Sukienka z obniżoną talią, tzw. baskijską talią, kojarzy się ze stylem Lady Di. Wiosną 2024 roku ten krój powraca do łask. Dziś ten model nosi Dua Lipa.
Od kilku tygodni wśród prezentowanych na TikToku ślubnych trendów na pierwszy plan wysuwa się jeden faworyt – suknia z tzw. baskijską talią. To doskonałe rozwiązanie przede wszystkim dla panien młodych poszukujących sukni o rozkloszowanym kroju księżniczki, który eksponuje krągłości. Cieszący się coraz większą popularnością fason z gorsetem spływającym w dół w kształcie litery „V” do łask powrócił pod koniec XX w., kiedy to pochodząca z Australii Jacqui Scalamera zaprezentowała swoją kreację magazynowi „Vogue” podczas uroczystości zaślubin, która odbyła się w Portugalii (ojczyźnie męża). Źródłem inspiracji sukni zaprojektowanej przez Castellara Granadosa była kultowa stylizacja Lady Di: – Gdy tylko zobaczyłem suknię księżnej Diany, od razu wiedziałem, że właśnie tę talię zastosuję w swoim projekcie. W ostatecznej wersji postawiłem na dopasowany gorset z jedwabnej satyny, jedwabny dół z organzy i odkryte plecy osłonięte narzutką nadającą lekko teatralnego akcentu całości – wyjaśnia projektant.
Sukienka z obniżoną talią: Od kultowej kreacji Lady Di po look Duy Lipy
Biała drapowana suknia do kostek z dekoltem odsłaniającym szyję i ramiona, w której księżna Diana pojawiła się w teatrze London Coliseum w maju 1988 r., do dziś wprawia w zachwyt nie tylko panny młode, lecz również towarzyszące im druhny. Kreację stworzoną przez Catherine Walker księżna Walii dopełniła wówczas dopasowanym naszyjnikiem z szafirowym środkiem i sznurem pereł, który otrzymała w prezencie od królowej matki z okazji zaślubin z księciem Karolem.
Była to jedna z kultowych stylizacji z tzw. baskijską talią, o której przez lata niełatwo było zapomnieć – na podobny krój, tym razem w wersji z tweedu w duecie z detalami w czerni od Chanel, zdecydowała się niedawno Dua Lipa, która wystąpiła w tej interesującej kreacji podczas ostatniej MET Gali (warto wspomnieć, że tę legendarną suknię Karla Lagerfelda z kolekcji na sezon jesień-zima 1992-1993 swego czasu prezentowała na wybiegu Claudia Schiffer). Aby jednak ustalić korzenie tego niezwykle oryginalnego trendu, należy udać się w swoistą podróż w czasie.
Historia sukienki z obniżoną talią
Aby wskazać źródło inspiracji, wystarczy zagłębić się na chwilę w historię mody. Kluczowym elementem tego urzekającego fasonu jest gorset spływający w dół w kształcie litery V, kreśląc rysunek odwróconego trójkąta zaczynającego się na linii bioder. Takie rozwiązanie nie od dziś stosowane jest w bieliźnianych gorsetach – jego początków można doszukiwać się w XIX w., a czasów największej świetności w epoce wiktoriańskiej, kiedy to dopasowany krój gorsetu zestawiany był z obszerną spódnicą z wyglądającą spod spodu falbaniastą halką, turniurą lub krynoliną.
Niemniej jednak prekursorzy baskijskiej talii pojawili się w modzie wiele lat wcześniej: były to pirro oraz basquiña znane z Francji oraz Hiszpanii. Pirro to swego rodzaju kabat (dopasowany krótki kaftan), a basquiña to obszerna spódnica noszona zarówno przez zwykłe kobiety, jak i przez dwórki, od XVI aż po XIX w. Oba elementy nadawały kobiecej sylwetce podobny efekt jak ten znany z dzisiejszych trendów, który nawiązuje również do estetyki obszernej sukni wywodzącej się z XVIII-wiecznej Francji, zwanej robą francuską (robe a la française).
Sukienki z obniżoną talią w kolekcjach Very Wang i Vivienne Westwood
Baskijska talia, której zadaniem – podobnie jak niegdyś – jest podkreślenie kobiecych kształtów, należy dziś do najmodniejszych trendów w kolekcjach sukien ślubnych na 2024 r. Do wzrostu popularności tego fasonu przyczyniły się w szczególności ślubne kreacje Vivienne Westwood i Very Wang, a obecnie jest to jeden z najgorętszych trendów. Suknie z baskijską talią znajdziemy zatem w propozycjach ukraińskiej marki Milla Nova oraz amerykańskiej Reformation znanej z ekologicznego podejścia do świata mody.
Do grona fanek tej ostatniej należą zwłaszcza kobiety z pokolenia milenialsów oraz ich młodsze koleżanki, które podziwiają szeroki wybór sukni na wesela. Niektóre z nich prezentują baskijską talię w nieco lżejszej odsłonie, by udowodnić, że ten trend niekoniecznie wymaga zastosowania ciężkich i sztywnych materiałów. W Hiszpanii pochodząca z Walencji marka Koahari zastosowała ten fason w kreacji utrzymanej w czerni, zaś Encinar Brand pod przewodnictwem wywodzącego się z Madrytu projektanta Fabia Encinara proponuje model Eddie (obecnie niedostępny w sklepie internetowym marki) również w czerni, z krępowanym gorsetem, odsłoniętymi plecami i spódnicą z tafty, która doskonale sprawdzi się na każdą (uroczystą) okazję. Nawiązując do dawnych lat, suknia jest nie tylko zmysłowa, lecz również niezwykle romantyczna.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.