„Odeszła Największa. Żegnaj, Ewo” – czytamy na facebookowym profilu „Piwnicy pod Baranami”, z którą przez lata była związana. Ewa Demarczyk zmarła w swoim mieszkaniu w wieku 79 lat.
– Zmarła wczoraj w swoim mieszkaniu. 16 stycznia skończyłaby 80 lat. Kilku pokoleniom prezentowała to, co w piosence najszlachetniejsze, najbardziej wartościowe. Nie zostawiła po sobie zbyt wielu nagrań, ale - same perły. One będą z nami przypominając o fenomenie Ewy Demarczyk – napisał krakowski dziennikarz i krytyk Wacław Krupiński.
Urodziła się w Krakowie i to tam zdobywała pierwsze szlify muzyczne. Po skończeniu średniej szkoły muzycznej w klasie fortepianu, zainteresowana również architekturą, ostatecznie zdecydowała się na studia aktorskie. Tak trafiła do kabaretu „Cyrulik” przy Akademii Medycznej, w którym rozpoczęła swoją karierę muzyczną. Wieść o niezwykle utalentowanej piosenkarce szybko rozeszła się po mieście. Na jeden z występów młodej gwiazdy przyszedł kompozytor Zygmunt Konieczny, który od razu ściągnął Demarczyk do „Piwnicy pod Baranami”. W 1963 roku piosenkarka zadebiutowała na festiwalu w Opolu, gdzie zaprezentowała kultowe już utwory: „Karuzela z Madonnami” oraz „Czarne Anioły”. Jej głos hipnotyzował, a interpretacja utworów największych poetów przyprawiała słuchaczy o dreszcze.
Po sukcesie krajowym przyszedł czas na międzynarodowy. Demarczyk występowała na największych scenach świata m.in. Carnegie Hall w Nowym Jorku, czy Olympia w Paryżu, a jej talent i charyzmę porównywano do twórczości Edith Piaf. Oryginalność wykonań piosenkarki była jednak nie do podrobienia.
W 1972 roku artystka zakończyła współpracę z „Piwnicą pod Baranami”. Od końca lat 70. koncertowała i nagrywała coraz rzadziej, angażując się w pracę Teatru Muzyki i Poezji, zwanego Teatrem Ewy Demarczyk, który ostatecznie zamknięto w 2000 roku. Od tego momentu piosenkarka wycofała się całkowicie z życia publicznego, dając swój ostatni występ 8 listopada 1999 w Teatrze Wielkim im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu.
Artystka zwana „Czarnym Aniołem” odeszła 14 sierpnia 2020 roku w swoim domu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.