Niech nadchodzące święta i początek karnawału będą czasem, w którym w pełni nacieszymy się małymi czarnymi, bo wraz z początkiem wiosny ustąpią one miejsca innym modelom – krótkim i długim, minimalistycznym i w stylu glamour, z haftami i frędzlami, o długości do ziemi bądź o fasonie króciutkiej mini. Trendów wśród sukienek na nowy sezon jest tak dużo, że wystarczy ich na każdy dzień tygodnia. Oto najważniejsze.
Sukienki w odcieniach bieli
Zwrot jest znaczący, bo od klasycznych czarnych sukienek modnych jesienią i zimą przechodzimy do rozmaitych wariacji na temat modeli utrzymanych w odcieniach bieli. „Mała biała” wcale nie musi jednak mieć kusego fasonu. Może być przepastna i pełna objętości, szyta z kilku warstw materiału, pełna gracji i splendoru. Może nawiązywać do surowego minimalizmu z lat 90. albo rokoko, wychodzić z trendu balletcore albo stanowić rezultat inspiracji sportem. Może też być „naga”, bo projektanci ani myślą o porzuceniu naked dressingu. W tej ostatniej odsłonie najpiękniejsze modele proponują projektanci Coperni i Christopher Esber.
Sukienki mini o fasonie jak z lat 60. XX wieku
W sezonie wiosna-lato 2024 projektanci z nostalgią patrzą w stronę dekady, w której długość mini dopiero torowała sobie drogę do masowej mody. Popularyzowane wtedy fasony sukienek do połowy uda, o kształcie litery „A” i bez rękawów odtwarzają z dokładnością lub nadają im nowoczesnego sznytu. W jednym są zgodni – pozwalają, by w stylizacjach to sukienki odgrywały pierwszoplanową rolę i łączą je z wygodnymi butami – matowymi lub metalicznymi baletkami o fasonie Mary-Jane (Marni, Versace) bądź lakierowanymi mokasynami na dużej platformie.
Sukienki o metalicznym wykończeniu
Nie wiadomo, czy twórcom mody przyświecało motto Donatelli Versace „more is more” czy chęć wydłużenia karnawału o co najmniej kilkanaście tygodni, ale w kwestii błysku idą na całość. Ci, którzy słyną z wykorzystania metalicznych tkanin i zdobień, jak chociażby dyrektor kreatywny Rabanne Julien Dossena, stosują ich jeszcze więcej niż w poprzednich sezonach, inni – jakby dopiero badając ten grunt – odważnie miksują złoto ze srebrem i wykorzystują na nie mniej wyrazistych fasonach. Metaliczne sukienki są odzwierciedleniem maksymalizmu, ale i wyrafinowanej elegancji. By się o tym przekonać, wystarczy spojrzeć na marszczoną kreację projektu Ralpha Laurena, w której jego pokaz zamknęła Christy Turlington.
Sukienki w kwiaty
W tym sezonie są naprawdę odkrywcze, bo projektanci chętnie odchodzą od klasycznych kwiecistych wzorów na rzecz trójwymiarowych deseni, artystycznych haftów i misternych aplikacji. Proponują przy tym różne fasony i długości, a także opcje kolorystyczne, od minimalistycznej bieli i maślanego aż po musztardowy żółty i intensywny błękit. Kwiaty bywają graficzne lub malarskie, maksymalistyczne lub subtelne i eteryczne. Znajomość botaniki nie będzie do ich noszenia jednak konieczna. Wystarczą dobre chęci i otwarty umysł.
Sukienki z frędzlami
Osiągnięcie minimum 10 tys. kroków nie będzie wiosną wyzwaniem, bo najmodniejsze sukienki z frędzlami swe piękno odkrywają dopiero w ruchu. Możecie w nich spacerować lub tańczyć, przecierać szlaki nadmorskich kurortów lub błądzić pośród starych uliczek europejskich stolic, bo choć są wyraziste i pełne fantazji, nie rezerwuje się ich wyłącznie na wieczorne okazje. By z łatwością nosić je także na co dzień, postarajcie się zrównoważyć ich wyrafinowany charakter – na wierzch zarzućcie oversize’owy sweter lub kurtkę zgodnie z trendem „wrong jacket theory”, a szpilki zamieńcie na nonszalanckie kozaki lub mokasyny.
Minimalistyczne sukienki w stylu lat 90.
Dekada, do której projektanci powracają najczęściej i najchętniej, ponownie notuje triumfalny comeback. Kreatorzy sięgają po powściągliwą prostotę i fasony, w których oszczędne podejście do ozdób i detali jest tak samo istotne, co bezbłędna konstrukcja. Niektórzy oddają hołd najbardziej wpływowej minimalistce tamtych lat, Carolyn Bessette Kennedy – na 2024 r. przypada 25. rocznica tragicznej śmierci żony Johna Kennedy’ego Juniora. Sięgają po jej ulubione koszule i beżowe spódnice midi, a także dopasowane sukienki o fasonie kolumny – do kostek lub połowy łydki, bez ramiączek lub z długim rękawem i w stonowanej palecie barw.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.