![Gloria Steinem (Fot. John Olson/The LIFE Images Collection via Getty Images/Getty Images)](/uploads/repository/aplikacja/vogue_international/008-gloriasteinem-vogueint-23july19-gettyimages.jpg)
Najpierw chroniły wzrok pilotów na wysokości 9 tys. metrów, a z czasem stały się ulubionym modelem okularów przeciwsłonecznych gwiazd Hollywood.
Awiatorki mają bardzo charakterystyczny wygląd – cienka metalowa rama z podwójnym mostkiem, a na niej soczewka w kształcie kropli łzy zasłaniająca większą część twarzy.
Historia awiatorów zaczęła się z dala od Hollywood. Gdy na początku lat 20. piloci zaczynali wzbijać się coraz wyżej, natrafili na problem. Wysokości niosły za sobą bóle głowy i mdłości. Bez wyścielanych futrem gogli nic też nie widzieli. Jeden z amerykańskich pilotów, John Macready, zobaczył, że na wysokości 9 tys. m oczy jego przyjaciela po zdjęciu gogli są spuchnięte. Rozpoczął wtedy współpracę z Bausch & Lomb, by chronić oczy pilotów przed palącym słońcem.
![Słynna pilotka Amelia Earhart (Fot. NY Daily News Archive via Getty Images)](/uploads/repository/aplikacja/vogue_international/002-ameliaearhart-vogueint-19july19-gettyimages.jpg)
Efektem tej współpracy były znacznie lżejsze gogle z zielonymi soczewkami, które minimalizowały oślepienie. Odniosły natychmiastowy sukces, a następnie trafiły do sprzedaży pod koniec lat 30. XX w.: Bausch & Lomb nazwali je „awiatorami”, a potem Ray-Ban wprowadził nowe modele dla golfistów i wędkarzy.
W czasie II wojny światowej były powszechnie stosowane w wojsku. Gdy gen. Douglas MacArthur wylądował na plaży na Filipinach w 1944 r., miał na sobie właśnie awiatory. Był to moment uchwycony przez wielu fotoreporterów, dlatego też popularność modelu przypisywano właśnie jemu.
![Bianca i Mick Jaggerowie (Fot. Images Press/IMAGES/Getty Images)](/uploads/repository/aplikacja/vogue_international/010-biancajagger-vogueint-24july19-gettyimages.jpg)
Po wojnie doceniono funkcjonalność awiatorów także na co dzień. Zaczęły pojawiać się na twarzach znanych osób. Elvis Presley i jego złote, kiczowate oprawki, David Bowie z papierosem w ustach, Paul i Linda McCartneyowie w pasujących parach na rodzinnym portrecie czy Freddie Mercury w białym podkoszulku, patrzący przez ramię w soczewkach odbijających światło.
![Elvis Presley (Fot. Michael Ochs Archives/Getty Images)](/uploads/repository/aplikacja/vogue_international/005-elvispresley-vogueint-19july19-gettyimages.jpg)
Od lat 70. także kobiety zaczęły nosić awiatory. Gloria Steinem wybrała niebieskie soczewki, gdy przemawiała w czasie wieców feministycznych. Kapryśna grzywka Stevie Nicks opadała na jej okulary. Bianca Jagger nosiła swoje do białego garnituru, a Charlotte Rampling z dżinsami i marynarką. Debbie Harry nosi je do dziś, podobnie jak Lily Tomlin.
Awiatory wywołują inne skojarzenia niż wayfarery czy kocie kształty. Są cool, odrobinę niegrzeczne, z pewnością zbuntowane. Pasują do skórzanych kurtek – Marlona Brando w „Dzikim” i Toma Cruise’a w „Top Gun”.
![Celine jesień-zima 2019/2020 (Fot. Victor VIRGILE/Gamma-Rapho via Getty Images)](/uploads/repository/aplikacja/vogue_international/025-celine-vogueint-24july19-gettyimags.jpg)
Dziś do wyboru mamy wiele modeli awiatorów – od jasnych i klasycznych po kanciaste i futurystyczne. Na pokazie Celine jesień-zima 2019 okulary wyglądają jak idealna replika lat 70. Miu Miu zmieniła proporcje, umieszczając górny pasek wyżej niż zwykle. Inspiracje możemy też znaleźć u Emilio Pucci, Emporio Armaniego, Eudon Choi i Givenchy. Choć nie każdy może szybować w przestworzach, dzięki awiatorom chodzimy z głową w chmurach.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.