Znaleziono 0 artykułów
06.08.2023

Intymna ceremonia ślubna Rity Ory i Taiki Waititiego

06.08.2023
Rita Ora i Taika Waititi (Fot. Jack Gorlin)

Z okazji pierwszej rocznicy ślubu piosenkarka Rita Ora i reżyser Taika Waititi dzielą się zdjęciami zza kulis intymnej ceremonii. Panna młoda wybrała na ten dzień nie jedną, lecz trzy kreacje projektu Toma Forda.

Gdy mi się oświadczyła, natychmiast powiedziałem „tak” – wspomina Taika Waititi w pierwszą rocznicę ślubu z piosenkarką Ritą Orą. Choć para poznała się w 2018 roku na grillu, który on zorganizował w swoim domu w Los Angeles, zaczęli się spotykać dopiero w 2021, gdy oboje pracowali nad filmem w Australii. Rita poprosiła Taikę o rękę podczas wakacji, które latem 2022 roku spędzali w Palm Springs, a zorganizowana naprędce ceremonia odbyła się w Los Angeles kilka tygodni później, 4 sierpnia.

Nie było to w Londynie ani Francji, jak wszyscy informowali – wyjaśnia Taika. – Ślub odbył się w Los Angeles w towarzystwie małej grupy przyjaciół. – W naszym domu! – dodaje Rita.

Przez ostatni rok para z zapartym tchem śledziła nieprawdziwe informacje dotyczące ich zaślubin. – Naprawdę bawiło nas czytanie różnych historii, które ludzie zmyślali, gdy jednocześnie przez cały ten czas byliśmy w stanie zachować to dla siebie. I bardzo się cieszę, że teraz – w pierwszą rocznicę ślubu – możemy podzielić się z wami tym, co naprawdę się wydarzyło – mówi Ora.

Rita Ora wzięła ślub w sukni projektu Toma Forda

Planowanie wesela zajęło zaledwie dwa tygodnie. – Zaprosiliśmy tylko osiem osób, rodzinę, w tym siostrę Rity, Elenę, i przyjaciół – mówi Taika, dodając, że szczególnie cieszyło go to, iż jego najlepszy przyjaciel, aktor Jemaine Clement, przyleciał na ceremonię prosto z Nowej Zelandii. Na kameralną uroczystość panna młoda założyła suknię autorstwa Toma Forda i biżuterię Lorraine Schwartz. – Tom Ford to jeden z moich ulubionych projektantów wszech czasów – mówi Rita. – Jest jednym z moich najbliższych przyjaciół, bardzo go lubię. Wyjście za mąż w sukni jego projektu stanowiło dla mnie spełnienie marzeń. A ponieważ nie było to planowane, nie wiedziałam, czy znajdę odpowiednią kreację. Zaryzykowałam i poszłam do sklepu Toma Forda, gdzie czekała na mnie doskonała suknia z welonem – w moim rozmiarze. Żadne poprawki nie były potrzebne. Tak właśnie miało być. I naprawdę mnie to uszczęśliwiło.

Zobacz jedyny w swoim rodzaju nowy teledysk Rity Ory do utworu „You & I” z nagraniami ze ślubu pary.

Sami Knight ułożył włosy panny młodej w delikatne, luźno skręcone loki, a Anthony H. Nguyen stworzył naturalny, pełen blasku makijaż. Pan młody miał na sobie garnitur marki Brunello Cucinelli (w międzyczasie makijażysta Rity zafundował mu drobne poprawki).

Rita Ora: To był niemal zwyczajny dzień

– Miałam na sobie perły mojej mamy, w których szła do ślubu. Moja siostra Elena założyła mi na nadgarstek bransoletkę i poprowadziła do ołtarza. Ceremonia była piękna, prosta, rozkoszna, spokojna, prywatna i radosna – opowiada Ora.

Nie musieliśmy się martwić ustawieniem stołów, nie towarzyszyła nam presja związana z cateringiem ani żadnymi innymi stresującymi rzeczami, które dotyczą ślubów, jak np. spóźnieni goście czy wszelkie inne ruchome elementy. Ta prostota była przyjemna. Zaprosiliśmy także moje córki, dzięki nim wszystko było naprawdę radosne i łatwe – mówi Waititi.

– To był niemal zwyczajny dzień. Tyle tylko, że ładniej się ubraliśmy – dodaje Ora.

Po ceremonii Rita i Taika udali się na przyjęcie do domu swojego przyjaciela, Guya Oseary’ego. – Był tak miły, że nas ugościł. Zebrała się tam grupa ludzi i po prostu świetnie się bawiliśmy. W ramach prezentu niespodzianki od przyjaciela na weselu pojawił się naśladowca Elvisa Presleya, który zaśpiewał im serenadę, po czym wszyscy tańczyli całą noc do playlisty ułożonej przez parę młodą.

Minął rok, a oni nadal rozkoszują się błogim życiem nowożeńców. – Nie mogę uwierzyć, że to już rok – mówi Ora. – Mam wrażenie, że nic się nie zmieniło, odkąd go poznałam. Wspaniale być ze swoim najlepszym przyjacielem – dodaje gwiazda.

Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.com

To dziś! Wielkie dzięki dla boga włosów znanego też jako Sami Knight za to, że stworzył ten piękny look.

Mój przystojny przyszły mąż.

Mała sesja przed ceremonią.

Naprawdę podoba mi się prostota i naturalność tego looku. Taka też atmosfera panowała tego dnia.

Mam obsesję na punkcie tej niesamowitej sukni projektu Toma Forda. Jest doskonała.

A ten welon? Jest niezwykły. Pragnęłam długiego welonu jako uzupełnienia tego looku.

Szukałam kreacji, która byłaby wyjątkowa i trochę nieoczywista, dlatego zdecydowałam się na asymetryczną i obszytą koronką. Zobaczyłam tę suknię Toma Forda kilka lat temu, a przed samym ślubem znalazłam ją w idealnym rozmiarze. To musiało być przeznaczenie.

Podobał mi się garnitur Taiki marki Brunello Cucinelli. Mój mąż ma świetny gust, więc wiedziałam, że ani trochę nie muszę się martwić, jeżeli chodzi o jego strój.

Gdy szłam do ołtarza, uśmiech nie znikał z mojej twarzy.

Jestem bardzo wdzięczna Lorraine Schwartz za to, że stworzyła dla nas te wspaniałe obrączki.

Ty i ja.

Nadal nie mogę uwierzyć, że minął już cały rok.

Myślę, że tort mówi sam za siebie.

Trochę hollywoodzkiego glamouru.

Tadam!

Pora na zabawę w czasie sesji zdjęciowej.

Naprawdę czułam się jak we własnej love story.

Najszczęśliwsza panna młoda na świecie.

Ja i mój najlepszy przyjaciel, który zawsze mnie rozśmiesza.

A teraz specjalne podziękowania dla naszego wspaniałego fotografa ślubnego, Jacka Gorlina.

Panie i panowie, oto my.

To jedno z moich ulubionych zdjęć. Ależ ja go podziwiam…

Moja siostra Elena w sukience vintage Dior projektu Johna Galliana. Czyż nie jesteśmy urocze?

Przygotowuję się do podróży ku zachodowi słońca z miłością mojego życia.

To uczucie zaraz po ślubie.

Aaa, niech mnie ktoś uszczypnie!

We’re married, bitches!

Dzielimy się pierwszym kawałkiem tego niesamowitego tortu.

Częstuję gości tortem.

Cukiernia Magnolia jak zwykle stanęła na wysokości zadania.

A teraz zaczyna się zabawa. Prezentuję mój drugi look od Toma Forda.

Nasz pierwszy taniec do piosenki wykonanej przez jedynego w swoim rodzaju… Elvisa.

„Because I love you too much, baby”.

Mój trzeci look tego wieczoru projektu Toma Forda.

Pokazuję Elvisowi, jak to się robi. I to by było na tyle!

Alexandra Macon
Proszę czekać..
Zamknij