Nocna regeneracja skóry to najważniejszy filar jej promiennego wyglądu

Nocna regeneracja skóry to moment, gdy ciało przechodzi w tryb naprawy, a komórki intensywnie się odnawiają. Wzrasta produkcja kolagenu, poprawiają się krążenie i wchłanianie składników aktywnych. To właśnie nocą skóra pracuje najciężej, by rano wyglądać świeżo, gładko i promiennie. Dowiedz się, jak wspierać jej naturalne rytmy, by w pełni wykorzystać moc snu dla piękna.

W nocy nasz organizm przechodzi w tryb pełnej odbudowy, a skóra nie stanowi wyjątku od tej reguły. Gdy spada poziom kortyzolu, wycisza się stan zapalny, a procesy naprawy komórkowej wchodzą na najwyższe obroty. Jednocześnie wzrasta poziom melatoniny, zapewniając ochronę przed działaniem wolnych rodników, wspierającą nasz organizm w cofaniu uszkodzeń, do których doszło w ciągu dnia.

W tym samym czasie zwiększa się przepływ krwi do skóry, zalewając jej powierzchnię świeżym tlenem i składnikami odżywczymi. To nocne doładowanie nie tylko silnie podkręca procesy naprawcze, lecz także rozświetla i wygładza cerę, redukując jej matowość.

Pod osłoną nocy przyspiesza cykl odnowy skóry: pozbywamy się uszkodzonych komórek, które zastępowane są nowymi, zdrowymi komórkami, a fibroblasty zwiększają produkcję kolagenu. Jaki jest tego efekt? Lepsza struktura skóry, bardziej zarysowane kontury oraz delikatniejsze, spłycone zmarszczki i bardziej młodzieńczy wygląd, którym możemy cieszyć się o świcie.

W znajdującej się poniżej rozmowie Katelyn Macy-Sandoval, Chief Operating Officer marki Circadia, odpowiada na pytania, dlaczego tak się dzieje.

Czy możesz nam wyjaśnić, na czym polegają najważniejsze procesy biologiczne zaangażowane w nocną regenerację skóry oraz dlaczego sen jest tak istotny dla naprawy skóry twarzy?

W nocy nasz organizm wchodzi w fazę odbudowy – a skóra nie stanowi wyjątku od tej reguły. Podczas snu spada poziom kortyzolu, zwiększa się produkcja melatoniny, a procesy naprawy komórkowej przyspieszają. Poprawia się przepływ krwi do skóry, pozwalając na lepsze zaopatrzenie jej w tlen i składniki odżywcze, które napędzają jej regenerację. To dlatego filozofia marki Circadia, polegająca na ochronie skóry w ciągu dnia i jej naprawie w nocy, jest tak efektywna.

Jedną z najistotniejszych funkcji występujących w tym czasie jest zwiększona mitoza – podział komórkowy – który osiąga swój szczyt około godziny 2. To właśnie wtedy skóra wykonuje największą pracę, by naprawić uszkodzenia powstałe w ciągu dnia, odbudować zapasy kolagenu oraz przejść odnowę na poziomie strukturalnym. Nasze produkty są zaprojektowane w taki sposób, by działały zgodnie z naturalnymi rytmami naszego ciała, a nie przeciwko nim. Noc to nie tylko czas odpoczynku – to okno biologiczne będące okazją do odmładzania za pomocą popartych badaniami naukowymi składników i sprawdzonych preparatów.

Jak rytm okołodobowy naszej skóry wpływa na produkcję kolagenu i funkcjonowanie bariery hydrolipidowej podczas snu?

Rytmy okołodobowe rządzą każdym układem narządów w naszym ciele, również skórą. W ciągu dnia skóra działa w trybie ochronnym – chroniąc się przed promieniowaniem UV, zanieczyszczeniami i stresem oksydacyjnym. W nocy priorytetami stają się naprawa i odbudowa. To wtedy zwiększa się synteza kolagenu, a bariera skórna staje się bardziej przepuszczalna, stwarzając idealne warunki, by produkty pielęgnacyjne mogły ją spenetrować i zadziałać.

Wyzwaniem jest zaburzenie tego rytmu przez złą jakość snu, ekspozycję na światło czy stres – to czynniki, które niweczą naturalną sekwencję regeneracji. Dlatego nasz proces tworzenia produktów jest głęboko zakorzeniony w chronobiologii. Na przykład wykorzystujemy składniki, które działają w zgodzie z nocnymi sygnałami dla naprawy skóry, wspierając produkcję kolagenu i odbudowę bariery lipidowej dokładnie wtedy, gdy skóra jest do tego najlepiej przygotowana.

Zrozumienie tych rytmów pozwala nam opracowywać produkty działające w zgodzie z zegarem biologicznym organizmu, maksymalizując ich skuteczność bez jednoczesnej nadmiernej stymulacji czy obciążenia skóry, zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy.

Jaką rolę, jeśli chodzi o zapobieganie powstawaniu wywołanych przez sen zmarszczek i podrażnień odgrywają takie czynniki, jak pozycja, w jakiej śpimy, materiały, z których wykonane są poduszki, oraz higiena pościeli?

Badania dotyczące dobrego snu wykraczają daleko poza produkty – jest to bardzo istotny komponent, ale środowisko, w jakim śpimy, również jest ważne. Na przykład pozycja, w której śpimy, ma bezpośredni wpływ na powstawanie zmarszczek kompresyjnych wywołanych przez czynniki mechaniczne, zwłaszcza po boku twarzy czy klatki piersiowej, jeśli śpimy na boku. Z czasem te drobne zagniecenia mogą na stałe wyryć się na naszej skórze ze względu na powtarzalność przyjmowania danej pozycji.

Materiał, z którego wykonana jest poduszka, również ma znaczenie. Tradycyjna bawełna może szarpać skórę i wchłaniać kosmetyki, z kolei jedwab czy satyna pomagają ograniczyć tarcie i zachować odpowiednie nawodnienie. A higiena pościeli jest szalenie istotna – brudne poszewki na poduszki i prześcieradła akumulują bakterie, łój i martwe komórki naskórka, co może prowadzić do powstawania trądziku i podrażnień.

Które składniki lub rodzaje produktów do pielęgnacji skóry na noc mają najsilniej udowodnione naukowo działanie wspierające nocne nawilżanie i wymianę komórkową?

Gdy mówimy o skuteczności działania kosmetyków w nocy, szukamy składników wspierających nawodnienie, stymulujących odnowę komórkową oraz wzmacniających procesy naprawcze bariery skórnej, a wszystko to z poszanowaniem delikatnej nocnej fizjologii skóry.

Do składników o najsilniej udowodnionym naukowo działaniu zaliczają się:

• Peptydy wspierające syntezę kolagenu i komunikację międzykomórkową.
• Retinoidy (witamina A) o udowodnionym działaniu wzmacniającym odnowę komórkową i wygładzającym skórę przy problemach związanych ze zmarszczkami.
• Ceramidy i lipidy niezbędne do odbudowy i ochrony bariery lipidowej skóry.
• Kwas hialuronowy i poliglutaminowy dla głębokiego, trwałego nawilżenia.
• Niacynamid – substancja wielozadaniowa, która łagodzi stan zapalny, podkręca produkcję ceramidów oraz rozjaśnia koloryt skóry.

Poza zabiegami stosowanymi miejscowo jakie elementy stylu życia – takie jak długość snu, temperatura pomieszczenia czy wilgotność – mogą zoptymalizować naturalne mechanizmy naprawcze skóry w czasie snu?

Czynniki związane ze stylem życia mogą wspomagać lub sabotować procesy naprawcze skóry. Długość snu to podstawa. Potrzeba go od siedmiu do dziewięciu godzin, by cykle regeneracyjne mogły zajść w całości. Wyniki badań wskazują, że idealna temperatura pomieszczenia to ta lekko chłodna – około 18°C – która wspiera głębszy, bardziej odżywczy sen.

Poziom wilgotności ma większe znaczenie, niż się wydaje. Suche powietrze prowadzi do utraty wody, a co za tym idzie, sprawia, że skóra jest sucha i matowa, więc korzystanie z nawilżacza powietrza może znacząco poprawić nocne nawodnienie skóry, zwłaszcza w czasie zimy lub w przypadku suchego klimatu. Ekspozycja na światło – szczególnie to z ekranów – powinna być minimalizowana na co najmniej godzinę przed położeniem się do łóżka, gdyż światło niebieskie hamuje wytwarzanie melatoniny, zaburzając rytm okołodobowy.

Obserwujemy nadejście nowej epoki w pielęgnacji skóry, kiedy eksperci dostrzegają potrzebę zajmowania się nie tylko samą skórą, lecz także całym stylem życia. Najlepsza rutyna pielęgnacyjna dla skóry rozpoczyna się od tego, jak żyjesz, a nie tylko od tego, co na nią aplikujesz.

Artykuł oryginalnie ukazał się na Voguearabia.com.