Gdy w 1998 roku „Seks w wielkim mieście” debiutował w telewizji, Sarah Jessica Parker miała 33 lata i była pełna obaw. Czy główna rola w serialu o seksie to dobry pomysł i czy nie zaszkodzi jej karierze. Mąż Parker, aktor Matthew Broderick, był jednak przekonany, że powinna ją przyjąć. Pobrali się raptem rok wcześniej. Sarah na swoim ślubie wystąpiła nie w białej bezie, ale w „małej czarnej”. Już wtedy miała świetny gust, ale wraz premierą „Seksu w wielkim mieście” stała się absolutną ikoną stylu. Od lat podkreśla jednak, że z serialową Carrie Bradshaw ma niewiele wspólnego. Tymczasem ostatnio ponownie się w nią wciela, choć zewsząd słyszy, że jest na tę rolę za stara. Jak radzi sobie z ageizmem i dlaczego nie lubi być porównywana ze swoją bohaterką?
Podcastu „Ikony stylu lat 90.” możesz posłuchać na platformach Spotify, Apple Podcasts oraz YouTube.
Zobacz także:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.