
Filipka Rutkowska w cyklicznym felietonie opisuje wizytę w Kapsztadzie, najpiękniejszym mieście RPA. Zachwyca się olśniewającą przyrodą i progresywną konstytucją, ale też wychwytuje kontrasty.
Długo marzyłam o odwiedzeniu tego miasta. Miałam kilka podejść, ale za każdym razem kończyło się na planowaniu. Wreszcie kiedy do Warszawy nadchodziła wiosna, los rzucił mnie w południowoafrykańską jesień. Maj to teoretycznie czas poza sezonem, kiedy niewiele osób decyduje się na taką wyprawę. Na szczęście w tym roku okazał się wyjątkowo pogodny.
Kapsztad to miasto, gdzie występuje wyjątkowa roślinność, a po plaży przechadzają się afrykańskie pingwiny
Kapsztad, niezwykle rozległy, zachowuje atmosferę bezkresnych przedmieść. W niewielkim centrum mieszają się kolonialne budynki i modernistyczne biurowce, a pozostałe dzielnice z domami jednorodzinnymi ciągną się przez dziesiątki kilometrów. W samym sercu miasta wyrasta Góra Stołowa o charakterystycznym, płaskim szczycie – jedna najstarszych formacji skalnych na Ziemi powstała na długo przed Mount Everestem. Obszar ten tworzy osobne królestwo roślin, których wiele gatunków występuje tylko tutaj.
Od strony Oceanu Atlantyckiego, w zatokach i dolinach Kapsztadu, położone są jedne z najbardziej spektakularnych nieruchomości w całej Republice Południowej Afryki. Cliffton, Camps Bay czy Bantry Bay oferują widok na ocean, skaliste zbocza, bujną roślinność, pasmo szczytów zwanych Dwunastoma Apostołami oraz piaszczyste plaże. Na Przylądku, do którego prowadzi malownicza trasa Chapman’s Peak Drive – znana z licznych reklam samochodowych – rozproszone są mniejsze miejscowości. Jedną z nich jest Simon’s Town, gdzie w okolicach Boulders Beach mieszka kolonia afrykańskich pingwinów. Od końca lat 80. ich populacja powiększyła się z kilku osobników do ponad 2200 i dziś swobodnie poruszają się po plaży. Można tu też spotkać stada dzikich pawianów oraz żyjące na wolności strusie. Od wschodniej strony Góry Stołowej rozciągają się rozległe winnice, w najsłynniejszej – Groot Constantia – warto wybrać się na malowniczy spacer. Nieopodal znajduje się także Kirstenbosch National Botanical Garden, gdzie spotkamy m.in. Leucadendron argenteum – występujące tylko w tym regionie drzewo o miękkich, srebrzystych liściach.

Losy Kapsztadu związane są z niewolnictwem i łamaniem praw człowieka. Historia miasta nie jest łatwa
Historia Kapsztadu nie jest łatwa. Losy tego miasta odzwierciedlają brutalną przeszłość niewolnictwa – Kapsztad służył jako punkt przeładunkowy dla niewolników z Azji i Afryki Wschodniej, wysyłanych stąd do Europy i obu Ameryk. Miejscowi przewodnicy organizują spacery, podczas których przybliżają różne aspekty łamania praw człowieka, sformalizowanego powtórnie w XX wieku w formie apartheidu. Odwiedzamy lochy, w których przetrzymywano ludzi, miejsce, gdzie stało drzewo wykorzystywane do publicznych licytacji, urząd określający przynależność rasową mieszkańców, a także Museum District Six, gdzie dzisiaj przesiedleni przez dawny reżim mieszkańcy opowiadają historię swojego życia. Całość dopełnia wizyta na Robben Island – wyspie położonej 10 km od miasta, gdzie przetrzymywani byli Nelson Mandela i inni więźniowie polityczni.
Uniwersytet w Kapsztadzie, położony w zapierającej dech w piersiach scenerii, to prawdziwa wyspa wolności
To niezwykle piękne, a zarazem obciążone trudną przeszłością miejsce składa się z głębokich kontrastów. W RPA obowiązuje jedna z najbardziej progresywnych na świecie konstytucji, która – przynajmniej w teorii – gwarantuje równość wszystkich obywateli, także pod względem orientacji seksualnej. „Rainbow Nation”, idea społeczeństwa opartego na wzajemnym szacunku, od lat 90. XX wieku poddawana jest próbie przez korupcję i narastającą przemoc. Dlatego moim ulubionym miejscem w całym Kapsztadzie był uniwersytet. Położony – jak wszystkie ważne instytucje w tym kraju – w zapierającej dech w piersiach scenerii, jawił mi się jako prawdziwa wyspa wolności. To właśnie tam, pośród stromych zboczy z widokiem młode osoby mogą skupić się na wizji przyszłości wyraźnie bardziej sprawiedliwej niż wszystko, co do tej pory się wydarzyło.

Zaloguj się, aby zostawić komentarz.