
Skórzane spódnice midi o ołówkowym fasonie, od jakich prezentację kolekcji Saint Laurent wiosna-lato 2026 zaczął Anthony Vaccarello, z pewnością uplasują się wysoko wśród największych must-have’ów kolejnego sezonu. Szczególnie w odsłonach, jakie lansuje dyrektor kreatywny francuskiego domu mody – odchodząc od klasycznego garnituru i smokingu, które były domeną Yves Saint Laurenta, używa ołówkowej spódnicy i oversize’owych skórzanych kurtek do wyznaczenia nowego kierunku power dressingu. To połączenie godne marki tej klasy, ale i nowoczesnej mody na 2026 rok.
Choć Anthony Vaccarello uchodzi za mistrza reinterpretowania power dressingu, w pokazach swych kolekcji dla Saint Laurent stawia na sentymentalizm. Tak było i tym razem, w tle nie tylko migotała wieża Eiffla, ale i wybrzmiewała pompatyczna, klasyczna muzyka, a z białych kwiatów ułożono logo domu mody.
Kolekcja Vaccarello była „łajeselowska” do szpiku kości – zarówno w kontekście dziedzictwa marki i jej korzeni, jaki i kodów, które projektant chętnie realizował wcześniej jako solista, projektując dla autorskiej marki. Dla Saint Laurent tworzy już prawie 10 lat – to wystarczyło, by DNA brandu nauczyć się na pamięć, ale i dać sobie przestrzeń i czas na zanurkowanie w mniej znane karty jego archiwum.


Dom mody Saint Laurent nie przestaje zachwycać. W kolekcji na wiosnę-lato 2026 znalazło się miejsce dla power dressingu, dramaturgii i lekkości
Po plejadzie nawiązujących do mody lat 80., fotografii Helmuta Newtona i Roberta Mapplethorpe’a zestawów złożonych ze skórzanych ołówkowych spódnic midi oraz kurtek pilotek lub ramonesek, na wybiegu zapanowała lekkość, a następnie dramaturgia – smagane wiatrem, napompowane do granic możliwości i przeskalowane suknie z technicznej tkaniny powstały w wyniku inspiracji Vaccarello kreacjami, jakie na Bal Prousta w 1971 r. zaprojektował Yves Saint Laurent. Nawiązujące do stylu Belle Époque looki, legendarny projektant stworzył wtedy dla Jane Birkin. Hélène Rochas, Nam Kempner oraz organizatorki imprezy Marie-Hélène de Rothschild – szkice tych projektów można podziwiać dziś w muzeum YSL w Paryżu.

Anthony Vaccarello w kolekcji na wiosnę-lato 2026 sięga nie tylko po inspiracje latami 80., ale też nawiązuje do starszych archiwów Saint Laurent
Vacarrello, który wśród sezonowych inspiracji wymienił też film „Queen Margo” z Isabelle Adjani w roli głównej za kulisami mówił, że mimo upływających niebawem dziesięciu lat spędzonych na stanowisku dyrektora kreatywnego Saint Laurent, nadal nie wyczerpał historii, które chce opowiadać w marce. Słowa te fanów projektanta zapewne uspokoją, ale wyznawców teorii spiskowych zdziwią – wielu z nich w prezentacji na wiosnę-lato 2026 upatrywało jego ostatniej kolekcji dla marki. Symbolizować miałaby to wzniosła muzyka, przewijający się motyw krzyża, ale też fakt, że po raz pierwszy w swej kadencji Vaccarello przeszedł po całym wybiegu kłaniając się wszystkim gościom.

Odkładając spekulacje na bok, kolekcja Belga dla Saint Laurent na wiosnę-lato 2026 będzie kolejną, w której dowiódł swego kreatywnego geniuszu, wyczucia i sprytu, z jakim udaje mu się balansować historię z nowoczesnością (okazuje się, że nawiązujące do projektów Yvesa suknie są na tyle lekkie i cienkie, że można zwinąć je w kłębek i schować do torebki). Jest też pełna komercyjnych hitów i looków, które it-girls będą chciały odtwarzać w całości. Wiele z nich na warsztat z pewnością weźmie skórzane spódnice midi i, inspirując się pokazem Saint Laurent, tak właśnie wystylizuje zarówno na co dzień, jak i wielkie wyjście.
Spódnica skórzana i biała koszula to wariacja na temat galowego looku. W kolekcji Saint Laurent zamiast formalna i zachowawcza, staje się zmysłowa

Eleganckie i formalne połączenie ołówkowej spódnicy i białej koszuli Anthony Vaccarello poddaje zmysłowej reinterpretacji. Rezygnując z klasycznej czerni na rzecz czekoladowego brązu, a zapinaną typowo na guziki koszulę z kołnierzykiem wymieniając na model z głębokim dekoltem i kokardą tworzy look idealny nawet na imprezę.
Skórzana spódnica z wysokim stanem i kurtka ramoneska ze złotymi zamkami wiosną 2026 pokochają nie tylo fanki rocka. To połączenie będzie ulubionym uniformem wszystkich it-girls

Charakterystyczne dla twórczości Vaccarello proporcje, gdzie dół mocno przylega do sylwetki, a góra pokazywana jest w pełnej objętości bądź sztywnej i przeskalowanej odsłonie, pojawiają się też w kolekcji na wiosnę-lato 2026. Dopasowanej skórzanej spódnicy midi towarzyszy bowiem ściskana w talii paskiem kurtka ramoneska. Inspirowane latami 80. XX wieku połączenie nie wygląda jak z archiwalnego katalogu mody – jest na wskroś nowoczesne i wiosną 2026 zainspiruje nie tylko fanki rocka.
Zamiast garnituru wiosną 2026 będziemy nosić duet skórzanej spódnicy midi i marynarki w czekoladowym odcieniu brązu

Odcień gorzkiej czekolady wykorzystany na grubej skórze to modowy pewniak. Sięga po niego także Anthony Vaccarello, ale zamiast stosować ten zabieg w skrajnym total looku, przełamuje śnieżnobiałą koszulą z kokardą wiązaną na wysokości pępka. To właśnie ten zestaw wiosną 2026 wybierzemy zamiast klasycznego garnituru lub garsonki.
Skórzana spódnica midi o ołówkowym fasonie i gorset ze skóry wiosną 2026 zastąpią sukienkę

To look nawet ograniczony do samej esencji robiłby wrażenie, ale w połączeniu z wyrazistymi dodatkami nabiera jeszcze bardziej spektakularnego charakteru. Duet skórzanego gorsetu i, powstałej także ze skóry, dopasowanej ołówkowej spódnicy wiosną 2026 wybierzemy zamiast klasycznej małej czarnej, a dodając do nich czapkę i duże okulary nawiążemy do seksownych fotografii Roberta Mapplethorpe’a.











































Zaloguj się, aby zostawić komentarz.