Letnie stylizacje Portugalek w 2025 roku nie mogą się obejść bez naszyjnika z dużych kolorowych korali. Ten modny dodatek w stylu boho łączy rzemieślniczy charakter z energetycznym klimatem lata, podkreślając naturalne piękno i dodając stylu każdemu lookowi.
Z pewnością zauważyłaś, że letnie stylizacje osób najlepiej znających się na modzie w 2025 roku są uzupełnione kolorowymi ozdobami. Wygląda na to, że bez naszyjnika z dużych korali, opcjonalnie z małymi szklanymi konikami morskimi lub muszelkami, letnia stylizacja nie jest kompletna. Naszyjnik z korali jest elementem absolutnie niezbędnym, ponieważ rozświetla twarz i podnosi poziom każdej stylizacji. Wystarczy spojrzeć na Portugalki – kobiety, które na letnim stylu znają się jak mało kto.
Ikony portugalskiej mody nie wyobrażają sobie stylizacji bez modnego naszyjnika z korali
Rita Montezuma, Caetana Botelho, María Serra czy Vicky Montanari – portugalskie ikony stylu oraz stałe bywalczynie eventów i pierwszych rzędów pokazów mody publikują na swoich profilach na Instagramie ulubioną letnią biżuterię z jedną misją: wprowadzić kolor do naszych szaf. Dodatki są idealnym sposobem na wprowadzenie barwnego akcentu do każdej stylizacji bez zbędnego ryzyka, że look stanie się zbyt krzykliwy.
Jaką historię ma naszyjnik z korali, który uwielbiają Portugalki?
Ten kolorowy trend, mimo iż może się kojarzyć z popołudniem spędzonym na robótkach ręcznych albo z nadmorskim targiem rzemiosła, ma swoje głębsze korzenie. Naszyjnik z korali – w swojej najbardziej kolorowej, nieregularnej i zabawnej wersji – czerpie zarówno z estetyki boho, jak i z lat 2000. oraz kalifornijskiego stylu surferów. Marki takie jak Patou, Fiorucci, Roberto Cavalli czy JW Anderson włączyły wyraziste naszyjniki z korali do swoich kolekcji SS25, zestawiając je z sukienkami koktajlowymi lub zwiewnymi bluzkami, potwierdzając to, co już wiemy: że te dodatki przestały być wakacyjnymi pamiątkami i stały się kluczowymi elementami letniej biżuterii.
Naszyjnik z korali to uniwersalny dodatek, który można miksować z inną biżuterią albo nosić solo
Jasne jest więc, że ich sukces nie jest przypadkowy. Są łatwe do stylizacji, pasują niemal do wszystkiego, a ich rękodzielniczy charakter sprawia, że wyglądają świeżo i nietuzinkowo. Co więcej, są bardzo uniwersalne: można je nosić warstwowo z pozłacanymi łańcuszkami, aby uzyskać bardziej dopracowany look, albo solo – z białym T-shirtem i pareo – jeśli chcemy nadać stylizacji bardziej urlopowego klimatu. Krótko mówiąc, jeśli jeszcze nie uległaś urokowi tych dodatków, teraz jest najlepszy moment. Bo lato mija, dni stają się krótsze, a przed nami tylko jedno zadanie: wykorzystać każdy promień słońca z naszyjnikiem z korali uzupełniającym twoją najlepszą letnią stylizację. A jeśli do tego spacerujesz po Lizbonie – tym lepiej.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.