Znaleziono 0 artykułów
28.07.2025

Bransoletka tenisowa: Niezwykła historia i ukryte znaczenie

28.07.2025
Farrah Fawcett w1976 roku (Fot. Getty Images)

Bransoletka tenisowa to szereg identycznych diamentów misternie osadzonych w elastycznej, subtelnej oprawie. Ten rodzaj biżuterii jest prosty i elegancki zarazem, dlatego często staje się prezentem na niezwykłe okazje. Geneza jej nazwy sięga 1987 roku i turnieju US Open.

Loading the Elevenlabs Text to Speech AudioNative Player...

Zapięcie się rozchyla, a diamenty upadają na ziemię. Jest rok 1987, turniej US Open, a amerykańska tenisistka Chris Evert – już wówczas uznawana za jedną z czołowych zawodniczek świata – prosi o przerwanie meczu – tak, jak zrobiłaby każda z nas – by odnaleźć diamentowy klejnot od George’a Bedewiego, który niespodziewanie zsunął się z jej nadgarstka. To z pozoru błahe zdarzenie wpłynęło nie tylko na przebieg meczu, lecz także na świat jubilerstwa: tak właśnie narodziła się bransoletka tenisowa.

Od Evert po Fawcett i Williams – jak bransoletka tenisowa zyskała status kultowej?

Chris Evert w1987 roku (Fot. Ron Galella/Getty Images)

Choć to właśnie ten incydent dał nazwę bransoletce, warto wspomnieć również zdjęcie Farrah Fawcett z 1976 roku. Młoda aktorka, ikona popkultury dzięki serialowi „Aniołki Charliego”, pojawia się na charytatywnym meczu tenisa w sportowym stroju, ale na nadgarstku ma dwie przepiękne bransoletki z diamentami. Czy to właśnie ten obraz zwiastował przyszły sukces bransoletki tenisowej?

Serena Williams z bransoletką tenisową (Fot. Mychal Watts/Getty Images)

W świecie sportu nie brak kobiet znanych z zamiłowania do tej pięknej i drogiej biżuterii. W 2002 r. Serena Williams założyła na mecz wyjątkowo okazałą diamentową bransoletkę – dzieło marki Harry Winston o wartości 29 tys. dolarów.

Jakie znaczenie ma bransoletka tenisowa?

Bransoletka tenisowa to nie tylko biżuteria – to dyskretny manifest niewymuszonej elegancji. Szereg identycznych diamentów, misternie osadzonych w elastycznej, subtelnej oprawie – prosta, ale z charakterem. Jej nazwa narodziła się przypadkiem podczas US Open w 1987 roku, gdy Chris Evert – uosobienie stylu zarówno na korcie, jak i poza nim – zatrzymała mecz, by odnaleźć zaginioną bransoletkę, która spadła jej na ziemię. Tak narodziła się legenda kultowej bransoletki tenisowej.

Yoyo Cao (Fot. Instagram)

Jednak poza anegdotą jej sukces tkwi w idealnej równowadze między blaskiem a dyskrecją, między luksusem a codziennością. To biżuteria, która nie musi krzyczeć, by zostać zauważoną. Daje się ją (i nosi) w prezencie jako symbol więzi czy obietnicy. Pasuje do wszystkiego, podobnie jak pewność siebie tych, które ją noszą: nienachalna, zawsze bezbłędna.

Bransoletka tenisowa może być alternatywą pierścionka zaręczynowego

Bransoletka tenisowa to czasem także prezent niosący głębokie znaczenie. Uczcisz nią ważne momenty i wspomnienia, które zostają w pamięci na zawsze. Jej stonowana elegancja sprawia, że doskonale sprawdza się przy wyjątkowych okazjach: rocznicy, ukończeniu studiów, narodzinach dziecka czy zawodowym sukcesie. Bywa alternatywą dla pierścionka zaręczynowego, ale też pięknym wyrazem więzi z matką, siostrą czy przyjaciółką – symbolem trwałej, głębokiej relacji.

Hailey Bieber (Fot. Instagram)

Piękno bransoletki tenisowej tkwi w jej wszechstronności. Jest drogocenna, lecz nie w ostentacyjny sposób. Można ją nosić każdego dnia, aż stanie się częścią życia. Wybrać ją to zostawić ślad – cichy, lecz wymowny komunikat: „widzę cię, doceniam cię, kocham cię”.

To biżuteria, która nie ulega modzie, lecz ją przekracza, jak najprawdziwsze uczucia. Kiedy ją komuś dajesz, staje się lśniącą obietnicą.

Sofia Richie (Fot. Instagram)

Umieściliśmy ją w naszym zestawieniu biżuterii, którą każda kobieta powinna mieć w swojej szkatułce. Przez ostatnie trzy dekady moda uczyniła z niej jednak coś więcej – dodatek unisex. Zawdzięcza to swojej estetyce: wyrafinowanej, eleganckiej i absolutnie dyskretnej. Bransoletkę tenisową wyróżnia niezwykle elastyczna oprawa, która eksponuje naturalne piękno kamieni, i niewidoczne zapięcie podkreślające ich linię. Bo diamenty to już nie tylko najlepsi przyjaciele kobiet…lecz także mężczyzn.

Od bransoletki do naszyjnika tenisowego

Jubilerzy i projektanci nie poprzestali na klasycznej wersji. Zaproponowali jej efektowną odmianę: naszyjnik tenisowy. Szereg diamentów wydłużono tak, by zdobił szyję, stając się olśniewającą alternatywą dla klasycznego złotego łańcuszka. Zachował swoją subtelność, lecz dzięki długości nabrał wyrazu i nowoczesnego charakteru. To jednak nie jedyna wariacja na temat bransoletki tenisowej. Z biegiem lat pojawiły się wersje z kolorowymi diamentami, szmaragdami, rubinami i szafirami, by każdy mógł znaleźć coś, co najlepiej odda jego osobowość.

Gwiazdy ostatnio znów sięgnęły po bransoletkę tenisową, traktując ją jak talizman, noszony solo lub w połączeniu z innymi ozdobami, mniej lub bardziej luksusowymi. Na Instagramie możemy podziwiać subtelne modele na nadgarstkach Sophii Richie, Hailey Bieber czy Yoyo Cao jako dopełnienie nowoczesnych, minimalistycznych stylizacji.

Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.it

Selene Oliva
  1. Moda
  2. Historia
  3. Bransoletka tenisowa: Niezwykła historia i ukryte znaczenie
Proszę czekać..
Zamknij