
Reguła 333 to sprawdzony sposób pakowania walizki. Metoda ta opiera się na jednej zasadzie: zabieramy uniwersalne ubrania, z których stworzymy świetne stylizacje na wszystkie okazje, jakie mogą się pojawić podczas wyjazdu. Tylko jak to zrobić? Oto najważniejsze triki.
Jako redaktorka działu lifestyle (i miłośniczka podróży oraz spontanicznych wyjazdów w wolnym czasie) pierwsze pół roku spędzam z walizką pod ręką. Skutkiem tego szalonego tempa jest nie tylko wiecznie otwarta walizka na łóżku, lecz także fakt, że przez większość czasu nie mam za bardzo kiedy zaplanować, co do niej włożyć. Efekt? Kończę z walizką pełną ubrań „na wszelki wypadek”, których potem w ogóle nie noszę.
W moim przypadku cały ten nadmiar bagażu to źródło niepokoju, stresu i (kolejnych) obowiązków. Przyjazd na miejsce z wypchaną walizką, podróżowanie z nadmiernym ciężarem i konieczność prania większej liczby ubrań, niż faktycznie użyłam, odbierają wyjazdowi ten przyjemny i satysfakcjonujący charakter, który zazwyczaj go cechuje.
Tak więc kiedy zobaczyłam na TikToku mnóstwo kobiet mówiących o regule 333 jako triku na idealne pakowanie, nie mogłam się powstrzymać przed zgłębieniem tematu, aby poznać wszystkie szczegóły techniki optymalnego pakowania i wdrożyć je w praktyce. Spoiler: ta metoda naprawdę może zdziałać cuda. Ten trik już wcześniej zyskał popularność jako sposób na stworzenie sezonowej kapsułowej garderoby, choć okazuje się jeszcze bardziej skuteczny – o ile to możliwe – przy selekcji rzeczy na wyjazd. Bo choć trudno ograniczyć szafę do dziewięciu ubrań, to w przypadku pakowania walizki jest to w 100 proc. wykonalne.
Pakowanie walizki. Kluczowa jest selekcja rzeczy na sytuacje, które nas czekają
Zasada działania jest prosta: 3 dolne części garderoby, 3 górne (ponieważ mamy lato, wybieramy topy, bluzki i koszule) oraz 3 pary butów. Łącznie 9 elementów, które – odpowiednio dobrane – mogą posłużyć do stworzenia nieskończonej liczby stylizacji. Wybór każdej z tych rzeczy będzie zależał od rodzaju podróży oraz planowanych aktywności. Ale żeby walizka podróżna była uniwersalna, zakładamy, że podczas wyjazdu będzie czas na zwiedzanie (czyli sporo chodzenia po miejscu docelowym), odkrywanie najfajniejszych miejsc, od restauracji po sklepy i wystawy, oraz wyjście lub spotkanie o bardziej wyjątkowym charakterze: czy to kolacja w eleganckiej restauracji, czy nocna impreza.
Jak spakować walizkę według reguły 333
Najpierw spakuj 3 dolne części garderoby
Spośród wszystkich kroków, które należy wykonać przy pakowaniu walizki, ten jest najłatwiejszy. Zazwyczaj mamy parę sprawdzonych spodni i spódnic, które można użyć w wielu stylizacjach. Ostateczny wybór będzie zależał od preferencji stylistycznych każdej osoby, ale możemy wyróżnić 3 uniwersalne elementy, które pasują niemal każdej z nas. Pierwszy to wygodna i wszechstronna rzecz – od spodni typu piżama po spódnicę pareo – która w zależności od dodatków sprawdzi się zarówno w plażowych stylizacjach, jak i w kreacjach wieczorowych. Drugi to element uniwersalny – biorąc pod uwagę, że mamy lato, od bermudów z zakładkami po lnianą spódnicę – który leży idealnie i możesz go nosić zarówno z topem w sportowym stylu i sneakersami, jak i z bluzką boho i sandałami na obcasie na imprezę. Ostatni to bardziej wyjątkowa część garderoby, która sprawdzi się na kolację, ale którą w razie potrzeby możesz zestawić z bardziej codziennymi dodatkami na wypad w ciągu dnia: świetnymi kandydatkami są tu satynowa spódnica, garniturowe spodnie czy metaliczna minispódniczka. W tej ostatniej kategorii możemy też zastąpić dolną część garderoby sukienką, która spełnia te same wymagania.
Potem spakuj do walizki 3 górne części garderoby
Biorąc pod uwagę to, że mamy lato, zyskujemy przestrzeń, którą zwykle zajmują wełniane swetry i marynarki. Dlatego tę część możemy przeznaczyć na topy, zwiewne bluzki i coś z dzianiny. Nasza propozycja to spakowanie 2 uniwersalnych topów: tank top to absolutna podstawa, a do tego można dodać bawełniany T-shirt, który sprawdzi się w różnych stylizacjach – może to być model w paski marynarskie albo z ciekawym nadrukiem czy napisem, który doda mu charakteru. Następnie należy dodać coś na wieczór: od bluzki boho po prześwitujący top, a na końcu cienki kardigan z dzianiny lub lnianą koszulę, która przyda się podczas lotów samolotem albo w chłodniejsze wieczory.
Na koniec 3 pary butów (w tym sneakersy i sandały)
To zdecydowanie najtrudniejszy krok. Obuwie rzadko bywa tak wszechstronne jak np. jeansy czy lniana koszula, a do tego zajmuje najwięcej miejsca w walizce. Dlatego tak ważny jest jego odpowiedni wybór. Zgodnie z wcześniejszymi wyborami dotyczącymi ubrań największym niezbędnikiem w tej kategorii będą wygodne sandały, które pasują do wszystkich stylizacji (bo prawdopodobnie będziesz je nosić przez 90 proc. czasu). Aby uzupełnić walizkę, najlepiej dodać opcję dopasowaną do miejsca docelowego: klapki, jeśli jedziesz na plażę, albo uniwersalne sneakersy, jeśli planujesz zwiedzać miasta. I na koniec – bardziej eleganckie obuwie: baleriny z siateczki lub sandały na kilkucentymetrowym obcasie.
Dzięki tym 9 elementom masz wszystko, czego potrzebujesz, aby stworzyć stylizacje podczas wyjazdu, a ponadto zostaje jeszcze miejsce na dodatki, stroje kąpielowe i ulubione torebki.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.