Marek Kondrat zagra Ignacego Rzeckiego w nowej ekranizacji powieści Bolesława Prusa „Lalka” w reżyserii Macieja Kawalskiego. U boku legendarnego aktora pojawią się Marcin Dorociński w roli Stanisława Wokulskiego oraz Kamila Urzędowska jako Izabela Łęcka. Zdjęcia do superprodukcji Gigant Films rozpoczną się w lipcu.
Pod koniec marca ogłoszono, że „Lalka” powróci na duży ekran. Reżyserii nowej ekranizacji powieści Bolesława Prusa podjął się Maciej Kawalski („Niebezpieczni dżentelmeni”). Najpierw ogłoszono, że rolę Stanisława Wokulskiego otrzymał Marcin Dorociński, jeden z najbardziej utytułowanych polskich aktorów znany, m.in. z „Róży”, „Drogówki” czy „Minghuna” oraz licznych produkcji zagranicznych.
Legendarny aktor Marek Kondrat powraca na duży ekran po niemal 20 latach
Następnie producent filmu – Gigant Films – ujawnił, że do roli Izabeli Łęckiej, w którą w poprzednich adaptacjach wcielały się Małgorzata Braunek i Beata Tyszkiewicz, wybrano Kamilę Urzędowską z „Chłopów”.
Partnerować im będzie powracający na duży ekran po niemal 20 latach przerwy legendarny aktor, Marek Kondrat, który pracował z najsłynniejszymi polskimi reżyserami – od Andrzeja Wajdy do Władysława Pasikowskiego, nad takimi kultowymi filmami, jak „Dzień świra”, „Psy” czy „Zaklęte rewiry”, wcieli się w Ignacego Rzeckiego.
Marek Kondrat zagra Ignacego Rzeckiego w nowej ekranizacji powieści „Lalka”
Narrator „Lalki”, subiekt, należy do kluczowych postaci powieści. To jego oczami oglądamy relację Stanisława Wokulskiego z Izabelą Łęcką. Tę postać wykreowali już na ekranie Tadeusz Fijewski w filmie Wojciecha Jerzego Hasa (1968) oraz Bronisław Pawlik w serialu Ryszarda Bera (1977). W „Lalce” Hasa mniejszą rolę zagrał Tadeusz Kondrat, ojciec Marka Kondrata.
– „Lalka” jest moją ulubioną powieścią. Nigdy w moim życiu aktorskim nie zdarzyło mi się znaleźć wśród jej bohaterów. Udało się to mojemu ojcu w filmie Wojciecha Jerzego Hasa. Teraz tę szansę dostaję od losu ja i chcę z niej skorzystać. Rzecki jest postacią z „dwóch światów” – mijającego i obecnego. To bliska mi perspektywa, która daje mi poczucie dotkliwej aktualności tej powieści. Wymarzona ekipa twórców dodaje mi odwagi – mówił Marek Kondrat o roli, która skłoniła go do powrotu do kina.
– Spełniło się̨ jedno z największych marzeń jakie, jako twórca filmowy mogłem mieć. W naszym filmie zagra Marek Kondrat. Jest to powód do dumy i radości dla wszystkich biorących udział w tej produkcji – dodaje Radosław Drabik, producent filmu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.