Znaleziono 0 artykułów
19.11.2023

Jak uggi sprawdzają się jako buty do biura?

19.11.2023
Emily Ratajkowski / Fot. Getty Images

Długo uchodziły za kontrowersyjne, teraz noszą je największe it-girls, z Bellą Hadid i Kaią Gerber na czele. „Owszem, uggi powracają, a ja jestem tym zachwycony” – pisze redaktor brytyjskiego „Vogue’a” Alex Kessler, który na własnej skórze postanowił przetestować, jak kultowe już zamszowe chodaki sprawdzają się jako buty do biura.

Sięgnijmy pamięcią do Y2K, kiedy prasę zdominowały Paris Hilton, Nicole Richie i Lindsay Lohan. Looki inspirowane ich stylem były wtedy wszechobecne, nawet na ulicach Tajlandii, gdzie spędziłem ostatnie lata okresu, w którym kształtowało się to, kim jestem. Co się wyróżniało w tamtych stylizacjach? Buty ugg. Jako nastolatek z obsesją na punkcie mody byłem nimi urzeczony. Tyle że wtedy nie było mnie na nie stać.

Jednak to nie tamte it-girls sprawiły, że naprawdę zakochałem się w uggach. Stało się to za sprawą Adama Sandlera. Amerykański aktor żydowskiego pochodzenia, uwielbiany za takie komedie jak „Billy Madison”, „Farciarz Gilmore” i „Mały Nicky”, z zamiłowaniem nosi te otulające stopę buty na co dzień w swojej własnej wersji looków, w jakich supermodelki pojawiają się po godzinach. Luźne T-shirty, niedbale noszone sportowe szorty i uggi nigdy wcześniej nie wyglądały tak cool. To stylizacja w dokładnie takim nonszalanckim, pełnym luzu klimacie, jaki chciałem naśladować, tyle że z moim indywidualnym, lekkim modowym twistem.

W uggach służbowo w Vogue House (fot. archiwum prywatne)

Jako pełnoprawny dorosły i mieszczuch ugiąłem się i zdobyłem dwie pary butów marki Ugg: z krótką cholewką do kostki, takie jak te noszone przez Sandlera, i model Tasman, bez pięty – obie w kasztanowym odcieniu. Ich fanką jest również Laura Hawkins, redaktorka mody brytyjskiego „Vogue’a”. – Uggi mają w sobie coś tak absurdalnie casualowego, tak otulającego i przywodzącego na myśl rytuały self-care, że mam ochotę wkładać je na każdą możliwą okazję – wyjaśnia Hawkins. – Poza tym jeśli nosi się je w biurze, sugerują, że jesteś tam, by siedzieć przy biurku cały dzień i załatwić wszystko, co masz do załatwienia – dodaje redaktorka. Oczywiście ja też musiałem przetestować swoje nowe buty w prawdziwym życiu, wkładając je do pracy.

Czas na selfie (fot. archiwum prywatne)

Dzień pierwszy. Obudziłem się z poczuciem, że jestem korporacyjną supergwiazdą, więc narzuciłem na siebie luźny garnitur w paski i koszulę marki JW Anderson. Lubię nazywać takie nagromadzenie prążków „zderzeniem mocy”. Czym dopełniłem swój look? Moimi nowymi uggami Tasman (które, gdybyście chcieli wiedzieć, znajdują się na czwartym miejscu rankingu najgorętszych produktów roku 2022 Lyst Index) oraz gumowymi nakładkami ochronnymi tej samej marki (na TikToku wiralami stają się też materiały użytkowników noszących je na tenisówki). Z tego, jakie zainteresowanie wzbudzam, zdałem sobie sprawę dopiero, gdy wsiadłem do metra na stacji Tooting Broadway. „Zróbcie zdjęcie, dłużej będziecie je pamiętać!” – pomyślałem. Na szczęście nie przeszkadza mi, gdy niezamierzenie znajdę się w centrum zainteresowania.

W Vogue House spotkałem się z mieszanymi recenzjami. – Wyglądają głupio – powiedziała mi pewna stylowa osoba, z którą pracuję, a która nie chciała ujawnić tu swojego nazwiska, obawiając się, że trafi na czarną listę PR-owców. Nie zgodziła się z nią natomiast Lois Adeoshun z działu mody. Uggi są ponadczasowe, a jednocześnie ciągle się zmieniają. To coś więcej niż wygodne buty, uwielbiam nosić je z luźnymi jeansami i bomberką – stwierdziła. Tego wieczoru brałem udział w evencie modowym, a znajomi z branży ucieszyli się na widok mojego obuwia. A jak się w nich czułem? Uwielbiałem każdą minutę, szczególnie uczucie przypominające unoszenie się na miękkiej chmurce, towarzyszące mi, gdy szedłem po ulicach miasta. Czy jeszcze założę je do pracy? No raczej!

W drodze do pracy przyciągałem spojrzenia bardziej niż dzień wcześniej (Fot. archiwum prywatne)

Dzień drugi. Moja oda do Sandlera, niedocenianego bohatera ugg-fluencerów. Założyłem koszykarskie szorty swojego chłopaka i oversize’ową koszulkę piłkarską vintage, do których wybrałem niskie uggi w kasztanowym kolorze. Niestety gdy wychodziłem z domu, zaczęło padać, zarzuciłem więc na siebie również oversize’owy płaszcz w kratę marki Nanushka. W drodze do pracy przyciągałem spojrzenia bardziej niż dzień wcześniej. Oczywiście spotkałem się również z szyderczymi uśmieszkami, ale co zrobić, jeśli chodzi o modowy eksperyment?  

Dla efektywnej pracy kluczowa jest wygoda (Fot. archiwum prywatne)

Ku mojemu zachwytowi moje wejście do redakcji wywołało kilka krzywych uśmiechów i zaintrygowanych spojrzeń. – Uggi? W deszczu? – zapytała redaktorka mody w dziale online Alice Cary, która właśnie zamówiła parę dla siebie. Wtedy jej wzrok padł na osłonki ochronne, które nie dopuszczają do nasiąknięcia zamszu wodą. – Oczywiście wyglądają świetnie. Jestem ich wielką fanką i nie boję się do tego przyznać – dodała.

Buty marki Ugg mają teraz swoje pięć minut, a uwielbiają je nie tylko it-girls, takie jak Bella Hadid, Kendall Jenner czy Kaia Gerber. W ostatnich paru latach marka współpracowała z Y/Project, Molly Goddard, Telfar i Denim Tears – a to tylko kilka przykładów. Na potrzeby kolekcji wiosna-lato 2023 marki Knwls projektanci Charlotte Knowles i Alexandre Arsenault stworzyli oryginalne modele z myślą o swoim pokazie. „Ugg to bardzo rozpoznawalna marka, na którą patrzymy z wielką nostalgią. Spodobał nam się pomysł, by połączyć światy Knwls i Ugg” – piszą projektanci w e-mailu.

To już oficjalne: uggi powracają, a ja jestem tym szczerze zachwycony. Na każdą okazję znajdzie się but marki Ugg (wraz z gumową osłonką).

Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.co.uk.

 

Alex Kessler
Proszę czekać..
Zamknij