Znaleziono 0 artykułów
01.11.2022

Szpilki Ferragamo: Ulubione buty Marilyn Monroe

01.11.2022
(Fot. Getty Images)

Gdy Maximilian Davis przejął w tym sezonie stery w domu mody Ferragamo, szukał inspiracji w czerwonych, wysadzanych kryształami Swarovskiego czółenkach stworzonych dla Marilyn Monroe do filmu „Pokochajmy się” z 1960 roku. W istocie nowy charakterystyczny dla domu mody odcień czerwieni nawiązuje do szpilek gwiazdy, a także do flagi Trynidadu i Tobago, odzwierciedlając dziedzictwo Davisa.

Szpilki uosabiają wieloletnią relację Monroe z Salvatorem Ferragamo – „szewcem marzeń” – któremu aktorka pomogła zdobyć sławę. Gwiazda, która mierzyła 160 cm, zaczęła kupować swoje buty na wysokim obcasie w butiku na nowojorskiej Park Avenue po przeprowadzce do miasta w 1954 roku. Zamawiała je także bezpośrednio od marki. 10-centymetrowe szpilki Ferragamo aktorka nosił zarówno na planie filmowym, jak i poza nim, a jej ulubionymi były zgrabne modele Filetia i Viatica (te ostatnie gwiazda nosiła w filmie „Pół żartem, pół serio” z 1959 roku). Dla zapewnienia komfortu Ferragamo zaprojektował specjalnie dla Monroe nowy obcas, który był w połowie drewniany, a w połowie stalowy. Czy to w połączeniu z seksowną sukienką, czy też z koszulą i cygaretkami wersje w kolorze kości słoniowej i beżu były kluczowymi elementami jej garderoby.

Monroe na zdjęciu w swoich charakterystycznych czółenkach Ferragamo w 1955 roku (Fot. Getty Images)

Wiele z butów Monroe jest dziś przechowywanych w archiwum Ferragamo: czerwone kryształowe czółenka aktorki zostały zakupione za oszałamiającą kwotę 48,3 tys. dolarów (43 tys. funtów) na aukcji Christie’s w 1999 roku. W 2012 roku, 50 lat po śmierci Marilyn, Muzeum Salvatore Ferragamo zorganizowało wystawę poświęconą gwieździe, na której zaprezentowano jej 30 par butów wraz z niektórymi z najbardziej znanych strojów.

Pomimo faktu, że Ferragamo i Monroe nigdy nie spotkali się osobiście, ich szczególna relacja jest niezaprzeczalna. Projektant uważał aktorkę za uosobienie bogini Wenus – ze względu na jej stopy w rozmiarze 36. „Wenus jest z reguły obdarzona niezwykłą urodą, blaskiem i wyrafinowaniem, jednak pod swoim błyszczącym zewnętrznym obliczem często kryje się jest ciało kochające najprostsze rzeczy w życiu” – napisał w autobiografii, pierwotnie opublikowanej w 1957 roku. „Ponieważ te dwie cechy są sprzeczne, Wenus jest często źle rozumiana. Ludzie zarzucają jej zbytnie uwielbienie luksusu i frywolność” – dodał.

Marilyn Monroe w czółenkach Ferragamo Viatica na planie filmu „Pół żartem, pół serio” (Fot. Getty Images)

Jedno jest pewne: miłość Monroe do luksusu uczyniła z Ferragamo markę rozpoznawalną na całym świecie. Jeśli chodzi o Marilyn, autorkę słynnego już: „Daj dziewczynie odpowiednią parę butów, a podbije świat”, to jej ukochane szpilki Ferragamo dokładnie to pomogły jej osiągnąć.

Artykuł oryginalnie ukazał się na Vogue.co.uk.

Emily Chan
Proszę czekać..
Zamknij