Wczoraj wieczorem, podczas 27. finału WOŚP, napastnik ranił nożem prezydenta Gdańska. Paweł Adamowicz zmarł dzisiaj w szpitalu. W wyniku wydarzeń szef WOŚP Jurek Owsiak podał się do dymisji.
Ten dzień na zawsze pozostanie w pamięci wielu Polaków. – Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie – mówił jeszcze wczoraj na scenie Paweł Adamowicz tuż przed atakiem. Pomimo udzielonej mu pomocy i pomyślnego przejścia ponad pięciogodzinnej operacji, prezydent Gdańska zmarł w skutek licznych obrażeń.
Podczas konferencji prasowej, tuż po tym jak polskie media obiegła smutna informacja o śmierci Pawła Adamowicza, Jerzy Owsiak złożył rezygnację z funkcji szefa WOŚP. Jednocześnie powiedział, że dalej będzie pracował w organizacji, ale przestanie być osobą decyzyjną.
Podczas wystąpienia Owsiak odniósł się także do nienawiści, która jego zdaniem eksplodowała w nas w ostatnim czasie, a także do zabezpieczeń imprezy, mówiąc: – Każdy mógł tam wejść, ale uchronić się przed człowiekiem, który ma takie zamiary, jest piekielnie trudno.
Podczas wczorajszej kwesty WOŚP po raz kolejny pobiło rekord, zbierając ponad 92 miliony złotych. W tym roku celem Orkiestry było wsparcie specjalistycznych szpitali dziecięcych.
– Pan prezydent zbierał pieniądze razem z nami i będzie z nami do końca świata i jeden dzień dłużej – powiedział na zakończenie konferencji Jerzy Owsiak.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.