pracowano niemal trzy lata.

Jak mówi założyciel szwedzkiej marki, pomysł stworzenia zegarka, który łączyłby elegancję, klasykę i nowoczesne detale, chodził mu po głowie już od pierwszego dnia. Zaczął go jednak wcielać w życie w momencie, gdy Daniel Wellington miał już ustabilizowaną pozycję na rynku, charakterystyczny design i odbiorców z jednej strony przyzwyczajonych do stałej oferty marki, ale z drugiej gotowych na nowy rozdział w jej historii. Iconic Link początkowo miał być modelem uzupełnieniającym linię klasyków, w którym tę samą tarczę umieszczono by po prostu na nowej bransolecie. Plan ten się nie powiódł. Na szczęście, bo dzięki temu zespół Tysandera udoskonalił zupełnie nowy projekt, w którym wygląd odgrywać miał równie dużą rolę co funkcjonalność.

Jeden z zegarków z linii Icon Link (Fot. materiały prasowe)
Premiera zegarka Icon Link (Fot. materiały prasowe)

Iconic Link jest chyba najbardziej eleganckim zegarkiem w portfolio Daniel Wellington. Wyposażony w metalową bransoletę o srebrnym lub różowo-złotym wykończeniu, posiada trzy rozmiary tarcz o średnicy 28, 32 i 36 milimetrów. W linii Iconic Link nie ma podziału na wersje dla kobiet i dla mężczyzn, a zegarek stanowi świetny przykład typowo uniseksowego designu. Bo kto powiedział, że kobiety muszą nosić wyłącznie złote zegarki z subtelną tarczą, a ich partnerzy są zobligowani do wyboru największego z dostępnych rozmiarów?

Premiera zegarka Icon Link w Paryżu (Fot. materiały prasowe)
Premiera zegarka Icon Link (Fot. materiały prasowe)

Aby jeszcze bardziej podkreślić wszechstronność zegarka, przy wyborze jego ambasadora nie ograniczono się do jednej postaci. Bohaterami kampanii zostali gwiazdy mediów społecznościowych, największe autorytety i specjaliści w konkretnych dziedzinach. Na minimalistycznych fotografiach i na klipie reklamowym modelce Hailey Bieber towarzyszą bowiem między innymi piłkarz reprezentacji Argentyny i Juventusu Turyn Paulo Dybala, amerykański futbolista Odell Beckham Junior czy najpopularniejszy obecnie wokalista w Chinach Lay Zhang. Za obiektywem stanął jeden z najbardziej znanych fotografów mody Lachlan Bailey.

Zegarek Daniel Wellington Iconic Link dostępny jest w sprzedaży w cenie od 749 zł (w zależności od rozmiaru tarczy) na stronie Danielwellington.com/pl.

Michalina Murawska
Proszę czekać..
Zamknij