Znaleziono 0 artykułów
13.05.2025
Artykuł partnerski

W najnowszej kampanii marka Lacoste umacnia swój ikoniczny charakter

Fot. Tyler Mitchell/ Lacoste

Choć branża mody miewa tendencję do nadużywania słów „ikoniczny” czy „kultowy”, do niewielu marek pasują one tak trafnie jak do Lacoste. Brand zrodzony ze śmiałości, brawury i odwagi od lat hołduje temu samemu etosowi, jednocześnie pogłębiając dialog między modą luksusową a sportem. Kampanię na 2025 rok marka odziera z niepotrzebnych ozdobników i środków artystycznego wyrazu, a głos i platformę oddaje swoim największym gwiazdom: flagowym motywom i ambasadorom, którzy pomagają definiować brand.

Jednym z najczęściej pojawiających się słów w historiach o życiu i dziedzictwie René Lacostea jest angielskie „audacity”, czyli śmiałość, brawura, a nawet lekki tupet. To one pozwalały Francuzowi podążać niewydeptanymi ścieżkami, wychodzić poza schemat i wyprzedzać swoje czasy. To dzięki temu podejściu dziś patrzy się na niego nie tylko jako na wirtuoza tenisa, lecz także mody – prekursora i największego orędownika jej dialogu ze sportem, który stworzył podwaliny dla relacji, którą kolejne pokolenia projektantów reinterpretują do dziś.

Serce marki Lacoste

Mało jest na rynku marek o tak wyraźnym etosie, tak bogatym dziedzictwie i tak rozpoznawalnych motywach co Lacoste. Plisowana spódnica, koszulka polo, logo krokodyla czy nawiązujące do logotypu marki połączenie bieli i zieleni stanowią elementy wieloletniej tradycji, ale też przypominają o progresywnym podejściu do mody. Są ponadczasowymi motywami, sercem marki i tym, co najlepiej ją definiuje.

To właśnie im Lacoste poświęciło nową globalną kampanię na 2025 rok. „Play with Icons” nie jest jednak zwyczajną sesją promocyjną – to raczej kreatywny projekt kładący nacisk na ikoniczny charakter flagowych motywów marki, ale też wyjątkowości osób, które je noszą. W serii portretów zrealizowanych przez Tylera Mitchella wystąpiło grono ambasadorów marki. Minimalistyczne, ale pełne wyrazistości portrety akcentują wyjątkową osobowość każdego z nich i podkreślają relację, jaką mają z najbardziej kultowymi elementami z portfolio brandu. To zapis wyrazistej, nieco figlarnej i pełnej luzu wizji mody, w której funkcjonalność idzie w parze z wyrazistością i równie duży nacisk kładzie się na ponadczasowość i indywidualizm.

Novak Djoković i koszulka polo Lacoste tworzą opowieść o sportowym dziedzictwie i mistrzowskiej mentalności

Fot. Tyler Mitchell/ Lacoste

Serbskiego tenisistę i stworzoną przez René Lacostea koszulkę z kołnierzykiem łączy wiele – oboje są GOAT (z ang. greatest of all time, czyli „najlepsi wszech czasów”) w swych dziedzinach. Kampania Lacoste „Play with Icons” nie tylko podkreśla ich mistrzowski charakter (Djoković pozuje owinięty złotą tenisową siatką niczym niekwestionowany król globalnych kortów), lecz także pokazuje uniwersalność koszulki. Zamiast klasycznie z szortami, Serb nosi ją bowiem z eleganckimi garniturowymi spodniami w kant. To najlepszy dowód na to, że Lacoste do perfekcji opanowało zacieranie granic między modą sportową a luksusowym ready-to-wear.

Venus Williams w duecie z plisowaną spódnicą prezentuje lekką i figlarną stronę sportu

Fot. Tyler Mitchell/ Lacoste

Tenisowa mistrzyni do grona ambasadorek Lacoste dołączyła w 2022 r. Stworzyła też dla marki autorską kolekcję. Williams przez lata swej kariery dała się poznać zarówno jako wirtuozka gry, jak i legenda tenisowego stylu – odważnie zacierała granicę między funkcjonalną sportową modą a wyrazistą luksusową estetyką, przecierając tym samym szlaki kolejnym pokoleniom sportsmenek, które na korcie chciały błyszczeć nie tylko talentem. W sesji Tylera Mitchella Venus Williams pozuje w towarzystwie oryginalnej interpretacji plisowanej tenisowej spódniczki, która zamiast elementem garderoby, stała się składnikiem scenograficznej konstrukcji w hołdzie dla innowacyjnego kunsztu Lacoste.

Nie ma historii Lacoste bez zieleni. To w końcu kolor kultowego krokodyla, a w kampanii marki występuje na równie kultowej koszulce polo

Fot. Tyler Mitchell/ Lacoste

Kolor kultowego krokodyla marka Lacoste od lat wykorzystuje na ubraniach i dodatkach. W kampanii „Play with Icons” różne odcienie zieleni stanowią bazę dla stylowego total looku, zacierającego granice między funkcjonalnością a elegancją. W stylizacji prezentowanej przez aktora Pierrea Nineya główną gwiazdą jest koszulka polo – żywy emblemat, który nawiązuje do historii, ale wyraża też spojrzenie w przyszłość.

Fot. Tyler Mitchell/ Lacoste

Na innym portrecie ten kultowy motyw – tyle że w odcieniach niebieskiego – prezentuje aktor i wokalista Wang Yibo. Jego look to kolejny dowód na to, jak wielkie pole do modowego popisu stwarza ten ponadczasowy element garderoby.

Nie tylko ubrania. W kampanii „Play with Icons” Lacoste prezentuje też swoją nową it-bag Lenglen, która szybko może zyskać status kultowego dodatku

Wyraziste i ciekawe ubrania oraz dodatki nie potrzebują wieloletniej historii, by stać się kultowymi – wystarczy, że urzekają nietypowością i wyjątkowością oraz trafnie oddają nastrój aktualnie panujący w modzie. Taka właśnie jest torebka Lenglen, którą chwilę po premierze okrzyknięto jedną z najbardziej intrygujących it-bags sezonu.


Nie tylko jej inspirowana tenisową spódnicą forma jest ukłonem w stronę dziedzictwa Lacoste. Także jej nazwa nawiązuje do historii tenisa – Suzanne Lenglen była pierwszą tenisową gwiazdą wśród kobiet, a od francuskich mediów nie bez powodu otrzymała tytuł „La Divine”, czyli „boska”. Nazwaną na jej cześć torebkę w kampanii Lacoste prezentuje aktorka i mistrzyni pełnej wdzięku elegancji, Adèle Exarchopoulos.

Michalina Murawska
  1. Moda
  2. Premiery
  3. W najnowszej kampanii marka Lacoste umacnia swój ikoniczny charakter
Proszę czekać..
Zamknij