Znaleziono 0 artykułów
29.04.2025

Jestem stylistką i te japonki będę nosić przez całe lato

29.04.2025
 Fot. Kate Hazell

Japonki do romantycznych looków? Dlaczego nie! Japonki damskie latem 2025 roku nosimy nie tylko na plażę. Stylistka radzi, jakie modele japonek sportowych wybrać.

Stylistka Kate Hazell nie rozstaje się z gumowymi japonkami marki Muji. To jej najważniejszy model butów na lato 2025 roku.

Japonki The Row stały się kultowe. Ale czy naprawdę chcemy płacić fortunę za zwyczajne klapki?

Wszystko zaczęło się od japonek Ginza. W 2019 roku marka The Row wprowadziła na rynek swoje kultowe już klapki, z inspirowaną latami 2000. masywną podeszwą. Ci, którzy zakładali, że nawet klientki marek luksusowych będą wzdrygać się na myśl o zapłaceniu kilku tysięcy złotych za zwykłe japonki, mylili się. Wierne fanki The Row przekonała amortyzowana skórzana podeszwa, aksamitny pasek i... prestiż. Teraz marka The Row zaprezentowała klapki Dune – japonki z paskiem z rypsu i gumową podeszwą, które wyglądają jak kupione w sklepiku przy plaży. Ich cena? Trzy tysiące złotych. (– Zatkało mnie – powiedziała Stella Bugbee, redaktorka działu mody „New York Timesa”). Jest jednak pewien efekt uboczny rosnącej popularności luksusowych wersji tego najbardziej basicowego letniego niezbędnika. – Noszenie japonek sportowych do każdej stylizacji i w każdej scenerii stało się akceptowalne – twierdzi pracująca w Dubaju stylistka Kate Hazell, która w tym sezonie nie rozstaje się z prostymi gumowymi japonkami marki Muji.

 Fot. Kate Hazell

Japonki do sportowych stylizacji? Niekoniecznie. Stylistka radzi nosić je na co dzień

Kate Hazell uważa, że japonki to najmodniejsze buty lata 2025 roku.

Co uważasz na temat japonek od marek luksusowych?

Jestem ich przeciwniczką. Widziałam japonki od Christophera Esbera, gdy poszukiwałam półprzezroczystego modelu. Uwielbiam też markę The Row – mam ich elastyczne balerinki, które zeszłego lata znosiłam na śmierć. Jakaś część mnie pragnęłaby mieć też model Dune, ale po prostu nie jestem w stanie wydać takiej fortuny na japonki. A co jeśli się popsują? Zdecydowanie wolałabym zainwestować w torebkę albo jeden z projektów ready-to-wear. Latem chodzi o to, by się rozluźnić i dobrze bawić, a noszenie japonek za kilka tysięcy brzmi jak dość stresujące przedsięwzięcie.

 Fot. Kate Hazell

Co takiego fantastycznego mają w sobie japonki Muji?

Wyglądają podobnie do modelu Dune z beżową podeszwą i z czarnym paskiem, tyle że pasek jest przejrzysty. Przypomina mi odcień maślanej żółci, na punkcie której wszyscy mają teraz obsesję. Zasadniczo wyglądają jak oldskulowe japonki, ale są tak szlachetne i proste, że pasują dosłownie do wszystkiego. Poza tym są szokująco wygodne.

Z czym je nosisz?

Noszę je na co dzień z jeansami z szeroką nogawką lub spódnicami, a w zeszłym tygodniu założyłam je na kolację na mieście. Są tak minimalistyczne i neutralne, że ułatwiają ubieranie się. Prawdziwy urok tanich japonek tkwi w tym, że wszystkie pozostałe elementy stroju błyszczą.

A więc nosisz japonki w oficjalnych sytuacjach?

Marka The Row sprawiła, że akceptowalnym stało się noszenie japonek do każdej stylizacji i w każdej scenerii. Teraz można je założyć i nadal wyglądać i czuć się wyjątkowo.

 Fot. Kate Hazell

Na jakie letnie inwestycje modowe warto wydać więcej?

Myślę, że warto wydać pieniądze na bawełnianą koszulę naprawdę dobrej jakości. W mojej garderobie znajduje się pełno męskich koszul w paski od Comme des Garçons. Są lekkie, oddychające, nie gniotą się.

Jakie jeszcze obuwie aktualnie uwielbiasz?

Szczerze mówiąc? Tylko to. Mam teraz dwie pary, bo boję się je stracić. I kupiłam takie same dla męża…

Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.co.uk.

Kerry McDermott
  1. Moda
  2. Zjawisko
  3. Jestem stylistką i te japonki będę nosić przez całe lato
Proszę czekać..
Zamknij