Znaleziono 0 artykułów
26.01.2024

Badania jakości powietrza: Jak źle jest w polskich domach?

26.01.2024
Fot. Materiały prasowe

Firma Dyson w ramach projektu Global Air Quality Connected Data przeanalizowała jakość powietrza w mieszkaniach na całym świecie. Badanie objęło 39 krajów i 44 miasta, a koncentrowało się na dwóch rodzajach zanieczyszczeń: pyłu zawieszonego PM2,5 i lotnych związków organicznych (LZO). Polska wypadła gorzej, niż byśmy chcieli.

Podczas pierwszej edycji projektu badawczego firma przeanalizowała dane z 2022 i 2023 roku z ponad 2,5 mln oczyszczaczy powietrza marki Dyson podłączonych do aplikacji MyDyson. Aplikacja służy nie tylko do sterowania urządzeniem, ale ma również tryb pomiaru jakości powietrza, który odegrał kluczową rolę w badaniach1.

Czym jest pył zawieszony PM2,5 i czym są lotne związki organiczne?

Pył zawieszony PM2,5 składa się z cząstek nawet 25 razy mniejszych od średnicy ludzkiego włosa. Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia, spośród wszystkich zanieczyszczeń atmosferycznych jest on najbardziej szkodliwy dla zdrowia człowieka, m.in. dlatego, że jest tak drobny, że dostaje się bezpośrednio przez płuca do krwi. Powstaje on w wyniku spalania, np. drewna w kominkach lub gazu w kuchenkach i instalacjach grzewczych. W składzie pyłu bywa też sierść, popiół i kurz.

LZO to zaś grupa związków organicznych, która odpowiada i za przyjemny zapach perfum, i za zanieczyszczenia gazowe. Mogą one powstawać np. wskutek gotowania i sprzątania, a także pochodzić z takich produktów, jak dezodoranty, świeczki czy meble. Okazuje się, że wiele z LZO ma działanie rakotwórcze. Kumulują się w organizmie, stopniowo rujnują organy wewnętrzne i centralny układ nerwowy, a także powodują zaburzenia płodności2.

Fot. Materiały prasowe

Zła jakość powietrza w polskich domach

Dane zebrane z blisko 12 tys. urządzeń w Polsce niestety nie są optymistyczne. Polska zajęła dziewiąte miejsce spośród badanych krajów pod względem poziomu pyłu zawieszonego w pomieszczeniach zamkniętych, przekraczając prawie trzykrotnie wytyczne WHO. W rankingu lepiej wypadły od nas np. Tajlandia, Malezja, Filipiny czy Niemcy. Najgorszymi miesiącami pod kątem tego typu zanieczyszczeń okazały się marzec, listopad i grudzień. Nie możemy też liczyć na wdech czystego powietrza we własnych mieszkaniach, kiedy potrzebujemy odpocząć – stężenie pyłu zawieszonego rosło późnym popołudniem i utrzymywało się przez całą noc na wysokim poziomie. Szczególnie niepokojące było w godz. od 21 do 23 – przekraczało limit WHO bezpiecznego krótkotrwałego narażenia na PM2,5.

Jeśli chodzi o poziom najwyższego średniego stężenia LZO rocznie, Polska zajmuje piąte miejsce za Austrią, Rumunią, Niemcami i Szwajcarią, a znajduje się przed Indiami, Chinami i Meksykiem. W Polsce, jak we większości analizowanych krajów, stwierdzono wyższy poziom lotnych związków organicznych nocą. W czerwcu, lipcu i wrześniu średnia jakość powietrza w domach w Polsce przewyższała poziom tych zanieczyszczeń na zewnątrz.

Badanie Global Air Quality Connected Data pokazuje, jak wiele jest do zrobienia, ale przecież zaczynamy rozwiązywać problemy dopiero, kiedy jesteśmy ich świadomi.


1. Badanie dotyczy stanu jakości powietrza w domach, w których znajdują się oczyszczacze powietrza marki Dyson, dlatego próby nie są reprezentatywne dla całych krajów.
2. J. Faber, K. Brodzik, Źródła narażenia użytkowników pojazdów na lotne związki organiczne, „Autobusy” 2016, nr 6, s. 160–167.

Sofia Padalko
Proszę czekać..
Zamknij