Redakcja poleca: Film dla całej rodziny, książka o kobietach i letnia sukienka

Na chwilę przed urlopem szykujemy wakacyjne lektury, garderobę dobrą na upał i letnie kosmetyki. Co jeszcze polecamy w ostatnim tygodniu czerwca?
Na filmie „Jak wytresować smoka” dobrze bawi się cała rodzina
Przygody Czkawki i Szczerbatka w animowanej wersji śledziłam z dzieciakami wielokrotnie. Premiery filmu live action nie mogłam się więc doczekać – tak jak wcześniej „Lilo i Sticha”. Nie zawiodłam się, a młodsze pokolenie pokochało smoki jeszcze bardziej. Produkcji Deana DeBloisa nie brakuje magii oryginału, a dostosowanie scenariusza do wymogów naszych czasów (animacja pochodzi z 2010 roku) tylko wzbogaciło opowieść. Trzymam też kciuki za odtwórców głównych ról – Masonowi Thamesowi i Nico Parker (podziwiałam talent córki Thandiwe Newton już w „The Last of Us” i „Suncoast”) wróżę wielką karierę. Film oglądałam w moim ulubionym Kinogramie, gdzie odpowiada mi głośność dźwięku – w multipleksach często boli mnie głowa.
Serial „Nadrabiaj miną” budzi nostalgię za młodością
Trudno zaskoczyć mnie serialem dla młodzieży, ale Benito Skinnerowi to się udało. Internetowy komik zadebiutował produkcją telewizyjną dla Prime Video, w której cofa się do studenckich czasów. Choć nie wiadomo dokładnie, w którym roku toczy się akcja, sam Skinner trafił na uniwersytet kilkanaście lat temu jeszcze jako niewyoutowany gej. W „Nadrabiaj miną”, który równie często budzi cringe, co wywołuje wzruszenie, pokazuje, jak trudno wyjść z szafy, pokochać samego siebie, przy okazji nie raniąc innych, i budować przyjaźnie. Dodatkowy atut: w drugoplanowej roli występuje Charli xcx, przyjaciółka Skinnera.
Książkę „Irlandzka dziewczyna” Edny O’Brien czytam razem z „Życiem zewnętrznym” Annie Ernaux

Jedna z najsłynniejszych irlandzkich pisarek, bez której nie byłoby chociażby Sally Rooney, wzbraniała się przed pisaniem wspomnień. W końcu jednak postanowiła opowiedzieć o swoim niełatwym życiu – od bycia czarną owcą w konserwatywnej rodzinie z prowincji po literacką sławę. Jej książkę – momentami utrzymaną w konwencji autofikcji – czyta się trochę jak Annie Ernaux, jako zapis doświadczeń osobistych i społecznych kobiet w drugiej połowie XX wieku.
Sukienkę Madelle zabieram ze sobą na wakacje

Sukienka Colette (dostępna w czerni i czerwieni, ale ja wybieram odcień écru) równie dobrze sprawdzi się w pracy, jak na plaży, a zwłaszcza na letnich wyjściach, o których marzę – tańcach pod gołym niebem czy kolacjach przeciągających się do późnych godzin nocnych. Głęboki dekolt zdobiony kokardkami, bufiaste rękawki i rozkloszowany dół pozwolą podkreślić atuty i ukryć ewentualne niedoskonałości sylwetki.
Torebkę The Mar noszę do pracy i na plażę

W tej saszetce zmieści się wszystko, czego potrzebuję (laptopa i tak noszę w osobnej torbie, więc lubię mieć przy sobie drugą, mniejszą) – telefon, pomadka, klucze. Urzekł mnie różowy kolor Oyster Mini – być może mnie jako milenialkę wciąż zachwyca millennial pink.
Stół marki Vama Form ozdobi każde, nawet najprostsze, wnętrze

Trudno uwierzyć, że meble marki Dama Form naprawdę są funkcjonalne. Wyglądają przecież jak dzieła sztuki. Ale wykonane ręcznie formy nie tylko „robią” wnętrze, lecz także zachęcają do interakcji. Do mojego wnętrza pasowałby stół ze szklanym blatem i nogami pomalowanymi w morskie odcienie. Projekty Vama Form można było zobaczyć podczas 3 Days of Design w Kopenhadze.
Filler krem pod oczy wypełniający z linii tołpa.® ideal age zadba o skórę w każdą porę roku

Jako fanka minimalizmu w pielęgnacji zazwyczaj stosuję tylko jeden krem. Ostatnio jednak częściej dbam o wrażliwą okolicę oczu, zwłaszcza że z wiekiem pogłębiają się nie tylko zmarszczki, lecz także cienie. Filler krem działa ujędrniająco i nawilżająco. Latem sprawdzi się metalowy aplikator, który chłodzi, redukuje opuchliznę i zasinienia wokół powiek.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.