Znaleziono 0 artykułów
02.08.2020

Najpopularniejsze sukienki dekady

02.08.2020
Emily Ratajkowski w sukience Realisation Par (Fot. Gotham/GC Images)

Hailey Bieber, Kaia Gerber, Nicola Peltz i Emily Ratajkowski to tylko niektóre gwiazdy zakochane tego lata w sukienkach Réalisation Par. Do niedawna zakup projektów ulubionej marki influencerek wiązał się z dużymi kosztami wysyłki. Teraz sukienki pochodzącej ze słonecznej Australii marki, specjalizującej się w modelach typu slip i zdobionych słodkimi wzorami, opanowały świat. I szafy najpopularniejszych modelek!

Marka Réalisation Par od pięciu lat wypuszcza nowe wersje tych samych projektów. Nie ma na koncie radykalnej rewolucji ani jednego wiralowego produktu – podstawą jej sukcesu są sukienki w tym samym stylu. Mimo to zapotrzebowania na nie jest większe niż kiedykolwiek. Co takiego wyróżnia sukienkę z metką Réalisation Par?

Odpowiedź jest prosta: dopasowanie. Alexandra Spencer i Teale Talbot, kobiety stojące za powstałą w 2015 roku marką, wiedzą, jak stworzyć schlebiającą sylwetce sukienkę. Niezależnie, czy chodzi o model mini z marszczeniem i wiązaniem na biuście oraz cienkimi ramiączkami typu spaghetti (Devon), czy model Iggy nawiązujący do slip dress w stylu lat 90. z falbanką na dole. – Przymierzam wszystko sama, nie używamy modelek – powiedziała Talbot w rozmowie z brytyjskim wydaniem „Vogue’a”. – Następnie sample przymierzają inni członkowie zespołu Réalisation… Mamy zupełnie inne figury, tak że idealne dopasowanie modelu sukienki stało się dla nas ważnym wyznacznikiem jej tworzenia.

Hailey Bieber w sukience Realisation Par (Fot. BG024/Bauer-Griffin/GC Images)

Pozornie mogłoby się wydawać, że wykonanie kopertowej sukienki z falbanką (model Alexandra), w której Emily Ratajkowski i jej koleżanki wyglądają perfekcyjnie, jest banalnie proste, jednak Spencer i Talbot nigdy nie wrzucają zdjęć znanych kobiet na profile społecznościowe marki. Zamiast tego Réalisation Par promuje stworzoną przez siebie społeczność „Dream Girls”, do której należą przyjaciółki i klientki marki o różnym pochodzeniu, rozmiarze i historii. Wiek tych kobiet waha się od późnych lat nastoletnich (córka Gwyneth Paltrow, Apple, pojawiła się w białej sukience w kwiaty w dniu swoich 16. urodzin) do wczesnej trzydziestki (do fanek marki należy 31-letnia Zoë Kravitz) – podobnie jak w przypadku Ganni, innej marki uwielbianej przez influencerki. – W naszych sukienkach wyglądasz jednocześnie niezobowiązująco i zjawiskowo – mówi Talbot, tłumacząc, co wyróżnia markę: zaspokajanie potrzeb osób, które szukają bezkonkurencyjnej sukienki na lato.

Réalisation Par pozwala sobie również na trochę luzu w komunikacji. Wystarczy przeczytać opis jakiegokolwiek produktu na stronie marki. Przywołują one na myśl przyjaciółkę, która w żartobliwy sposób próbuje improwizować na temat letniej sukienki. Opis modelu Inez brzmi następująco: She’s riding her bike laughing, she’s carrying that basket you’re always looking for, her hair is dishevelled in the most sexy free way. The Inez... voila. Z kolei sukienkę Isabelle marka przedstawia w taki sposób: is dedicated to romances, getting caught in the rain, closing down the restaurant, and falling in love with the same thing over and over again, a model Ivy: is femininity, romance and off-duty Daisy Buchanan all sewn up in to one elegant ankle grazing slip dress.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

🦋Dreamgirls wearing their Alba and Inez dresses in Rossa🦋 Shop both styles online now!

A post shared by Réalisation Par (@realisationpar) on

Poza charakterystycznymi opisami produktów Spencer i Talbot stworzyły nowe reguły dla tradycyjnego modelu biznesowego, którym posługiwały się marki w branży mody. Zamiast projektować całą kolekcję, założycielki marki doskonalą pojedyncze projekty (w ofercie oprócz sukienek znajdują się m.in. jedwabne spódnice i krótkie T-shirty) i wypuszczają je w różnych wariantach kolorystycznych i wzorach. – Ideą Réalisation Par jest tworzenie ponadczasowych ubrań – nie skupiamy się na trendach – zapewnia Talbot. – Projektujemy ubrania z myślą o tym, czego brakuje w naszych szafach, i z myślą o klientach. To strzał w dziesiątkę, która z nas bowiem nie szukała godzinami idealnej sukienki typu slip dress? Ponadto założycielki Réalisation Par chcą tworzyć sukienki, które pozwolą kobietom czuć się pewnie i atrakcyjnie. Do perfekcji opanowały nonszalancką, ale pewną siebie formułę.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

🥀Dreamgirls wearing their Réal in our Batik prints🥀

A post shared by Réalisation Par (@realisationpar) on

Printy na projektach marki to z kolei bezpretensjonalna wariacja na temat klasyków. Leopardzie cętki, ładne kwiaty, grochy czy tie-dye – nic krzykliwego i rzucającego się w oczy. – Nasze projekty są łatwe do noszenia i naprawdę łatwo dostosować je do swojego własnego stylu – do końca chodzi bowiem o osobę, która nosi sukienkę, a nie o samą kreację – tłumaczy Talbot. Głównym źródłem inspiracji dla założycielek marki są podróże: – W różnych miastach świata ubieramy się zupełnie inaczej – podkreśla Talbot. Jednak w związku z obecną sytuacją projektantki następną destynację pozostawiają na razie w sferze marzeń.

Znaki zodiaku, tkaniny vintage, stare książki i sitcomy z lat 90. – te elementy tworzą moodboard następnych projektów.

Kaia Gerber w sukience Realisation Par (Fot. Marc Piasecki/GC Images)

A co projektantki sądzą na temat gwiazd, które nieustannie zapełniają wirtualne koszyki ich jedwabnymi produktami? – Cały czas największą radość sprawia mi, kiedy zobaczę kogoś w ubraniach naszej marki – mówi Talbot. – Uwielbiam także przyglądać się, w jaki sposób klientki stylizują nasze projekty, to bardzo inspirujące! Poprzez śledzenie poczynań Hailey Bieber i jej modnego towarzystwa, które szybko przekonało się do stylu skąpanej w słońcu Australii, zwiewnych, letnich sukienek, Talbot i Spencer pilnują, aby ich marka nie traciła na globalnej popularności. Ta symboliczna relacja działa cuda.

Artykuł po raz pierwszy ukazał się na vogue.co.uk.

Alice Newbold
Proszę czekać..
Zamknij