Znaleziono 0 artykułów
06.10.2022

Najmodniejsze marynarki na jesień

06.10.2022
(Fot. ImaxTree)

Zdradzimy wam tajemnicę wszystkich stylistek – dobrze skrojona marynarka ważniejsza jest nawet niż mała czarna. Przeskalowana lub w duecie z prążkowanymi spodniami tworzy cały look. Zwykłe dżinsy zarazi awangardą, ugrzeczni mini, a dres wzniesie na wyższy poziom stylu. Od szytych ze skóry i wełny po inspirowane japońskim kimonem – wybieramy najmodniejsze marynarki na jesień 2022.

Gestuz: Stylowe koło ratunkowe

(Fot. materiały prasowe)

Na pierwszy rzut oka marynarka Gestuz niczym specjalnym się nie wyróżnia, ale może to właśnie w subtelności projektów duńskiej marki drzemie ich siła. Zgodnie z wizją założycielki, Sanne Sehested, powstają jako ubrania go-to – wygodne i odpowiednie na każdą okazję. Chwytacie je, gdy mimo pękającej w szwach szafy, nie macie się w co ubrać. Idea stylowego koła ratunkowego musiała ostatnio urzec Hailey Bieber, bo supermodelka w Gestuz przedpremierowo kupiła, m.in. obłędną garsonkę w chłodnym beżu. Na ten komplet warto czekać. A zanim trafi do sprzedaży, zachęcamy do przejrzenia oferty marynarek, od tych w karmelowych brązach po barwione na wyrazistą fuksję.

Jil Sander: Maksimum stylu 

(Fot. materiały prasowe)

Wszystko wskazuje na to, że w sezonie jesień-zima ramiona osiągną maksymalne przeskalowanie. Podobnie będzie z długością maksi i oversizem. Znaleźliśmy więc marynarkę, która łączy trzy trendy w jednym. Wprawna ręka dyrektorów kreatywnych Jil Sander – Luke’a i Lucie Meierów – sprawia, że mimo dużej ingerencji w fason, proporcje wcale nie wyglądają na zaburzone. A to daje stylową gwarancję, że będzie aktualna przez co najmniej kilka lat.

(Fot. materiały prasowe)

Frankie Shop: Think Pink

(Fot. materiały prasowe)

Chociaż wraz z pojawieniem się pierwszych chłodów barbiecore wytracił impet, róż nie daje o sobie zapomnieć. Zwłaszcza, że do fuksjowej palety Valentino, jesienią dołączają rozbielone odcienie – malinowy, landrynkowy czy pudrowy. Najdelikatniejszy z tonów znajdziecie na marynarce z The Frankie Shop, która wchodzi w skład trzyczęściowego garnituru. Kolorystycznym konserwatystom proponujemy model w piaskowym beżu.

Nanushka: Narodziny gwiazdy

(Fot. materiały prasowe)

Stworzy duet idealny z sukienką boho i szerokimi dżinsami. Będzie alternatywą dla ramoneski, bo tak, jak ona podkręci każdą stylizację, a także dla bomberki, bo podobnie do niej, plasuje się w czołówce trendów. Skórzana marynarka to projekt naprawdę wart inwestycji. Modeli ze skóry naturalnej (pokrytych patyną lub w stylu „Matrixa”) poszukajcie w sklepach vintage, a po wykonane ze skóry wegańskiej zajrzyjcie do butików Nanushki. Projektantka Sandra Sándor postawiła na ponadczasowy fason, ale zaszalała z formą.

(Fot. Phil Oh)

COS: Zabójczy widok

(Fot. materiały prasowe)

O tak, to jest bez wątpienia jeden z największych plusów grania Jamesa Bonda. Dali mi tyle fantastycznych garniturów, że głupotą byłoby z tego nie skorzystać. Zawsze doceniałem dobrze skrojone marynarki i smokingi, tylko że nie było mnie na nie stać. Tu zaś mogłem je nosić do woli – i jeszcze mi za to płacili! – śmiał się w wywiadzie z 2008 roku Daniel Craig. Tym, którym niepisana jest rola agenta 007, w rekompensacie proponujemy zajrzeć do butików COS-a. Ceny mają niewygórowane, a krawiectwo z najwyższej półki. Spójrzcie tylko na oversize’ową marynarkę szytą z odpowiedzialnie pozyskiwanej wełny. Dostępna w odcieniu kawy zbożowej i farbkowych niebieskościach.

Victoria Beckham: Très chic

(Fot. materiały prasowe)

Krótki krój, pudełkowa sylwetka, lśniące guziki i kołnierzyk wzorowej uczennicy. Model od Victorii Beckham to bardziej żakiet niż marynarka. Ale jak ona, sprawdzi się w duecie z dżinsami i plisowaną miniówką. Z ołówkową spódnicą stworzy unowocześnioną wersję ejtisowej garsonki, a ze spodniami cargo wpisze się w najsilniejsze tendencje na TikToku. Z tą różnicą, że wszystkiemu doda paryskiej elegancji.

(Fot. Phil Oh)

Totême: Wspomnienia z Azji

(Fot. materiały prasowe)

Chociaż pochodzi ze skandynawskiej marki Totême, silnie czerpie z kultury Azji. Raz, że kształtem nawiązuje do kroju japońskiego kimona, dwa, że została wykonana z mieszanki wełny i wynalezionego w starożytnych Chinach jedwabiu. Jej czarny kolor też nie musi być przypadkowy. W Chinach to symbol szczęścia i radości, w Japonii szlachetności, a Indiach – życia. Według polskiej klasyfikacji, po zakupie życia zyska co najmniej trzy, bo będzie pasować zarówno do cygaretek, spódnicy maksi, jak i bardziej wytwornej slip dress.

Pola Dąbrowska
Proszę czekać..
Zamknij