Znaleziono 0 artykułów
13.09.2025

„Ta dziewczyna” z Robin Wright i Olivią Cooke to idealny serial na weekend

Olivia Cooke w serialu „Ta dziewczyna”. (Fot. materiały prasowe)

„Ta dziewczyna” to wciągający thriller psychologiczny, który opowiada tę samą historię z dwóch perspektyw – Laury i Cherry. W role główne wcieliły się Robin Wright i Olivia Cooke. Obsada serialu opowiedziała nam o kulisach powstania nowej produkcji oryginalnej Prime Video.

Idealny serial na pierwsze jesienne wieczory powinien mieć wciągającą fabułę, gwiazdorską obsadę i dokładnie tyle odcinków, by można było je obejrzeć w jeden weekend. „Ta dziewczyna” ma to wszystko – i jeszcze więcej.

„Ta dziewczyna” to jedna najciekawszych nowości Prime Video z jesiennej listy premier platformy streamingowej

Robin Wright w serialu „Ta dziewczyna”. (Fot. materiały prasowe)

Nowy serial platformy Prime Video opowiada o konflikcie między Laurą (Robin Wright) a Cherry (Olivia Cooke, czyli Alicent z „Rodu smoka”). Pierwsza z nich jest matką Daniela (Laurie Davidson), a druga – jego nową dziewczyną. Ich relacja od początku jest napięta, po części dlatego, że pochodzą z różnych światów. Wzajemne uprzedzenia, drobne nieporozumienia i kolejne konflikty sprawiają, że przepaść między nimi rośnie.

„Ta dziewczyna” to wciągający thriller psychologiczny, który nadrabia fabularne braki świetną obsadą i ciekawą formułą. Aktorkom partnerują na ekranie m.in. Waleed Zuaiter, Tanya Moodie i Shalom Brune-Franklin. Nowość Prime Video, podobnie jak powieść Michelle Frances o tym samym tytule, opowiada historię z dwóch perspektyw – Laury i Cherry. Która z nich mówi prawdę? Rozstrzygnięcie tego pytania twórcy pozostawiają widzom.

Laurie Davidson i Olivia Cooke w serialu „Ta dziewczyna”. (Fot. materiały prasowe)

Robin Wright, Olivia Cooke, Waleed Zuaiter i Laurie Davidson o kulisach produkcji oryginalnej Prime Video

Na chwilę przed premierą serialu spotkałam się z obsadą produkcji Prime Video. Wright, która wyreżyserowała pierwsze trzy (z pięciu) odcinki, opowiedziała o kulisach pracy nad tytułem. – Uwielbiam stawać za kamerą, bo pozwala mi to oglądać pracę aktorów z unikatowej perspektywy. To prawdziwa magia móc obserwować ich metamorfozę po komendzie „akcja” – mówi aktorka, która pełni również funkcję producentki wykonawczej serii. Pierwsze kroki jako reżyserka Wright stawiała na planie „House of Cards”.

Choć mieliśmy czas na jedynie dwa lub trzy ujęcia w ramach sceny, nasza wspaniała obsada zawsze dawała z siebie wszystko. Dzięki temu mogliśmy pozwolić sobie na eksperymenty. Tym sposobem udało nam się uchwycić tak wiele subtelnych różnic między historiami Laury i Cherry – w dialogach, drobnych gestach, a nawet perspektywie kamery – dodaje.

Robin Wright i Olivia Cooke w serialu „Ta dziewczyna”. (Fot. materiały prasowe)

Możliwość pracy z tak cenioną artystką jak Wright było dla obsady prawdziwym wyróżnieniem. – To dość surrealistyczne doświadczenie. Wszyscy byliśmy pod ogromnym wrażeniem Robin, jej profesjonalizmu, uważności i serdeczności. Cała ekipa czuła się zaopiekowana, dzięki temu mogliśmy dać z siebie wszystko – przyznaje Zuaiter, który wcielił się w rolę Howarda, serialowego męża Wright.

Robin Wright i Waleeda Zuaitera połączyło doświadczenie, Olivię Cooke i Lauriego Davidsona – Céline Dion

„Ta dziewczyna” to także zaskakująco czuły serial o związkach, co jest w dużej mierze zasługą ekranowej chemii między Wright i Zuaiterem oraz Cooke i Davidsonem. Pierwszy duet poznał się za pośrednictwem Zooma. Po krótkiej rozmowie odkryli, jak wiele ich łączy. – Mieliśmy wrażenie, jak byśmy się znali od 30 lat. Gdy spotkaliśmy się na planie, po prostu się przytuliliśmy. Nie musieliśmy nic mówić – mówi Wright.

Waleed Zuaiter i Robin Wright w serialu „Ta dziewczyna”. (Fot. materiały prasowe)

Pierwsze spotkanie Cooke i Davidsona urosło na planie do rangi legendy. – Poznaliśmy się w barze karaoke na Gran Canarii, co jest bardzo w naszym stylu – wspomina ze śmiechem Olivia. – Laurie grał w serialu z moją przyjaciółką Izzy [Isabellą Laughland – przyp. aut.], która zaprosiła mnie na weekend. To był jej niecny plan, żeby nas poznać, dlatego wpisała nas razem na listę karaoke... – dodaje. – A ty wybrałaś „It's All Coming Back to Me Now” Céline Dion – uzupełnia Davidson.

– Na chwilę przed wejściem na scenę znalazłam Lauriego przed barem, jak słuchał tej piosenki na zapętleniu. Okazało się, że jakimś cudem jej nigdy nie słyszał – wspomina Cooke. – Ostatecznie ty dałaś występ wieczoru, a ja śpiewałem z playbacku i wszyscy byli zadowoleni. To było nasze pierwsze ćwiczenie z zaufania... – dodaje ze śmiechem Davidson. – I blind speed dating w jednym – dorzuca Cooke.

(Fot. materiały prasowe)

Zdjęcia do oryginalnej produkcji Prime Video zrealizowano w Londynie i Hiszpanii

Obie pary spotkały się na próbach w Londynie, a po kilku dniach weszli razem na plan. Zdjęcia zrealizowano w Londynie, a następnie w Hiszpanii. Pierwszy etap obsada porównuje do „trwającej 10 tygodni domówki, na którą część gości przyniosła ciężki sprzęt”. – Posiadłość Hendersonów była zjawiskowa, ale londyńskie domy nie są stworzone do tego, by były planami filmowymi – przyznają.

Wspólnie spędzony czas zbliżył cały zespół do siebie. Na planie panowała rodzinna atmosfera. – Z niecierpliwością czekaliśmy jednak na spędzenie ostatnich tygodni razem w bardziej przestronnym miejscu. Hiszpańska posiadłość i jacht okazały się wymarzoną scenerią. Stylowe wnętrza oraz szafy bohaterek to kolejne dobre powody, by dodać serial „Ta dziewczyna” do swojej listy „do obejrzenia”.

Zobacz także:

Julia Właszczuk
  1. Kultura
  2. Kino i TV
  3. „Ta dziewczyna” z Robin Wright i Olivią Cooke to idealny serial na weekend
Proszę czekać..
Zamknij