Znaleziono 0 artykułów
14.05.2023

FOBO: Gdy każdy wybór jest trudny

14.05.2023
(Fot. materiały prasowe)

Od zwykłych, błahych spraw po te duże, życiowe – codziennie trzeba wybierać. I tak jak pewnie wszystkim zdarza się być niezdecydowanym, tak są tacy, którzy każdego dnia i w każdej kwestii w morzu możliwości toną. O FOBO (Fear Of Better Option), czyli lęku przed podejmowaniem decyzji, rozmawiamy z psycholożką Martą Drinčić.

– Przyjaciółki, partner, mama. Zawsze potrzebuję z kimś porozmawiać, zanim podejmę jakąkolwiek decyzję, bo natychmiast mam masę wątpliwości – mówi Weronika. – To, co na początku wydawało się słusznym wyborem, po zestawieniu z innymi opcjami już na takie nie wygląda – tłumaczy i zaznacza, że zdarza się, że jednak nie postępuje zgodnie z radą, jaką dostała. W konsultowaniu decyzji najważniejsze jest dla niej, żeby wszystkie możliwości usłyszeć na głos, tak żeby wybrzmiały. Jej rozterki dotyczą zarówno spraw zawodowych, jak i codziennych. – Czasami nie jestem w stanie zdecydować, co chcę zjeść na obiad. Mojemu chłopakowi ręce opadają – mówi. – Podejmując decyzję, bardzo często nie mam pewności, czy to ta właściwa. Przecież może się okazać, że inna opcja będzie lepsza – dodaje.

Często energia włożona w samo podjęcie decyzji nie jest tego warta

Jak tłumaczy psycholożka Marta Drinčić, strach przed dokonaniem wyboru łączy się z przekonaniem, że będzie on niewystarczająco dobry, a to sprawia, że trudno jest zrobić konkretny krok: – FOBO (z ang. Fear of Better Option) objawia się podważaniem własnego zdania, brakiem zaufania do siebie i swoich decyzji, trudnością, wahaniami, zwlekaniem przed dokonaniem wyboru, skupianiem się nad wymyślaniem kolejnych możliwych opcji, porównywaniem się do innych, stawianiem sobie wysoko oczekiwań. A na koniec często okazuje się, że nie warto było zwlekać. Koszty emocjonalne, czasu i energii włożonej w proces podejmowania decyzji nie były tego warte.

Kogo dotyka FOBO? – Borykają się z nim przede wszystkim ci, którzy mają niestabilną samoocenę oraz niską samoświadomość. To wiąże się z uleganiem presji zamiast podążania za swoimi potrzebami. Dotyczy to osób, które odczuwają strach przed popełnieniem błędu, perfekcjonistów, ludzi ambitnych – wyjaśnia psycholożka. Jak tłumaczy, lękowi przed podjęciem decyzji bardzo często towarzyszy brak zaufania do siebie, brak klarowności co do wizji lub swojego stanowiska i presja narzucana nawet nie przez środowisko, ale przez samych siebie.

(Fot. materiały prasowe)

Co, jeśli okaże się, że to była zła decyzja?

Tę presję od lat narzuca sobie Oliwia. Samodzielne podjęcie decyzji stanowi dla niej wyzwanie. Podobnie jak Weronika, chce mieć pełną kontrolę nad swoim życiem. – Chciałabym, żeby moje działania były w stu procentach idealne. Kiedy podejmuję złą decyzję i okazuje się, że ona nie wpływa korzystnie na moją przyszłość, to traktuję to jako porażkę – tłumaczy.

To dlatego tak przytłaczające okazuje się dla niej dokonywanie wyborów. Szczególnie tych ważnych, takich jak zmiana pracy czy kierunku studiów. – Stresujące jest to, że od jednego działania zależy tak dużo. U mnie FOBO objawia się głównie przeciąganiem czasu. Czekam do ostatniej chwili z ostateczną decyzją. Wszystkie scenariusze, które są z nią związane, chcę mieć przeanalizowane i przepracowane – opowiada Oliwia. – A najlepiej, gdyby ta decyzja sama się podjęła.

Albo gdyby ktoś tę decyzję podjął za nią. Oliwia każdy swój wybór konsultuje, najczęściej z przyjaciółkami. W konkretnych przypadkach z osobami, które w danej kwestii mają większe doświadczenie. Ostatecznie jednak to ona musi postanowić, co zrobić. – Boję się, że decyzja okaże się błędna i po tygodniu czy dwóch okaże się, że trzeba było wybrać inną opcję – mówi.

Jak pozbyć się FOBO i skutecznie podejmować decyzje?

Jak wyjaśnia psycholożka Marta Drinčić, strach przed podejmowaniem decyzji można oswoić: – Lęk przed lepszymi możliwościami możemy zwalczyć, przede wszystkim budując oraz wzmacniając samoświadomość, czyli świadomość samego siebie, towarzyszących aktualnie nam doznań, emocji, potrzeb, myśli, możliwości czy ograniczeń – tłumaczy. Wiąże się to z codzienną uważnością i pracą nad sobą. – Wysoka samoświadomość daje nam poczucie bezpieczeństwa i zaufania do siebie, dlatego że znamy się i rozumiemy swoje zachowania czy trudności. To w konsekwencji prowadzi do większej sprawczości i decyzyjności. W mniejszym stopniu ulegamy wówczas presji – dodaje psycholożka.

Pytanie, które niezmiennie dobrze sobie zadawać, jak podpowiada Marta Drinčić, to: „co kryje się pod moim lękiem?”. – Media społecznościowe nie pomagają. Codziennie jesteśmy zalewani zdjęciami przedstawiającymi zniekształconą rzeczywistość: wyidealizowany świat, życie. Nie pozostaje to obojętne dla odbiorców – mówi psycholożka. Ale to, w jaki sposób o swoich wyborach i zachowaniach będziemy myśleć, zależy już od nas. Popełnianie błędów jest wpisane w podejmowanie decyzji i warto dać sobie na nie przestrzeń.

Anna Korytowska
Proszę czekać..
Zamknij