Znaleziono 0 artykułów
31.05.2019

5 koktajl barów, które warto odwiedzić podczas World Class Cocktail Festival

31.05.2019
Weles (Fot. materiały prasowe)

Właśnie startuje druga edycja festiwalu kultury koktajlowej. Gdzie będzie najsmaczniej, najbardziej orzeźwiająco i intrygująco?

U progu lata czeka nas orzeźwiające spotkanie z krajową sceną barmańską. Przy okazji kolejnej edycji imprezy World Class Cocktail Festival precyzyjnie wybrane bary z największych miast Polski zaproponują swoim gościom autorskie koktajle. Jak wziąć udział w festiwalu? Rezerwując miejsce przy barze, płacimy 29 zł za dwa koktajle. Wybieramy je na miejscu z udostępnionego przez lokal menu. Organizatorzy zadbali nie tylko o podniebienia gości i dobrą zabawę, ale także o ekologię. Istotnym wątkiem festiwalu jest idea zero waste. Barmani dostali więc zadanie wykorzystywania składników w pełni oraz unikania sztucznych ozdób i plastiku. W koktajlach nie będzie więc zwykłych słomek, tylko biodegradowalne rurki ze skrobi kukurydzianej. Wybieramy miejsca, w których warto spędzić festiwalowe wieczory.

Shoku

Shoku (Fot. materiały prasowe)

Smakoszom Shoku kojarzy się z japońską kuchnią fusion, bo tak restauracja karmi warszawiaków już od czterech lat. Proste zasady, jakościowe składniki i niecodzienne połączenia to motywy przewodnie nie tylko karty dań, ale także festiwalowych propozycji koktajlowych. Yashi to kompozycja oparta na bourbonie, suszonych owocach i białku, a kwaśny i odświeżający Liczi łączy w sobie wódkę, hibiskusa, owoce liczi i jadalne kwiaty. Z kolei Earl Grey na bazie wódki można traktować jako wariację na temat popołudniowej herbaty, słodko-kwaśną, o aromacie brzoskwini. Mimo że japońskie drzewa wiśniowe już przekwitły, w Shoku kwitnie Sakura, koktajl z tequilą, wiśniami, kolendrą i chili. Ukłonem w stronę zbliżającego się lata jest z kolei Rubarb, w którym dżin i wermut łączą się z rabarbarem.

Column Bar

Column ( Fot. materiały prasowe)

Najstarszy bar w zestawieniu. Na popołudniową herbatkę, drinka czy kieliszek szampana goście hotelu Bristol i mieszkańcy Warszawy przychodzą tu od 1901 roku. Urządzony w imponującym stylu Art Nouveau, zachwyca nie tylko wystrojem i nienaganną obsługą, ale także kartą koktajli. Wśród festiwalowych propozycji znalazły się słodko-kwaśny J.W. Gold & Apple, czyli whisky połączona ze świeżo wyciskanym sokiem z jabłek Granny Smith, Singleton Sour na bazie dwunastoletniej whisky, czy lekko imbirowy B.L.T. z whiskey, tonikiem i limonką. Z kolei Midnight in Warsaw to pachnący wiśniami i pomarańczą prosty koktajl z whiskey, winem Shiraz i grenadyną, a Ron’s Secret stworzono dla miłośników rumu i przypraw korzennych.

El Koktel

El Koktel (Fot. materiały prasowe)

Klimatyczny i przytulny, osłonięty od świata zewnętrznego ciężką kotarą i wystrojony w zieleń i eleganckie drewno, El Koktel przeżywa swoje drugie życie. Pierwsze rozgrywało się na gwarnej ulicy Poznańskiej. Fani koktajl baru i jego twórców bez szemrania przenieśli się na północ Śródmieścia. W El Koktel za barem stoją zwycięzcy pierwszej i drugiej edycji World Class z 2015 i 2016 roku oraz finaliści tegorocznej edycji. Inspiracja tym, co klasyczne, łączy się tu z nowymi technikami i formami podania. Podczas festiwalu można spróbować sześciu kompozycji. Bramble Tea to orzeźwiający dżinowy koktajl z cytrusami, nutą kardamonu i jeżynowymi sferami. Strawberry Mule, koktajl w sam raz na czerwiec, łączy w sobie truskawki, miętę i nutę imbiru, a do tego wspaniale orzeźwia. Wytrawny i charakterny Rusty Frontier to bourbon, orzechowy wermut z beczki, wędzony cynamon i odrobina goryczy. Dla miłośników prostszych smaków klasyki – B.L.T z bourbonem, cytryną i tonikiem, whisky ze świeżo wyciskanym sokiem jabłkowym i Singleton Sour, słodko-kwaśny i kremowy.

The Roots

The Roots ( Fot. materiały prasowe)

To miejsce, które wraca do korzeni, zarówno światowej sztuki barmańskiej i koktajlowych klasyków, jak i polskiej gościnności. Koktajle inspirowane są smakami największych metropolii, a barmani z całego świata przyjeżdżają tu na gościnne występy. W festiwalowym menu sześć propozycji. Inspirowane Świętokrzyskim Parkiem Narodowym wytrawne Drzewo Życia, na żytniej whiskey z piołunówką, syropem rumiankowym i sokiem z pokrzywy, ziołowe Polskie Americano, czyli dżin, śliwka węgierka, miód, nuta pomarańczy i tonik infuzowany kawą i gryką, kremowy, orzeźwiający i mocno gazowany koktajl Fizzy Quince, który w głowie buzuje pigwą, śmietanką, cytrusami i lawendą, a także jeszcze więcej kwiatów. To rumiankowy i kwaśny koktajl Fiołek, na wódce i likierze z tych fioletowych kwiatów, oraz Polska Róża, z dżinem, likierem i konfiturą z rodzimej róży fałdzistolistnej, z owocowymi akcentami i grejpfrutowym finiszem. Dla miłośników klasyki i powrotu do korzeni, Back to Old – gryczano-mleczny twist na temat drinka Old Fashioned.

Weles

Weles (Fot. materiały prasowe)

Ukryty przed wzrokiem przypadkowych przechodniów, nieoznaczony i nieco tajemniczy Weles wziął swoją nazwę od imienia słowiańskiego boga nocy, magii, sztuki i dobrobytu. Miejsce przypomina więc nieco mistyczną kryptę, a stojący za barem czarodzieje to najlepsza kadra barmańska Warszawy. Podczas trwania festiwalu można wybierać tu spośród pięciu propozycji. Leśna Gościna faktycznie kusi zielenią i pachnie lasem – to dżin, ziołowy likier, cytrusy, bazyliowy kordiał, seler i absynt. Eskulap, czyli koktajl boga sztuki lekarskiej, opiera się na wódce infuzowanej trawą żubrową, dżinie i wermucie z dodatkiem aromatycznej esencji z ogórka i lawendy. Miodowe lato łączy w sobie wódkę i miód kurpiowski z brzoskwiniowym puree, syropem waniliowym i francuskim likierem jeżynowym, a równie wakacyjny koktajl Słoneczny to whiskey, bergamotka, likier z karczocha, gorzki likier Amaro, absynt i bitters pomarańczowy. Wytrawne i goryczkowe będą Wyspy Korzenne, czyli koktajl na bazie whiskey z kordiałem pomarańczowym z kuminem, sokiem z cytryny i bittersem czekoladowym.

World Class Cocktail Festival potrwa od 5 do 16 czerwca. Rezerwacji można dokonywać na stronie.

Katarzyna Stadejek
Proszę czekać..
Zamknij