Znaleziono 0 artykułów
01.09.2022

Najpiękniejsza biżuteria, którą książę Filip podarował królowej Elżbiecie II

01.09.2022
Fot. Getty Images

Historyczna kolekcja biżuterii królowej Elżbiety II obejmowała dziesiątki tiar, setki broszek i niemal każdy rodzaj kamienia szlachetnego. Po stracie księcia Filipa, który odszedł na zamku Windsor 9 kwietnia 2021 r. w wieku 99 lat, to pamiątki, które jej podarował, i wspomnienia, które się z nimi wiązały, były dla monarchini cenniejsze niż kiedykolwiek.

W ciągu 73 lat ich małżeństwa książę Filip nie tylko kupił królowej liczne prezenty w postaci biżuterii, lecz także część z nich zaprojektował – odzwierciedlały głęboko osobiste odniesienia do ich relacji. Jednym z najszczęśliwszych okresów ich wspólnego życia był krótki pobyt na Malcie w latach 1949–1951, kiedy książę służył w Królewskiej Marynarce Wojennej, a ojciec przyszłej królowej, Jerzy VI, wciąż zasiadał na tronie. Motyw odznaki marynarki wojennej Filip umieścił w wielu klejnotach, które zaprojektował dla swojej żony. Samo zainteresowanie tworzeniem biżuterii przejął zaś od swojego prapradziadka, księcia Alberta, który był mężem królowej Wiktorii. Ku jej wielkiemu zachwytowi Albert był utalentowany w dziedzinie sztuki i projektowania i podarował jej wiele kosztowności, które do dziś znajdują się w Królewskiej Kolekcji, będąc symbolami trwałego dziedzictwa ich miłości.

Podczas koronacji Elżbiety w 1953 r. Filip uklęknął przed nią i złożył przysięgę, że będzie jej „wiernym poddanym”. W 1997 r., kiedy obchodzili złote gody, Elżbieta powiedziała, że Filip „po prostu był moją siłą i pozostał nią przez te wszystkie lata, a ja i cała jego rodzina, a także ten i wiele innych krajów mamy wobec niego dług wdzięczności”.

Oto pięć najpiękniejszych klejnotów, które książę Filip podarował królowej Elżbiecie II podczas ich małżeństwa.

Broszka symbolizująca początki związku królowej Elżbiety II i księcia Filipa

Fot. Getty Images

Chociaż kilkakrotnie natknęli się na siebie na przyjęciach rodzinnych w latach 30., pierwsze znaczące spotkanie księcia Filipa i księżniczki Elżbiety miało miejsce latem 1939 r., kiedy 13-letnia Elżbieta dołączyła do rodziców podczas wizyty w Britannia Royal Naval College, gdzie 18-letni Filip był kadetem. Wtedy jeszcze Filip postrzegał Elżbietę jedynie jako młodą dziewczynę, ale dla niej była to miłość od pierwszego wejrzenia. Niania przyszłej królowej Marion Crawford napisała wtedy, że Elżbieta „nie mogła oderwać od niego oczu”, a jej kuzynka Margaret Rhodes, że księżniczka „była naprawdę zakochana od pierwszego wejrzenia”. Romans rozkwitł w końcu w czasie wojny, podczas urlopu Filipa w Londynie. Jednym z jego pierwszych prezentów dla Elżbiety była diamentowa broszka w kształcie jego odznaki marynarskiej wykonana przez firmę jubilerską Garrard. Filip kontynuował swoją karierę w marynarce do czasu, gdy Elżbieta zasiadła na tronie. W pierwszych latach związku przyszła królowa z dumą nosiła tę broszkę jako żona marynarza. Na zdjęciu para na Gibraltarze w 1954 r.

Diamentowy pierścionek zaręczynowy królowej Elżbiety II

Fot. Getty Images

Romans Elżbiety i Filipa nabrał poważnego charakteru po zakończeniu II wojny światowej. Często widywano ich tańczących w londyńskich klubach nocnych, a jedną z ich ulubionych piosenek była „People Will Say We’re in Love” z musicalu „Oklahoma”. Latem 1946 r. Filip poprosił króla Jerzego VI o rękę córki. Król zgodził się, ale zasugerował, by z publicznym ogłoszeniem tego faktu poczekali do następnego roku, do 21. urodzin Elżbiety. Z prośbą o wykonanie pierścionka zaręczynowego Filip zwrócił się do londyńskiego jubilera Philipa Antrobusa, który wcześniej pracował dla jego matki, księżniczki Alicji, oraz jego wuja Lorda Mountbattena. Matka podarowała Filipowi diamentową tiarę, która została zdemontowana, aby wydobyć z niej kamienie. Pierścionek zawiera trzykaratowy brylant, osadzony w platynie i otoczony mniejszymi brylantami o szlifie pavé. Królowa założyła pierścionek po raz pierwszy 10 lipca 1947 r., w dniu, w którym oficjalnie ogłoszono zaręczyny pary.

Prezent ślubny od pana młodego

Fot. Getty Images

Data ślubu została wyznaczona na 20 listopada 1947 r. Elżbieta została obsypana prezentami od rodziny królewskiej i od społeczeństwa, a jednym z najcenniejszych podarunków była dla niej bransoletka, którą później miała na sobie podczas wizyty w Kanadzie w 1957 r. i którą podarował jej książę Filip. Aby ją zaprojektować, książę Edynburga wykorzystał pozostałe diamenty ze zdemontowanej tiary swojej matki. Królowa często nosiła bransoletkę przez cały okres swojego panowania, a w ostatnich latach pożyczała ją księżna Kate.

Bransoletka z inicjałami na piątą rocznicę ślubu królowej Elżbiety II i księcia Filipa

Fot. Getty Images

W 1952 r. życie Elżbiety i Filipa uległo diametralnej zmianie. Byli teraz rodzicami Karola (urodzonego w 1948 r.) i Anny (urodzonej w 1950 r.). Król Jerzy VI zmarł w lutym, a Elżbieta była teraz królową. Filip zrezygnował z kariery w Królewskiej Marynarce Wojennej, aby móc w pełni wspierać królową. Trudno było im znaleźć równowagę w rolach męża i żony oraz królowej i królewskiego małżonka, ale Filip powiedział później: „Myślę, że główną lekcją, jaką dostaliśmy, jest to, że tolerancja jest jednym z podstawowych składników każdego szczęśliwego małżeństwa... i mogę bez wahania powiedzieć, że królowa obdarzona jest wysoką tolerancją”.

Aby uczcić piątą rocznicę ślubu, Filip zaprojektował złotą bransoletkę, której wykonanie zlecił marce Boucheron. Na bransoletce znajduje się odznaka marynarki wojennej Filipa w diamentach, otoczona dwoma szafirowymi krzyżami, najprawdopodobniej symbolizującymi grecką flagę. Rubinowy krzyż, prawdopodobnie reprezentujący flagę Anglii, jest otoczony dwiema różami Yorku (pierwszy tytuł królowej to księżniczka Elżbieta z Yorku). Wszystkie te symbole są połączone złotymi ogniwami w kształcie zazębiających się liter „E” i „P”. Na zdjęciu królowa ma na sobie bransoletkę podczas nabożeństwa Orderu Świętego Michała i Świętego Jerzego w katedrze św. Pawła w 2008 r.

Broszka Venus z rubinem autorstwa Andrew Grimy

Fot. Getty Images

W 1959 r. Filip ufundował Nagrodę Księcia Edynburga za Eleganckie Wzornictwo i przewodniczył komisji sędziowskiej. Nagroda miała na celu uhonorowanie jakości i oryginalności projektu, jak również wkładu autora w projektowanie i edukację w tym zakresie. Andrew Grima był jedynym jubilerem, który zdobył tę nagrodę. Jego biżuteria była unikatowa, odważna i pomogła zmienić sposób, w jaki ludzie postrzegali biżuterię w latach powojennych. W 1966 r. książę Filip wyróżnił Grimę za poprawę reputacji nowoczesnej brytyjskiej biżuterii na arenie międzynarodowej i kupił w tym samym roku broszkę Venus z kolekcji Grimy jako prezent dla królowej. Klejnot, wykonany ze złota, rzeźbionych rubinów i diamentów, Elżbieta założyła, gdy w 2017 r. pozowała do oficjalnych portretów upamiętniających jej i Filipa 70. rocznicę ślubu. Na zdjęciu powyżej królowa miała ją podczas wizyty w Innsworth w hrabstwie Gloucestershire w 2015 r.

Joe Kendrick jest entuzjastą królewskiej biżuterii i prowadzi na Instagramie konto @Britishroyaljewels.

Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.co.uk.

Joe Kendrick
Proszę czekać..
Zamknij