
Szafran – drogi, aromatyczny i od wieków ceniony w bliskowschodniej kuchni. Ale czy ta złocista przyprawa to tylko kuchenny luksus dla smakoszy czy także źródło prozdrowotnych korzyści? Desireé Oostland, dla której szafran to smak rodzinnego domu, postanowiła sprawdzić, co na temat jego właściwości mówią nauka i eksperci.
Moja rodzina pochodzi z Iranu, dlatego szafran od zawsze zajmuje szczególne miejsce w mojej kuchni. W domu doprawialiśmy nim niemal wszystko, a najczęściej – ryż. Po ugotowaniu wydzielało się niewielką porcję, mieszało z wcześniej namoczonym szafranem i delikatnie rozkładało na resztę ryżu. Ten kontrast kolorów pięknie prezentował się na stole, a całości dodawał głębszego, bardziej aromatycznego smaku.
Na stoliku kawowym często stały także desery z dodatkiem szafranu. Kiedy wyprowadzałam się z domu, dostałam od rodziny paczkę czarnej herbaty i zapas tej przyprawy, który wystarczył mi na lata. Już odrobina nadawała potrawom kwiecisty, ziemisty, a czasem lekko gorzki aromat. Dla mnie ten smak to po prostu smak domu.
Szafran staje się coraz popularniejszy nie tylko w Iranie, ale także w Europie
Na świecie produkuje się rocznie od 200 do 400 ton szafranu, z czego około 90 proc. pochodzi z Iranu. Popularny jest także w Hiszpanii, we Włoszech i w Maroku. W Niemczech przez długi czas pozostawał niszowym produktem – jeśli ktoś miał go w domu, stał zazwyczaj na samym końcu półki z przyprawami.
Dziś jednak to się zmienia. Szafran trafia do herbat, latte, a nawet suplementów. Można go znaleźć na półkach w działach wellness, a niedawno widziałam go nawet w menu kawiarni w Kolonii. To dobry moment, by przyjrzeć się, co nauka mówi o jego wpływie na zdrowie.
Co badania mówią o prozdrowotnych właściwościach szafranu?
Badania kliniczne sugerują, że szafran może poprawiać nastrój przy łagodnych i umiarkowanych objawach depresji. Ma też właściwości przeciwbólowe, moczopędne i rozkurczowe, co może łagodzić bóle menstruacyjne.
Zapytana o to Astrid Donalies, dietetyczka z Federalnego Centrum Żywienia, wyjaśnia, że ilości przypraw używane w kuchni są zbyt małe, by dawały wyraźny efekt zdrowotny. Ale dodaje: – Przyprawy wzbogacają smak potraw, dzięki czemu możemy używać mniej soli. A to już korzyść dla zdrowia, bo przeciętnie spożywamy nawet dwa razy więcej soli, niż zalecają eksperci.
Jak używać szafranu w kuchni, żeby w pełni wydobyć jego smak?
Szafran wyróżnia się intensywnie żółtym kolorem i delikatnie gorzkim, ciepłym aromatem. Ponieważ jego barwniki rozpuszczają się w wodzie, a aromat szybko się ulatnia, najlepiej namoczyć go w letniej wodzie lub mleku, a do potrawy dodać dopiero pod koniec gotowania.
Świetnie pasuje do paelli, bouillabaisse, risotto alla milanese czy „białych” dań – kuskusu, ryżu, kalafiora lub purée ziemniaczanego. Sprawdza się też w deserach, takich jak pudding ryżowy, złote mleko czy biszkopt, a smakowo dobrze komponuje się z wanilią, cynamonem i cytrusami.
Przepis na perski ryż tahdig z dodatkiem szafranu
Kto zna perską kuchnię, ten wie, czym jest tahdig – złocista, chrupiąca skorupka na spodzie ryżu. Najlepszy powstaje z dodatkiem ziemniaków i szafranu.
1. Ugotuj ryż basmati i odcedź.
2. Ziemniaka obierz i pokrój w cienkie plasterki.
3. Namocz kilka nitek szafranu w ciepłej wodzie.
4. Na dnie patelni rozpuść masło i ułóż plasterki ziemniaka.
5. Na wierzchu rozłóż ryż i skrop go wodą z szafranem.
6. Gotuj na małym ogniu pod przykryciem z ręcznika kuchennego, aż spód będzie złocisty i chrupiący.
Czy szafran w kosmetykach pielęgnuje skórę?
Dzięki właściwościom przeciwutleniającym i przeciwzapalnym szafran jest coraz częściej stosowany w kosmetykach. Nie wygładza zmarszczek, ale może opóźniać procesy starzenia się skóry. Zawarty w nim safranal ma naturalny SPF 6,6 – to za mało, by samodzielnie chronić przed słońcem, ale w połączeniu z kremem SPF 20 może zwiększyć jego skuteczność nawet o 43 proc.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.