Victoria Beckham w wiosennej kolekcji powraca do młodzieńczej zabawy modą
Na kilka dni przed premierą serialu dokumentalnego Netflixa, „Victoria Beckham”, projektantka zaprezentowała w Paryżu kolekcję na sezon wiosna-lato 2026. Podczas pracy nad nią powstawały nagrania do produkcji. Opowiadając przed kamerą o swoim dzieciństwie i dorastaniu – o drodze od nieśmiałej uczennicy z Essex do Posh Spice, z czułością przyglądała się starym zdjęciom z rodzinnego albumu. Zobaczyła na nich dziewczynę, która od najmłodszych lat eksperymentowała z modą, pożyczając ubrania z szafy rodziców albo przerabiając szkolny mundurek.
Tę zabawę postanowiła powtórzyć na wybiegu. Garnitury, z których już słynie jej marka, wyglądają jak z garderoby taty – luźne marynarki z bardzo długimi rękawami sięgają bioder, a szerokie spodnie mają ekstremalnie długie nogawki. Proporcje buduje niski stan podkreślony paskiem na biodrach.
Dla kontrastu sukienki, które Victoria Beckham pokazała na wybiegu, wydają się superkobiece – jakby projektantka przefiltrowała wizję kobiecości przez marzenia nastolatki pragnącej szybko dorosnąć. Słodki odcień brzoskwini, motywy kwiatowe, lejący, otulający sylwetkę materiał, zmysłowa asymetria, bieliźniane detale takie jak: koronki czy falbanki. Pięknym sukienkom towarzyszyły typowe dla Beckham okrycia, np. pudełkowe parki o idealnie wyważonych proporcjach – sięgające bioder, z zaokrąglonymi ramionami i wysoką stójką.
Ważną rolę odgrywały także T-shirty – choć trudno ex-Spicetkę uznać za punkówę, koszulki pocięła z taką determinacją, jakby wychowała się na Camden Town. Wycięcia okazały się jednak raczej zmysłowe niż buntownicze, choć widać w nich motyw przewodni kolekcji – odwagę do tego, by z najprostszych form stworzyć projekty oddające indywidualną osobowość osoby, która je wymyśla i która je nosi.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.