Znaleziono 0 artykułów
15.07.2023

Pierre Yovanovitch: Wnętrza jak haute couture

15.07.2023
Fot. François Halard.

Projektant Pierre Yovanovitch spektakularne elementy architektury miksuje z rzeźbiarskim wyposażeniem, ulubionymi meblami vintage oraz sztuką z najwyższej półki. Tworzy wyrafinowane, choć w przedziwny sposób bezpretensjonalne wnętrza.

Urodził się w 1965 roku w Nicei, w rodzinie wywodzącej się z Algierii i Serbii. Jak wspomina Pierre Yovanovitch, jego dom rodzinny nie był naznaczony żadnym konkretnym stylem, a pamiątek z przeszłości w domu było mało, co najprawdopodobniej spowodowało, że dziś sam tworzy wnętrza, starannie kreując estetykę wokół siebie. Wspomnieniem dzieciństwa spędzonego na południu Francji są za to z pewnością tak chętnie wykorzystywane przez projektanta odcienie różu czy pomarańczu oraz zamiłowanie do naturalnego światła.

Fot. François Halard

Karierę rozpoczął w latach 90. XX wieku. Początkowo pracował w Brukseli, później w Paryżu, jako projektant męskiej linii Pierre Cardin, by po ośmiu latach oddać się kreowaniu wnętrz pod szyldem Pierre Yovanovitch Architecture d’Intérieur. Wspominając pracę dla Cardina, Yovanovitch przyznaje, że wpływy mistrza nadal znajdują odzwierciedlenie w realizowanych przez niego konceptach. Pierre’a Cardina cechowało mistrzostwo w zakresie dopasowania formy do funkcji oraz wybiegająca w przyszłość wyobraźnia – te aspekty twórczości Pierre Yovanovitch stara się zintegrować w swojej pracy.

Obecnie jego studio zatrudnia ponad 60 osób w biurach w Paryżu i Nowym Jorku, obsługując klientelę z całego świata, która podziela miłość projektanta do sztuki, zajmującej zawsze kluczowe miejsce we wszystkich tworzonych przez niego przestrzeniach. Sam, będąc zapalonym kolekcjonerem sztuki współczesnej, ściśle współpracuje z wieloma znanymi artystami, takimi jak: James Turrell, Ugo Rondinone, Daniel Buren, Tadashi Kawamata czy Klara Kristalova. Często do pracy nad przestrzenią zatrudnia też artystów działających w nurcie site-specific, w którym obiekty są nierozerwalnie związane z miejscem ich ekspozycji, stworzone dla konkretnego „tu i teraz”. 

(Fot. Alessio Boni)

Podejście Pierre’a Yovanovitcha do projektowania można scharakteryzować jako swoiste haute couture. Spektakularne elementy architektury, jak na przykład krzywolinijne, spiralne klatki schodowe, które są jego popisowym numerem, miksuje z rzeźbiarskim wyposażeniem, ulubionymi meblami vintage oraz sztuką z najwyższej półki. Tworzy wyrafinowane, choć w przedziwny sposób bezpretensjonalne wnętrza. Właśnie działanie na zasadzie przeciwieństw, jak sam to nazywa – oksymoronów, jest jednym z ulubionych zabiegów projektanta.


Cały tekst znajdziecie w trzecim wydaniu „Vogue Polska Living”. Do kupienia w salonach prasowych, online z wygodną dostawą do domuoraz w formie e-wydania.

 

Ewa Strebecka
Proszę czekać..
Zamknij