Znaleziono 0 artykułów
06.01.2024

Demonstracje w całej Polsce na rocznicę zaostrzenia prawa aborcyjnego

06.01.2024
Fot.Wojciech Strozyk/REPORTER

O ile w PRL-u o sprawach rodzicielstwach kobiety mogły decydować swobodnie, o tyle na początku lat 90. nad Wisłą weszła w życie ustawa, która ograniczyła dostęp do zabiegów przerywania ciąży na dekady. O tym, czym był tzw. „kompromis aborcyjny” z 1993 roku, a czym mógłby stać się dziś, rozmawiamy z Antoniną Lewandowską i Justyną Faszczą z FEDERY.

– Prawo wprowadzone w życie dokładnie 7 stycznia 1993 roku przewidywało tylko trzy sytuacje, w których lekarz mógł przerwać ciążę za zgodą kobiety: gdy ciąża zagrażała zdrowiu lub życiu osoby w ciąży, w przypadku dużego prawdopodobieństwa wystąpienia ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, i w końcu, gdy zachodziło uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku przestępstwa – mówi Justyna Faszcza,  prawniczka Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Zaznaczając, że samo określenie „kompromis aborcyjny” jest kontrowersyjne, bo prawo w latach 90. zostało gwałtownie zaostrzone wbrew opinii publicznej i manifestacjom, które z perspektywy czasu można nazwać pierwszymi czarnymi marszami.

Artur Barbarowski/East News

Wprowadzenie tzw. „kompromisu aborcyjnego” poprzedziły masowe protesty kobiet walczących o prawa reprodukcyjne

Zatarły się wspomnienia o ogromnych protestach i prawie dwóch milionach podpisów pod petycjami. Polki walczyły o swoje prawa jak lwice – dodaje Antonina Lewandowska, koordynatorka rzecznictwa krajowego w Fundacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny FEDERA.
Wyczuwając społeczne wzburzenie, do Warszawy przyjechała wówczas Barbara Kruger, artystka i weteranka walki o prawa reprodukcyjne w Ameryce. Kruger przetłumaczyła  emblematyczne feministyczne hasło na polski, dokładając swoją siostrzaną cegiełkę. Plakatami z manifestem „Twoje ciało to pole walki” okleiła Warszawę. Ale zarówno miliony obywatelskich podpisów, jak i symboliczny gest zostały przez decydentów zignorowane.

Na gniew i bezsilność kobiety zareagowały, organizując się oddolnie. – W 1993 roku powstała federacja kilku prokobiecych organizacji znana później przez lata jako Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny – dodaje Lewandowska – Dziś funkcjonujemy już jako fundacja, ale większość ludzi i tak kojarzy nas jako istniejącą „od zawsze” FEDERĘ. Zaczęły się też Manify organizowane przez Porozumienie Kobiet 8 Marca, kolejne petycje i protesty.

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2021 roku jeszcze zaostrzył prawo aborcyjne

Kolejne zmiany, jakie wprowadzone przez wyrok Trybunału Konstytucyjnego (wszedł w życie 27 stycznia 2021 roku), jeszcze bardziej zaostrzyły prawo. Pozbawiono kobiety możliwości legalnego usuwania ciąży w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życia. W praktyce zupełnie sparaliżowano system ochrony zdrowia i uniemożliwiono wykonywanie aborcji nawet tych legalnych i ratujących życie matki, o czym przypomina głośna sprawa Izabeli z Pszczyny, ale też Anny ze Świdnicy, Agnieszki z Częstochowy i wielu innych.

Z sondaży wynika, że Polki i Polacy opowiadają się za legalną aborcją do 12. tygodnia ciąży

Z tej perspektywy „kompromis aborcyjny” wraca w debatach jako możliwy kierunek zmian i wywołuje dyskusje – dla jednych oznacza szansę na liberalizację drakońskiego prawa i ograniczenie ofiar, dla innych mydlenie oczu i ucieczka przed realnymi zmianami na miarę europejskich standardów.
Te przepisy nie działały wcześniej i nie będą działać teraz. Kobiety musiały tłumaczyć się i udowadniać, że mają prawo do przysługującego im świadczenia zdrowotnego. Dochodziło do naruszeń i ograniczeń w dostępie do ustawowej aborcji, a nawet śmierci kobiet – mówi  Faszcza, przywołując sprawę Agaty Lamczak zmarłej w 2004 roku.
Po czym dodaje: – Aborcja bez podawania przyczyny do 12. tygodnia to przyjęty standard europejski. Zresztą takiego rozwiązania prawnego chcą też Polki i Polacy, co od lat potwierdzają sondaże. Oprócz tego, potrzebne jest podniesienie standardów opieki okołoaborcyjnej, a także zapewnienie rzetelnych szkoleń kadry medycznej w zakresie bezpiecznych, nowoczesnych metod przerywania ciąży (choć są lekarki i lekarze, którzy szkolą się na własną rękę).

7 stycznia odbędą się demonstracje w największych miastach Polski

W niedzielę, 7 stycznia, 31. rocznicę wprowadzenia zakazu aborcji w Polsce w największych miastach odbędą się demonstracje zorganizowane przez Aborcyjny Dream Team, Dziewuchy Dziewuchom, Legalną Aborcję, Marsz Dla Bezpiecznej Aborcji, Łódzką Manifę.

Warszawa: 14:00, Pomnik Kopernika
Wrocław: 14:00, pod Pręgierzem
Gdańsk: 14:00, Katownia, Targ Węglowy
Poznań: 14:00, Stary Rynek pod Pręgierzem 
Łódź: 18:00, Klubokawiarnia Niebostan (rozmównica)

Basia Czyżewska
Proszę czekać..
Zamknij