
Ponad sto lat po premierze zapachu Chanel N°5, marka ponownie nadaje mu nową formę – tym razem w złocie i diamentach. Biżuteryjna kolekcja Eternal N°5 to hołd dla ponadczasowej elegancji, która od dekad towarzyszy kobietom noszącym zapach stworzony przez Ernesta Beaux.
Korzenie diamentowej linii Eternal N°5 sięgają 1932 roku, kiedy Gabrielle Chanel zaprezentowała linię Bijoux de Diamants. Był to bardzo osobisty projekt – pierwsza w historii kolekcja luksusowej biżuterii, zaprojektowana przez kobietę i oparta na jednym motywie. W odróżnieniu od tradycyjnych jubilerów, którzy tworzyli pojedyncze ozdoby na zamówienie, Coco Chanel zaprezentowała spójną koncepcję około 50 klejnotów, wykonanych z platyny i żółtego złota, wysadzanych białymi i żółtymi diamentami, z myślą o tym, by kobiety mogły je nosić swobodnie, również w ciągu dnia. – Wybrałam diament, ponieważ jego intensywność reprezentuje najwyższą wartość w najmniejszej masie – tłumaczyła wtedy projektantka.

Biżuteryjna opowieść o pierwszym zapachu Mademoiselle Coco
Współcześni projektanci marki kontynuują dziedzictwo założycielki domu mody łącząc biżuterię z motywem pierwszego zapachu francuskiej kreatorki. Cztery lata temu, z okazji setnej rocznicy N°5, Chanel zaprezentowało unikatowy naszyjnik 55.55 wysadzany diamentami. To właśnie on zapoczątkował nowy rozdział w historii marki i stał się inspiracją dla kolejnych projektów.
Centrum nowej linii stanowi oczywiście liczba 5. W kolekcji znajdziemy naszyjnik ozdobiony diamentem o masie 0,30 karata. Tym szlachetnym kamieniem wysadzono także bransoletkę, której zapięcie ukryto w numerze 5. Wszystkie modele występują w wersjach ze złota białego, żółtego oraz beżowego, kolorystycznie inspirowanych barwą kultowego zapachu.

Na miłośniczki biżuterii czekają również pierścionek, kolczyk oraz bransoleta typu bangle. Subtelne nawiązania do geometrii flakonu perfum czy zapięcia torebki 2.55 przypominają o tym, że Chanel nieustannie redefiniuje klasykę, również w skali mikro.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.