
Wygląda na to, że biały model sneakersów Onitsuka Tiger Mexico 66 całkowicie zawładnął ulicami francuskiej stolicy. Sprawdzamy, jak je nosić.
Każdy mieszkaniec wielkiego miasta jest przekonany, że to właśnie jego metropolia wyznacza trendy. Londyńczycy uważają, że stolicą mody jest Londyn. Berlińczycy są pewni, że to Berlin jest na topie. Nowojorczycy nie mają wątpliwości, że Wielkie Jabłko rządzi. Ja oczywiście należę do tej pierwszej grupy – Londyn ma w sobie coś absolutnie wyjątkowego, własny, niepodrabialny styl. Ale muszę przyznać, że paryżanie też mają swój patent na styl. Zwykle dyskretny i niby od niechcenia, paryski szyk jest zarazem subtelny i starannie przemyślany. Nic dziwnego, że w świecie mody ubiór w stylu „French girl” jest na topie, nawet poza Francją.

Paryżanki noszą sneakersy Onitsuka Tiger Mexico 66 w bieli i czerni
W tym miejscu muszę wspomnieć o mojej ostatniej – choć bardzo krótkiej – wizycie w Paryżu. Spędziłam tam trochę czasu, siedząc w różnych kawiarniach i obserwując przechodniów (bo przecież w Paryżu to wręcz obowiązek). Na ulicach roiło się od dziewczyn w świetnie skrojonych jeansach i brązowych skórzanych mokasynach. Ale najbardziej rzucał mi się w oczy jeden model sneakersów: Onitsuka Tiger Mexico 66 w białym i czarnym wydaniu.
Przez długi czas to żółte Mexico 66 należały do must-have’ów. Po części dzięki roli Umy Thurman w „Kill Billu”, a częściowo dzięki modelkom takim jak Bella Hadid czy Kaia Gerber, które sprawiły, że znów stały się modne. Jednak w Paryżu to biała wersja zdecydowanie królowała. Najczęściej w wersji biało-czarnej, choć kilka razy widziałam też całkowicie białe. Ich popularność akurat w tej kolorystyce zupełnie mnie nie dziwi – podczas gdy żółte Mexico 66 są odważne i rzucają się w oczy, białe to esencja niewymuszonego luzu. Co powiecie na letni outfit z niebieskimi jeansami i białym T-shirtem? Très beau.
Jesień 2025 roku będzie należała do sneakersów Onitsuka Tiger Mexico 66
Wygląda na to, że Onitsuka Tiger Mexico 66 zobaczymy niedługo na ulicach nie tylko Paryża, ale i wielu innych miast. W ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy japońska marka otworzyła 28 sklepów na całym świecie, od Szanghaju po Barcelonę i Londyn. Pierwszy w historii flagowy butik marki powstał oczywiście w Paryżu – i to już w 2002 roku. Od tamtej pory paryżanie chętnie przemierzają miasto w tych uroczych, klasycznych sneakersach.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.