Znaleziono 0 artykułów
02.08.2023

Najpiękniejsze serialowe i filmowe białe sukienki, którymi inspirujemy się latem

02.08.2023
Najpiękniejsze serialowe i filmowe białe sukienki, którymi inspirujemy się latem (Fot. Sony Pictures/Courtesy Everett Collection/East News)

Dają efekt, jak żadne inne, nic więc dziwnego, że białe sukienki to jeden z ulubionych strojów gwiazd – nie tylko prywatnie, ale i na ekranie. Od eleganckiej kreacji Grace Kelly w „Wyższych sferach” po revenge dress, którą Sarah Jessica Parker założyła w „Seksie w wielkim mieście” – przedstawiamy siedem najpiękniejszych białych kreacji z filmów i seriali, którymi inspirujemy się nie tylko tego lata.

Jednym z ulubionych strojów gwiazd w słoneczne dni – niezależnie od tego, czy imprezują w Hamptons, czy próbują przetrwać upały na ulicach Los Angeles, Nowego Jorku czy Londynu – są białe sukienki. Niektóre z nich eleganckie, inne bardziej romantyczne – wszystkie bez wątpienia to kwintesencja gorącego lata.

Urok białych sukienek od lat doceniają także świetnie ubrane bohaterki filmów i seriali, a skojarzenia, jakie niesie za sobą ten strój, ewoluował przez dekady. Biel, pierwotnie symbol niewinności, kolor tradycyjnie noszony przez panny młode, w ostatnich dziesięcioleciach zyskał uznanie zbuntowanych postaci, które w żartobliwy sposób przełamały królowanie tamtych konotacji. Pomyśl tylko o roześmianej Marilyn Monroe, której podwiewa koktajlową, wiązaną na szyi sukienkę w kolorze kości słoniowej w filmie „Słomiany wdowiec”, lub o Sharon Stone przesłuchiwanej w „Nagim instynkcie”, ubranej w białą minisukienkę bez rękawów – i niewiele więcej.

W innych produkcjach, zwłaszcza w zachwycającej filmografii Sofii Coppoli – u noszących białe, kwieciste sukienki sióstr Lisbon w „Przekleństwach niewinności” i ściśniętych gorsetami bohaterek „Na pokuszenie” – ta wzbierająca seksualność jest również niemal nierozerwalnie związana z nietykalnością. Te kobiety, w swoich prześwitujących białych sukniach, są swawolnymi wolnymi duchami, a jednocześnie eterycznymi boginiami.

Poniżej przedstawiamy siedem filmowo-serialowych źródeł inspiracji, jak stylizować białe letnie sukienki, w tym te w stylu regencycore, maksi w trendzie cottagecore, kreacje z ekstrawaganckimi falbanami i minimalistyczne bieliźniane sukienki.

Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.co.uk.

Keira Knightley w filmie „Duma i uprzedzenie”

Białe suknie z wysokim stanem i koronkowymi panelami zawsze były fundamentem kostiumów w adaptacjach powieści Jane Austen, ale rzadko kiedy wyglądały tak świeżo i nowocześnie, jak ta noszona przez zdecydowaną, ostrą jak brzytwa Elizabeth Bennet w filmie w reżyserii Joe Wrighta –rozmarzonym, luźnym ujęciu najbardziej znanej powieści Austen. Dzieje się tak dzięki delikatnej przezroczystości rękawów kreacji, prawie niezauważalnemu marszczeniu wzdłuż dekoltu, oszczędności innych ozdób, a za to dużej beztroski, z jaką Elizabeth ją nosi. Wydaje się, że Bennet oczarowuje pana Darcy’ego, granego przez Matthew Macfadyena, kiedy z nim tańczy, ale – przynajmniej w tym momencie – jest odporna na jego wdzięki.

1/6 Grace Kelly w filmie „Wyższe sfery”

Trudno przypomnieć sobie bardziej oszałamiającą narzutkę na kostium kąpielowy niż ta noszona przez Tracy Lord, rozwódkę graną przez ówczesną świeżo upieczoną księżną Monako w porywającym musicalu Charlesa Waltersa. Rozkloszowana kolumnowa suknia z wiązaną talią i spektakularnym tyłem nadaje Grace Kelly elegancję greckiej bogini (a przy tym niezwykle łatwo się zdejmuje).

2/6 Elizabeth Taylor w filmie „Kotka na gorącym, blaszanym dachu”

Maggie – sfrustrowana, zaniedbana żona Bricka Pollitta, w którego wciela się Paul Newman – w jednej ze scen dusznej adaptacji sztuki Tennessee Williamsa w reżyserii Richarda Brooksa zdejmuje koszulę, by odsłonić połyskującą białą koronkę, która sygnalizuje zarówno jej głód seksualny, jak i celibat, który został jej narzucony. Głęboko wyciętą, białą, szyfonową kreację bohaterka grana przez Elizabeth Taylor założy dopiero pod koniec filmu. Nosi ją, gdy okłamuje rodzinę męża, że jest w ciąży, niemniej jednak to działanie zbliża do siebie ją i Bricka, który w końcu zaczyna jej pożądać.

3/6 Uczennice w filmie „Piknik pod Wiszącą Skałą”

Alexander McQueen, Raf Simons, Erdem, Kate i Laura Mulleavy – lista projektantów, którzy czerpali wzorce z falbaniastych, zabudowanych, haftowanych białych sukienek noszonych przez uczennice w filmie Petera Weira, jest naprawdę długa. Łatwo zrozumieć dlaczego. Każda edwardiańska stylizacja w tym skąpanym w słońcu, tajemniczym obrazie zapada w pamięć – jest subtelnie inna, misternie dopracowana i nadaje grupie buntowniczek aurę niesamowitych, niebiańskich istot, gdy zrzucają pończochy, wpadają w trans i jedna po drugiej znikają wśród skalistych urwisk.

4/6 Bohaterki w filmie „Córki pyłu”

Nastrojowy, mający duży wpływ na album „Lemonade” Beyoncé, pełnometrażowy debiut Julie Dash podąża za trzema pokoleniami kobiet z rodziny Peazantów, które przygotowują się do opuszczenia swojego domu na wyspie. Film oferuje pozornie niekończącą się paradę zdobionych koronką sukni z bufiastymi rękawami i kołnierzem – idealnych, jak się okazuje, do wspinania się po drzewach, wędrówek po plażach i lasach oraz brodzenia w morzu.

5/6 Sarah Jessica Parker w serialu „Seks w wielkim mieście”

Beztrosko szykowna, ukośnie skrojona bieliźniana sukienka zemsty, którą Carrie Bradshaw wybrała na „przypadkowe” spotkanie z Bigiem przed Plazą po jego zaręczynowym brunchu z Natashą, jest powalająca: zarówno seksowna, jak i anielska, wysyła sygnał, że Carrie ostatecznie zawsze była poza jego zasięgiem. (Kiedy Bradshaw wypowiada kwestię z „Tacy byliśmy”, Mr. Big mówi: „Nie rozumiem”, na co ona z tęsknotą odpowiada: „Nigdy nie rozumiałeś”). Najsłynniejsza serialowa felietonistka nosiła wiele niezapomnianych białych letnich sukienek – od zwiewnej sukienki z czwartego sezonu (uzupełnionej koronkowym parasolem) przez mini z gigantycznym białym kwiatem z przodu z pierwszego filmu po niedawny zestaw w stylu „Pikniku pod Wiszącą Skałą” w drugim sezonie „I tak po prostu…” – ale nic nie przebije właśnie tej.

6/6 Kirsten Dunst w „Marii Antoninie”

W filmie Sofii Coppoli garderoba XVIII-wiecznej francuskiej królowej to przede wszystkim nadmiar – pierzaste nakrycia głowy, falbaniaste satynowe suknie balowe, błyszczące klejnoty, buty z kokardami w kolorach makaroników Ladurée. Potem jednak, po narodzinach córki, Maria Antonina wycofuje się do idylli wersalskiego Petit Trianon i przyjmuje nowy styl – nosi bardziej stonowane, zwiewne białe sukienki, które są uosobieniem stylu cottagecore. W nich karmi jagnięta, zbiera jajka z kurnika, zrywa truskawki i bawi się na polach ze swoim nowym kochankiem, hrabią Fersenem granym przez Jamiego Dornana. To tworzy senne, mgliste marzenie o lecie.

Radhika Seth
Proszę czekać..
Zamknij