Najważniejsze momenty w życiu Bena Afflecka

W 1998 roku Ben Affleck – jako genialny debiutant – odebrał z najlepszym kumplem Mattem Damonem Oscara za scenariusz „Buntownika z wyboru”. Przez lata należał do hollywoodzkiej czołówki. Stracił niemal wszystko przez alkohol. W 2022 roku został szczęśliwym mężem miłości swojego życia, Jennifer Lopez. Przypominamy najważniejsze momenty w życiu aktora.

Ben Affleck: Genialny debiutant

Często się zdarza, że sąsiad zostaje twoim najlepszym kumplem. Trochę rzadziej przyjaźń trwa przez całe życie. Ale trzeba mieć naprawdę sporo szczęścia, żeby boy next door pomógł ci zdobyć Oscara. Ben Affleck dorastał w Cambridge w stanie Massachusetts drzwi w drzwi z Mattem Damonem. Chłopców zapoznały ich mamy. Obaj od dzieciaka marzyli o karierze aktorskiej. – Wcześniej nikt mnie nie rozumiał, ale gdy poznałem Matta, okazało się, że można dzielić z kimś marzenia – opowiadał Ben. Affleck jeszcze w podstawówce grywał w reklamówkach, w tym Burger Kinga. Jako nastolatek przebił się do telewizji. Po maturze poszedł na uczelnię, ale rzucił studia, żeby grać. Można go wypatrzyć w małych rólkach w kultowych filmach z połowy lat 90., „Uczniowskiej balandze” Richarda Linklatera i „Szczurach z supermarketu” Kevina Smitha. Zachwycony talentem mrukowatego dryblasa reżyser zaproponował mu główną rolę w komedii „W pogoni za Amy”. Ale nie ten debiut na pierwszym planie okazał się najważniejszy.

Ben pracował z Mattem także nad scenariuszem „Buntownika z wyboru”. Przyjaciele chcieli zaistnieć na swoich zasadach, opowiadając historię ich zdaniem wartą opowiedzenia – o geniuszu ze złej dzielnicy, któremu talent daje przepustkę do lepszego świata. – Pisaliśmy to naprawdę długo. Powstały tysiące stron, mnóstwo wersji. Byliśmy bankrutami bez pracy. I nadwyrężyliśmy naszą przyjaźń – wspominali twórcy 25 lat po premierze kultowego filmu. Wysiłek się opłacił – w 1998 roku za scenariusz otrzymali Oscara (Akademia w sumie wyróżniła produkcję dziewięcioma nominacjami). Choć pozostali najlepszymi kumplami, Ben i Matt do wspólnej pracy powrócili dopiero przy okazji „Ostatniego pojedynku” Ridleya Scotta z 2021 roku. Średniowieczna fantazja o rycerzach nie spotkała się z życzliwym przyjęciem krytyków, a widzowie ociągali się z pójściem do kina.

Pierwszoligowy gwiazdor

„Buntownik z wyboru” zapewnił przyjaciołom wstęp do hollywoodzkiej strefy VIP. Mogli przebierać w rolach – od amantów z komedii romantycznych po bohaterów ostatniej akcji. Affleck nie ograniczał się do jednego gatunku – na przełomie mileniów oglądaliśmy go w roli astronauty, który ratuje świat w „Armageddonie”, w kostiumowym „Zakochanym Szekspirze”, niskobudżetowej „Dogmie” starego kumpla, Kevina Smitha. Na koncie aktor ma także jedną z najbardziej tandetnych superprodukcji w historii kina, „Pearl Harbor”. A jeden z najsłabszych filmów w karierze – „Gigli” z 2002 roku – przyniósł mu miłość. Poznał wtedy Jennifer Lopez, ówczesną narzeczoną, a dzisiejszą żonę. Z miłością swojego życia rozstał się jednak po dwóch latach związku, nie mogąc udźwignąć ciężaru sławy JLo, jednej z najczęściej fotografowanych kobiet świata. Niemal równocześnie – w roku premiery „Gigli” – pracował przy komiksowym „Daredevil” z Jennifer Garner, która została pierwszą żoną aktora i matką jego trójki dzieci.

Stateczny mąż i ojciec

Affleck poznał jednak Garner wcześniej, już w 2000 roku, na planie „Pearl Harbor” (była wtedy żoną Scotta Foleya). Dwa lata później kręcili „Daredevil”. Choć aktor spotykał się jeszcze z Lopez, twierdzi, że zakochał się w Garner. W marcu 2003 roku ona ogłosiła rozstanie z mężem, niecały rok później do przeszłości przeszedł związek Afflecka z JLo (a w każdym razie tak się wydawało). Pół roku później aktor pokazał się z Garner na meczu bejsbola. Wiosną 2005 roku zaręczyli się, latem wzięli ślub, a zimą przyszła na świat Violet. Po córce małżonkowie doczekali się jeszcze dwójki dzieci, Seraphiny i Samuela. Przez lata Affleck i Garner wydawali się przykładną parą. Dopiero w 2015 roku wybuchł skandal, gdy zarzucono mu romans z nianią Christine Ouzounian. – Nie byliśmy razem, na długo zanim usłyszałam o jego związku z opiekunką – mówiła Garner już po rozstaniu. W kwietniu 2017 roku – 12 lat po ślubie – małżonkowie wnieśli o rozwód.

Rozwodnik, alkoholik, przegraniec

W 2013 roku za „Operację Argo” w swojej reżyserii Affleck otrzymał kolejnego Oscara. Ze sceny podziękował Garner. Wtedy jeszcze mówił o niej jako o „najważniejszej osobie w życiu”. Sukcesy zawodowe nie szły jednak w parze z udanym życiem prywatnym. – Staraliśmy się, ale nie byliśmy szczęśliwi. Nie chcieliśmy trwać w tym związku tylko ze względu na dzieci. Czułem się uwięziony w tym małżeństwie. Gdybym się nie rozwiódł, pewnie nadal bym pił – powiedział Affleck w brutalnie szczerym wywiadzie kilka lat temu. Z Garner rozwiódł się w 2018 roku. Wtedy też po raz trzeci (wcześniej w 2001 i 2017 roku) udał się na odwyk. – Jedynym lekarstwem na alkoholizm jest cierpienie. Trzeba tylko mieć nadzieję, że dotkniesz dna i się od niego odbijesz, zanim picie całkowicie zniszczy twoje życie – mówił na łamach „WSJ Magazine”.

W drugiej dekadzie XXI wieku Ben Affleck grał mężczyzn podobnych do siebie – melancholijnych, przygarbionych, zmęczonych życiem. Wciąż przystojnych, ale lata świetności mających za sobą. Przekonującym frustratem został w „Zaginionej dziewczynie” Davida Finchera z 2014 roku, a potem najsmutniejszym z „Batmanów”. W kolejnych latach wyspecjalizował się w rolach czterdziestolatków, którzy z trudem wygrzebują się z kryzysu wieku średniego. Comeback świętował „Drogą powrotną”, o trenerze koszykówki, który za często zagląda do kieliszka. W podobną postać – brata łaty – wcielił się też w „Barze dobrych ludzi”, a parodię oszukiwanego męża z „Zaginionej dziewczyny” odegrał w „Głębokiej wodzie”. Na planie thrillera zakochał się w młodszej o pokolenie Anie de Armas. Ich romans podgrzał atmosferę wokół filmu, ale zakończył się jeszcze przed jego premierą. Gdy Jennifer Lopez rozstała się z narzeczonym Alexem Rodriguezem, znalazła pocieszenie w ramionach dawnego ukochanego.

Nowożeniec

Dla Afflecka życie zaczyna się po pięćdziesiątce. Z JLo miał ożenić się 20 lat temu – we wrześniu 2003 roku. Para dzień przed ceremonią odwołała ślub ze względu na przesadne zainteresowanie mediów. W styczniu 2004 roku było po wszystkim – zaręczyny zostały zerwane. Te ponowne – po wielu innych związkach, małżeństwach i dzieciach – ogłoszono w kwietniu 2022 roku, kilka miesięcy po pierwszych publicznych pocałunkach, instagramowym ujawnieniu związku i ponownym wspólnym debiucie na czerwonym dywanie. Affleck i Lopez pobrali się 16 lipca w Las Vegas. Ona przygotowała na ślub dwie suknie Zuhaira Murada. Po ceremonii zmieniła nazwisko na „Affleck”. Podobno nowożeńcy po kameralnej uroczystości planują wielkie przyjęcie. „Zrobiliśmy to. Miłość jest piękna. Miłość jest dobra. I okazuje się, że także cierpliwa”, podsumowała trwającą 20 lat historię miłosną Lopez. Na właściwe tory powróciła także kariera Afflecka. Z Damonem pracują nad filmem o fenomenie nike’ów, w roli reżysera aktor spełni się w dwóch kolejnych produkcjach, a jako aktor znów założy kostium Batmana w „The Flash”.