Znaleziono 0 artykułów
04.07.2025

Na reformerach, na macie albo… na gorąco. Oto nasze ulubione studia pilatesu w Warszawie

Palm Studio / Fot. materiały prasowe

Warszawska scena pilatesu rośnie w siłę. Pilatesowe królowe i księżniczki dyscyplinę tę mogą uprawiać na reformerach, na macie, w wysokiej temperaturze, a także w świadomie zaprojektowanych i satysfakcjonujących największe koneserki przestrzeniach. Oto 5 naszych ulubionych warszawskich studiów pilatesu, w których wiedza i wycisk towarzyszą wyjątkowej estetyce.

Polka Pilates, ul. Koszykowa 33: Warszawska klasyka gatunku

Założone w 2021 roku studio Polka Pilates było pionierem na polskim rynku i na dobre pomogło rozpromować modę na tę dyscyplinę w naszym kraju. I choć dziś posiada o wiele więcej filii (także działających na zasadzie franczyzy), jego fanki z największym sentymentem i zapałem odwiedzają studio przy ulicy Koszykowej.

Polka doskonale odpowiada na potrzeby zarówno rozpoczynających swą przygodę z pilatesem (sama odbyłam tam pierwsze zajęcia), jak i tych mocno zaprawionych w boju. Siłą miejsca jest nie tylko romantyczny, dziewczęcy, utrzymany w kalifornijskim stylu wystrój, lecz także doskonale wykwalifikowana kadra oraz zróżnicowany program zajęć. Jeśli chcecie porządnie się zmęczyć, nie rezygnując przy tym z fundamentów pilatesowego treningu, spróbujcie California Beach Body, czyli tabaty na reformerach opracowanej przez największą killerkę Polki, Anię Dolińską. Wycisk gwarantowany.

Nashe Studio, ul. Emilii Plater 11a/1: Więcej niż pilates

Fot. Katephellini

W zlokalizowanym przy ulicy Emilii Plater Nashym Studiu nie tylko doświadczycie klasycznego pilatesu na najwyższym poziomie (do wyboru są zarówno zajęcia na tradycyjnym pilatesowym sprzęcie, jak i na macie), lecz także spróbujecie innowacyjnej metody Gyrotonic – systemu ćwiczeń łączącego elementy pilatesu, jogi, tai chi i tańca. Ta oparta na harmonii i holistycznym podejściu metoda jest jednym z największych znaków rozpoznawczych studia. Podobnie jak przepiękne, minimalistyczne wnętrze, do którego wzdychają wszystkie estetki.

Jeśli regularne zajęcia w Nashym wam nie wystarczą, warto wypróbować któryś z organizowanych przez studio wyjazdów – najbliższy odbędzie się na początku września we włoskiej Apulii, z kolei na przełom lutego i marca 2026 roku zaplanowano obóz pilatesowo-surferski w Kostaryce.

Integral, ul. Topiel 6: Na gorąco

Fot. materiały prasowe

Prawdopodobnie nie ma obecnie większego trendu fitness niż pilates uprawiany w podgrzanej sali. Pionierem tej praktyki było zlokalizowane na warszawskim Powiślu studio Integral i to tam polecam wybrać się zarówno wtedy, gdy jesteście początkującymi amatorami tej odmiany treningu, jak i w momencie, gdy praktykujecie ją regularnie.

Na samym pilatesie gorąca oferta studia Integral się nie kończy. Na gorąco można praktykować tam także jogę (największym zainteresowaniem cieszą się zajęcia prowadzone przez Justina Kirschnera), a także barre, czyli intensywny, inspirowany baletem trening z elementami cardio. Po zakończonym intensywnym treningu odwiedźcie studio masażu omassage, które mieści się zaraz obok – wasze ciało (i głowa) wam za to podziękuje.

Change Studio, Elektrownia Powiśle, ul. Leszczyńska 1A: Podejście holistyczne

Fot. materiały prasowe

Choć zlokalizowane w Elektrowni Powiśle Change Studio słynie z wysokiej jakości pilatesu na reformerach (zajęcia z Roksaną Kaliciak to inny poziom wysiłku i prawdziwa szkoła fizycznego oraz mentalnego przetrwania), powstało z zamiłowania do holistycznego podejścia do wysiłku fizycznego i pracy z ciałem.

W Change Studio oprócz pilatesu znalazło się bowiem również miejsce na jogę połączoną z terapią dźwiękiem, a także w pełni wyposażoną siłownię oferującą zajęcia grupowe, ale i trening personalny. W studiu z łatwością skomponujecie więc spersonalizowany program treningowy, w którym połączycie ćwiczenia siłowe, cardio, a także te z gatunku „low impact”. Change dysponuje dodatkowo przestrzenią spa – masaż po treningu to zawsze dobry pomysł.

Palm Studio, ul. Idzikowskiego 16: Wieczne wakacje

Fot. materiały prasowe

Pracownia Madama zaprojektowała dla Palm Studio wnętrze niczym z Tulum – klimat ten zdecydowanie wspiera w pracy nad beach body przez cały rok. Minimalistyczna, kojąca zmysły i sprzyjająca skupieniu przestrzeń to oczywiście niejedyna zaleta tego studia. Stawia się w nim bowiem na holistyczne podejście do zdrowia i zrównoważone podejście do wysiłku fizycznego, w którym troska o psychikę jest równie ważna, co praca nad ciałem.

W Palm Studio możecie wybierać spośród wielu specjalnie zaprojektowanych zajęć pilatesu na reformerach, a także na wieży i pilatesowym krześle (będą idealnym uzupełnieniem treningu na reformerze). A jeśli na Mokotów wam nie po drodze, możecie odwiedzić nową lokalizację studia na warszawskim Żoliborzu.

Podpis

Więcej sportowych inspiracji znajdziecie w nowym wydaniu „Vogue Polska Sport & Wellness”. Zamów je już dziś z jedną z dwóch okładek do wyboru i wygodną dostawą do domu.

Michalina Murawska
  1. Styl życia
  2. Miejsca
  3. Na reformerach, na macie albo… na gorąco. Oto nasze ulubione studia pilatesu w Warszawie
Proszę czekać..
Zamknij