Znaleziono 0 artykułów
16.07.2023
Artykuł partnerski

Magia zachodu słońca w nowej kolekcji biżuterii Nanis

16.07.2023
Fot. Materiały prasowe

Letnie słońce chowające się za horyzontem to zapierający dech w piersiach spektakl. Ciepły odcień żółtego przechodzi w nasycony pomarańcz, a potem w zmysłowy róż. Nadchodząca noc jest zapowiedzią wytchnienia po pełnym wyzwań dniu lub przeciwnie – ekscytacji i uniesień. Ta magia zainspirowała Włoszkę Laurę Bicego, współzałożycielkę i dyrektorkę kreatywną marki Nanis Italian Jewels, do stworzenia kolekcji biżuterii z 18-karatowego różowego złota, którą nazwała właśnie „Sunset”.

Laura Bicego, pomysłodawczyni marki Nanis, zamiłowanie do biżuterii ma we krwi. Urodziła się we włoskim mieście Vicenza, jednym z najważniejszych ośrodków złotniczych na świecie. Jej ojciec prowadził firmę złotniczą, więc od najmłodszych lat mogła przyglądać się, jak powstaje biżuteria.

Kolekcja „Sunset” marki Nanis w Polsce jest dostępna w salonach W.KRUK oraz na wkruk.pl.

Fot. Materiały prasowe

Z czasem już nie tylko obserwowała misterny proces, lecz także kreśliła w głowie własne biżuteryjne projekty. W miarę jak dorastała, precyzowała wizję swojej własnej autorskiej marki. Kibicował jej w tym ukochany ojciec, który zawsze wspierał kreatywność córki i motywował ją do działania.

Po ukończeniu studiów Bicego rozpoczęła pracę w firmie ojca. Zajmowała się międzynarodowymi klientami, co pozwoliło jej poznać ich oczekiwania i dało nowe umiejętności zawodowe. Choć dorobek ojca darzyła ogromnym szacunkiem, sama pragnęła tworzyć bardziej nowoczesną, a mniej statyczną biżuterię. Chciała odmienić jubilerski świat, dzięki klejnotom tworzonym przez kobietę i dla kobiet.

Laurę inspirowały wszystkie odcienie kobiecości. Twórczą wenę znajdywała, zarówno eksplorując fascynującą naturę kobiety, jak i przyglądając się kobiecym kształtom – łagodnym, falistym, harmonijnym. Dlatego zamiast klasyki, której hołdował jej ojciec, marzyła o projektowaniu kolekcji nowoczesnych, niebanalnych, wyróżniających się spośród innych w biżuteryjnej ofercie, podkreślających niepowtarzalność każdej z nas.

Laura Bicego, założycielka marki Nanis/ Fot. Materiały prasowe

Nawet nazwa marki Nanis pochodzi od kobiety. Laura Bicego zadedykowała ją Nanishce, „małej kobietce”, którą spotkała podczas wakacji. Był 1986 r., a ona wraz z mężem Pierem Marangonem zwiedzała Haiti. Dziewczynka mieszkała na plantacji trzciny cukrowej. Biły z niej radość, wolność, niebywała siła i wielki hart ducha. Zdawała się nieujarzmiona w swoich marzeniach i przekonana, że może je spełnić.

Fot. Materiały prasowe

Laurze wyrył się w pamięci promienny uśmiech dziecka. Bicego była przekonana, że dziewczynka wyrośnie kiedyś na wyjątkową kobietę. A właśnie dla takich kobiet chciała tworzyć swoją biżuterię. Tak w 1990 r. narodziła się luksusowa włoska marka Nanis Italian Jewels. Jej głównym konceptem było i pozostaje tworzenie luksusowej i innowacyjnej biżuterii dla inspirujących kobiet. „Fabbrica del lusso Italiano contemporaneo”, czyli fabryka współczesnego włoskiego luksusu – brzmi hasło zawarte w logo marki.

Fot. Materiały prasowe

Różowe złoto, na jakim Laura Bicego oparła najnowszą kolekcję marki Nanis „Sunset” – emanuje subtelnością. Niezwykły różowy odcień, nazywany często „golden rose”, zatrzymuje spojrzenia, a najpiękniej wygląda na skórze delikatnie muśniętej promieniami słońca i pachnącej słoną morską bryzą.

Fot. Materiały prasowe

Nic dziwnego, że różowe złoto prezentuje się tak wyjątkowo –narodziło się właśnie z odważnych eksperymentów. By uzyskać tę nietuzinkową barwę, połączono czyste złoto ze srebrem i miedzią. Szczypta miedzi przydaje złotemu kruszcowi różowych rumieńców. Im jest jej więcej, tym róż staje się bardziej wyrazisty. Srebro z kolei łagodzi różową barwę, nadając jej subtelniejszego wymiaru.

Fot. Materiały prasowe

Różowe złoto, jakie znalazło się w kolekcji „Sunset”, jest jedyne w swoim rodzaju. Cóż, testowanie, eksperymentowanie, odkrywanie dotychczas nieodkrytego oraz wychodzenie ze strefy komfortu zawsze było wpisane w DNA włoskiej marki. Bicego, decydując się na zinterpretowanie kultowych projektów Nanis w nowym różowym odcieniu i polerowanej wersji, ryzykowała. Ale odniosła spektakularny sukces. Kolekcja „Sunset” prezentuje się oszołamiająco. Z jednej strony jest dyskretna i elegancka, z drugiej – niezwykle zmysłowa. Wszystko zależy od tego, jak zdecydujemy się ją nosić.

Na tym polega właśnie wielowymiarowość różowego złota. Potrafi być subtelne, ale też, w połączeniu z bardziej seksowną stylizacją, uwodzicielskie. Nawet w zestawie z prostymi dżinsami i białą lnianą koszulą przyciąga spojrzenia, nadając stylizacji wyrafinowania.

Fot. Materiały prasowe

Z tych powodów odcień różowego złota jest bardzo pożądany. Pojawia się nie tylko w kolekcjach najmodniejszej biżuterii, lecz również zdobi smartfony, laptopy czy występuje w aranżacji nowoczesnych wnętrz. Nic więc dziwnego, że Laura Bicego, słynąca z perfekcyjnego wyczucia trendów oraz jak nikt potrafiąca zajrzeć w głąb kobiecej duszy, oparła na nim nową kolekcję marki Nanis.

Natalia Hołownia
Proszę czekać..
Zamknij