
Czy warto wydać kilka milionów dolarów na 20-minutowy pokaz mody? Kto zasiada w pierwszym rzędzie? I po co właściwie to wszystko? O kulisach sukcesu wielkich marek rozmawiam z Szymonem Machnikowskim, dyrektorem PR i marketingu „Vogue Polska”, który wrócił właśnie z paryskiego tygodnia mody. Fashion week to nie tylko spektakl czy kosztowna fanaberia. To wciąż jedno z najważniejszych narzędzi porządkowania branży. To tu spotykają się kupcy, redaktorzy, lojalni klienci. Tu buduje się narrację, wizerunek i pozycjonowanie marki. Pokaz to dziś pierwszy krok w budowaniu całego świata marki – od akcesoriów po kosmetyki. Coraz mniej liczy się, co pokazujesz, a coraz bardziej jak. Największe domy mody nie oferują już tylko ubrań, lecz cały styl życia. Od miniaturowej poetyckiej kolekcji BODE, po najbardziej wyczekiwany debiut sezonu, męski pokaz Jonathana Andersona dla Diora – dzielimy się zachwytami z kolekcji wiosna-lato 2026.
Zobacz także:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.