Znaleziono 0 artykułów
10.10.2019

Historia jednego zdjęcia: Sienna Miller i Jude Law na Wimbledonie w 2004 roku

10.10.2019
(Fot. Associated Press/EastNews)

Ćwierćfinał Wimbledonu rozegrany 30 czerwca 2004 roku między Timem Henmanem a Mariem Ancicem oglądała z trybun ulubiona para pierwszej dekady XXI wieku.

Zdarzają się gwiazdorskie pary, które fani wciąż chcieliby oglądać razem, choć rozstały się wiele lat temu. Wbrew logice trzyma się kciuki za to, że się pogodzą, wrócą do siebie i znów się pojawią, ramię w ramię, na czerwonym dywanie. Jednym z duetów, którego rozpadu nie chce się przyjąć do wiadomości, są Jude Law i Sienna Miller.

Poznali się w 2003 roku na planie filmu „Alfie”, gdzie Law grał siebie z tamtego czasu – amanta, playboya, złotego chłopca, któremu wszystko uchodzi na sucho. Miał już na koncie rolę w „Utalentowanym panu Ripleyu”, która uczyniła go gwiazdą. Sienna dopiero zaczynała karierę – wcześniej grywała w wątpliwej jakości serialach. Ona miała zaledwie 23 lata, on był 35-letnim mężem i ojcem trójki dzieci.

Po zakończeniu zdjęć Sienna i Jude byli już parą, a Sadie Frost, żona Lawa, musiała pogodzić się z rozpadem ich małżeństwa. Zakochani nie ukrywali łączącego ich uczucia. Pokazywali się razem na przyjęciach, premierach i wydarzeniach sportowych, w tym na Wimbledonie. W kadrze z 30 czerwca 2004 roku uchwycono trzy londyńskie symbole – dżentelmena, it girl i tenis. Zdjęcie jest też świadectwem epoki – dekadenckiego przełomu mileniów. On w rozpiętej koszuli, z co najmniej trzydniowym zarostem i spojrzeniem zamglonym od porannego drinka. Ona z balejażem, skórą muśniętą słońcem i biżuterią w stylu boho lansowaną przez najpotężniejszą stylistkę Hollywood tamtych lat – Rachel Zoe, która ubierała Lindsay Lohan, Paris Hilton i Keirę Knightley. Sienna za sprawą hipisowskiego stylu, blond włosów i smukłej sylwetki porównywana była do innej angielskiej ikony, supermodelki Kate Moss.

Law i Miller zaręczyli się na Gwiazdkę 2004 roku. – Planujemy wielkie wesele. Zawsze chciałam być panną młodą w bieli – zwierzała się magazynowi „People” Sienna. Ale już 8 lipca 2005 roku Law wydał oficjalne oświadczenie, w którym przepraszał Miller za romans z nianią swoich dzieci, Daisy Wright. Sienna nie pozostała mu dłużna. Na planie „Przekładańca” zadurzyła się w Danielu Craigu, jeszcze nie Bondzie, ale już przyjacielu Lawa. – Monogamia jest przereklamowana – mówiła w „Rolling Stone”, równie cynicznie, co gorzko.

W listopadzie 2006 roku Jude i Sienna rozstali się, niby na dobre. Ale trzy lata później, podczas prób do spektaklu na Broadwayu, znów się w sobie zakochali. Nie podobało się to Frost, która uważała, że Miller za bardzo wtrąca się w wychowanie trójki jej dzieci. W lutym 2011 roku, po niemal dekadzie rozstań, powrotów i zdrad, związek Lawa i Miller ostatecznie się zakończył.

Oboje przyznają dziś, że spotkali się w kiepskim momencie. On jeszcze nie przebolał rozstania z Sadie Frost, ona była za młoda, za mało popularna, nie dość silna. – Dobrze, że się rozstaliśmy. Odczułam ulgę – mówiła kilka lat po rozstaniu w wywiadzie dla „Esquire’a”. – Kocham jego i całą jego rodzinę. Jesteśmy przyjaciółmi – dodawała, nie do końca konsekwentnie.

Dziś ona ma 37 lat, on – 49. Świeżo upieczony mąż Phillipy Coan wychowuje pięcioro już dzieci (Rafferty, 22 lata; Iris, 18; Rudy, 16; Sophia, 9; Ada, 4). Sienna jest mamą siedmioletniej Marlowe (ojcem Marlowe jest Tom Sturridge). Umawia się od niedawna z nieznanym, ale zamożnym Lucasem Zwirnerem, synem założyciela ważnego nowojorskiego wydawnictwa.

Z medialnej burzy, która rozpętała się wokół związku ze Sienną, Law wyszedł obronną ręką. Hollywood nie przestało go zatrudniać. Ostatnio zabłysnął rolą u Paolo Sorrentino w „Młodym papieżu”. Kontynuację serialu zobaczymy już w styczniu. Siennie trudniej było wybić się na niezależność. Na szczęście uniknęła losu Edie Sedgwick, it girl innej epoki, ulubienicy Andy’ego Warhola, którą grała w „Dziewczynie z fabryki”. Przetrwała, ale dopiero teraz, po trzydziestce, zaczyna być traktowana poważnie.

Ostatnio pokazała się w sesji okładkowej dla brytyjskiego „Elle”. – Moja kariera ucierpiała na związku z Judem. Postrzegano mnie jako jego dziewczynę. Dobrze ubraną dziewczynę sławnego mężczyzny. Trudno w takiej sytuacji udowodnić, że ma się talent – żaliła się.

Może dlatego wybiera role odbiegające od emploi. W serialu „Na cały głos” o założycielu Fox News, Rogerze Ailesie, wciela się w jego żonę. Postarzona, przyciężka, nieszczęśliwa Beth, jak najdalsza od wizerunku londyńskiej it girl, to dla Miller nowe otwarcie.

Anna Konieczyńska
Proszę czekać..
Zamknij