Znaleziono 0 artykułów
17.04.2021

Malwina Konopacka w globalnej kampanii Glenfiddich

17.04.2021
Fot. Jacek Tomczak/Filip Bonder

Specjalnie dla szkockiej marki whisky polska artystka, znana z niebanalnego podeścia do sztuki, stworzyła wyjątkowy obiekt. Projekt zostanie przekazany na aukcję charytatywną w DESA Unicum. Dochód z jego sprzedaży zasili fundusz Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych.

Sztuka od zawsze była ważna dla Glenfiddich. Od początku istnienia marki specjalizującej się w produkcji najwyższej jakości whisky w oparciu o tradycyjną recepturę destylarni William Grant & Sons, przywiązywano dużą uwagę do luksusowego designu opakowań. Butelki bursztynowego trunku do dziś można rozpoznać po charakterystycznym, trójkątnym kształcie i symbolu majestatycznego jelenia. Nawiązuje on do nazwy marki, która w języku gaelickim oznacza Dolinę Jeleni. Dziś, przeszło sto lat od czasu, gdy na rynek trafiła pierwsza butelka whisky Glenfiddich, marka kontynuuje tradycję, chętnie współpracując ze światem sztuki.

Fot. Jacek Tomczak/Filip Bonder

Najnowszą odsłoną tego mariażu jest Glenfiddich Grande Couronne z luksusowej kolekcji Glenfiddich Grand Series. Do pracy nad oprawą wizualną 26-letniej whisky single malt, marka zwróciła się do Jeana-Charlesa Desevre'ego. Przystępując do projektu etykiety butelki i jej eleganckiego opakowania, francuski artysta inspirował się barokowym przepychem pałacu wersalskiego. W myśl hasła „Crown the Occasion” („Ukoronuj okazję”), zaprojektował złote filigree, które następnie stało się inspiracją dla wybranych artystów z całego świata. Ich zadaniem było stworzenie własnych interpretacji zdobienia. Wśród zaangażowanych twórców znalazła się Malwina Konopacka, polska ilustratorka, projektantka i autorka kultowych już wazonów OKO.

Fot. Jacek Tomczak/Filip Bonder

Wyjątkowy projekt

– Współpraca przebiegała bardzo organicznie. Od początku czułam, że zostałam zaproszona do autorskiego świata marki jako partnerka w rozmowie. Dzięki temu mogłam przełożyć unikatowy styl Glenfiddich na język mojej estetyki – mówi artystka.

W ramach globalnej kampanii Konopacka stworzyła wyjątkowy obiekt oraz limitowaną linię opakowań, tzw. sleeve’ów, inspirowanych filigree marki. – Ażurowy charakter filigree naprowadził mnie na pomysł, żeby instalacja miała kształt prześwitującego parawanu. Jest to metalowa konstrukcja udekorowana kolorowymi kształtami, znanymi z moich kolekcji. Do barokowych ornamentów nawiązują również złote elementy rozmieszczone w kilku miejscach – wyjaśnia projektantka.

Fot. Jacek Tomczak/Filip Bonder

Niecodzienny projekt artystki łączy luksusowego ducha marki ze sztuką użytkową. Malwina Konopacka zapytana o jej definicję luksusu, wskazuje na wysoką jakość materiałów, wartość pracy ludzkich rąk oraz splot unikatowości, piękna i użytkowości. Wszystkie te wartości są również kluczowe dla marki Glenfiddich.

Praca nad obiektem zbiegła się z kolejnym lockdownem, co miało wpływ na jego ostateczny kształt. – Praca z domu nie jest dla mnie nowością. To tu dzieję się znaczna część mojej pracy – od tworzenia koncepcji, przez projekt, aż po sprzedaż. Do pracowni przenoszę się jedynie na etap rzemieślniczy – wypalanie, malowanie i wykończenia. Nigdy nie narzekałam na nadmiar czasu, ale teraz jego brak stał się jeszcze bardziej dotkliwy – mówi. Zdaniem artystki obiekt można czytać jako komentarz pandemicznej sytuacji: – Parawan porządkuje przestrzeń, jednocześnie nas od siebie nie oddzielając.

Fot. Jacek Tomczak/Filip Bonder

Artystka dla artystów

Współpraca projektantki i marki ma również dodatkowy wymiar. Stworzony przez artystkę obiekt zostanie przekazany na październikową aukcję designu w DESA Unicum. Dochód ze sprzedaży pracy zasili specjalny fundusz Projektu 160/160, stworzonego z okazji jubileuszu Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Celem inicjatywy jest ufundowanie 160 stypendiów dla artystek i artystów związanych z kolekcją galerii, którzy szczególnie odczuli zamknięcie instytucji kultury.

–  Galeria Zachęta to dla mnie wyjątkowe miejsce. Tu prezentowałam swoje prace i prowadziłam warszataty – mówi Konopacka, podkreślając, jak ważne jest wsparcie takich marek jak Glenfiddich dla świata sztuki. Do tej pory Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych w ramach swojej inicjatywy przyznało już blisko 50 stypendiów twórcom reprezentującym różne pokolenia i nurty w polskiej sztuce współczesnej.

Fot. Jacek Tomczak/Filip Bonder

Szkocka tradycja, polski dizajn

W ramach współpracy Malwina Konopacka zaprojektowała również wyjątkowy sleeve, czyli limitowaną edycję obwoluty na oryginalne opakowanie Glenfiddich Grande Couronne. 26-letnia whisky „ubrana” w jej projekt będzie dostępna jedynie w 30 egzemplarzach. Zarówno instalacja artystki, jak i zaprojektowane przez nią opakowanie jest odbiciem oryginalności najnowszej odsłony kultowej whisky single malt, która łączy dobrze znany smak szkockiej whisky z aksamitnym finiszem aromatów kremowego espresso, brązowego cukru i delikatnie korzennych nut. Dzięki niej oraz wyjątkowemu dizajnowi, spajającemu w całość autorską wizję polskiej artystki z estetyką szkockiej marki, 26-letnia whisky Glenfiddich to małe dzieło sztuki.

Dla Konopackiej współpraca z marką Glenfiddich to ciekawe otwarcie pracowitego roku – Pracuję właśnie nad nową kolekcją. POP będzie moim komentarzem do naszej nowej codzienności. Pandemia zastała mnie na chwilę po zakończeniu dużej wystawy w Poznaniu, gdzie prezentowałam ostatnią kolekcję „Formy”. Kontakt z odbiorcami, możliwość pokazania im mojej sztuki zawsze dawał mi ogromną energię. Kolekcja ta jest odpowiedzią na nasz głód sztuki, tęsknotę za estetyką, a zarazem szukanie inspiracji wokół siebie, w domach, bliskich, codziennych obowiązkach. To odrobina przyjemności na osłodę minionych miesięcy.​

Julia Właszczuk
Proszę czekać..
Zamknij