Michael Kenneth Williams nie żyje. Aktor został znaleziony szóstego września martwy w swoim nowojorskim mieszkaniu. Przyczyna jego śmierci nie jest jeszcze znana. Zmarł w wieku 54. lat.
Jako pierwsi o śmierci Michaela K. Williamsa poinformowali dziennikarze „New York Post”. Pojawiają się nieoficjalne wiadomości, że aktor zmarł na skutek przedawkowania narkotyków. Informacje nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone.
Michael K. Williams urodził się w 1966 r. w Brooklynie. Karierę rozpoczynał jako tancerz - występował na koncertach Madonny i George’a Michaela. Na ekranie zadebiutował w 1996 roku w filmie „Bullet”. Pojawił się w takich produkcjach, jak „Zakazane Imperium”, „Długa noc”, „Jak nas widzą”. Uznanie przyniosła mu rola napastnika Omara w serialu „Prawo ulicy”. Na ekranie potrafił wcielić się w czarny charakter, ale w życiu prywatnym stronił od bójek i problemów.
- Nigdy nie mógłbym być Omarem Nie byłem tak odważny, jak on - powiedział w „The Late Show”.
W 2020 roku w wywiadzie dla „Associated Press” aktor wyznał, że w przeszłości zmagał się z uzależnieniem od narkotyków.
Na Instagramie HBO pojawił się post ze zdjęciem aktora, który podpisano: „Jesteśmy zdruzgotani wiadomością o śmierci Michaela K.Williamsa, członka rodziny HBO od ponad 20 lat. Podczas gdy świat znał go, jako wspaniałego aktora, my znaliśmy go, jako przyjaciela. Kochali go wszyscy, którzy mieli zaszczyt z nim pracować. Składamy najgłębsze kondolencje jego rodzinie z powodu tej niezmiernej straty”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.