Bob w stylu vintage powraca. To najmodniejsza fryzura jesieni 2025

Ponadczasowy, elegancki i z charakterem – bob w stylu vintage to bez wątpienia najmodniejsza fryzura jesieni 2025. Choć inspirowany złotą erą Hollywood, dziś powraca w nowoczesnym wydaniu, a jego urok doceniły największe gwiazdy. Jego szczególna zaleta? Pasuje do każdej twarzy i pozwala wykreować klasyczny i awangardowy look.

Kiedy po raz pierwszy zajęliśmy się tematem najmodniejszych fryzur na jesień 2025, wydawało nam się, że w tej kwestii klamka już dawno zapadła: w sezonie upałów miały po prostu królować boby – czy to w wersji boy bob, czy też włoskiej, lub cieniowanej. Niespodziewanie jednak podczas pokazów kolekcji haute couture na sezon jesień-zima 2025 okazało się, że popularność zyskał inny wariant tej fryzury: elegancki i wszechstronny zarazem.

Mowa oczywiście o fryzurze, którą zaprezentowała Kim Kardashian na pokazie Balenciagi, czyli o bobie w stylu vintage. Za przykładem Kim poszło wiele kobiet i dziś widzimy, że to klasyczne cięcie przypadło do gustu także miłośniczkom street style’u. Sprawdźmy, w czym tkwi jego urok.

Czym charakteryzuje się bob w stylu vintage i jak go układać jesienią 2025?

Jest to nic innego jak fryzura kończąca się nad linią ramion, charakterystyczna nie tylko ze względu na twarzową długość, ale również na podkręcane i pofalowane kosmyki. W przypadku tego rodzaju boba włosy sięgają linii podbródka (w przeciwieństwie do long boba, w którym opierają się na ramionach lub nawet opadają niżej), a końcówki są wywinięte do środka lub na zewnątrz (flip-up), dla zapewnienia dynamiki i objętości. Równie charakterystyczne są tu fale, zarówno w klasycznym „hollywoodzkim” wydaniu (przedziałek pośrodku i drobny skręcony kosmyk w stylu Estrellity Castro, który był częstym widokiem na MET Gali 2025), jak i w postaci po prostu wyrazistych loków.

Bob w stylu vintage zapewnia tym samym finezję nawiązującą do szyku z dawnych lat, dopełnioną nowoczesnym akcentem, który nie przestaje zachwycać. Boba Kim Kardashian wykreował jeden z najpopularniejszych fryzjerów gwiazd dekady, Chris Appleton, który stylizuje również fryzury Jennifer Lopez i Dua Lipy.

Jakie są największe zalety boba w stylu vintage?

Przede wszystkim fryzura jest niezwykle twarzowa i wszechstronna:

• obramowuje twarz,
• optycznie wydłuża szyję,
• jest uniwersalna, dlatego sprawdzi się zarówno u kobiet ceniących klasykę, jak i u miłośniczek awangardy.

Ponadto – jeżeli zostanie wykonana prawidłowo – jest całkiem prosta w ułożeniu, wystarczy mieć pod ręką okrągłą szczotkę lub prostownicę, która pomoże wywinąć końcówki, a tym samym nadać włosom nieco dynamiki.

Bob w stylu vintage zdobył popularność w Złotej Erze Hollywoodu

Bob w stylu vintage wywodzi się z lat 50. i 60., kiedy to starannie ułożone loki i wywinięte do zewnątrz końcówki były symbolem wyrafinowania i kobiecości. Styl spopularyzowała aktorka Elizabeth Taylor, nosiła ją także Jackie Kennedy, a nawet pin-up girls z pamiętnej Złotej Ery Hollywoodu. Dziś fryzura powraca w nowej, odświeżonej i dopracowanej odsłonie. Przyczyny tego są dwojakie: z jednej strony jest to nostalgia, która zawładnęła w ostatnich latach wszystkimi trendami, z drugiej: uniwersalność tego strzyżenia, która świetnie wpisuje się w szybkie tempo życia. Bob w stylu vintage to dowód, że moda kocha czerpać z przeszłości, ale definiować ją w nowoczesny sposób.

Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.es.