Znaleziono 0 artykułów
26.08.2023

Macaulay Culkin: Od dziecięcej gwiazdy do spełnionego ojca rodziny

26.08.2023
Macaulay Culkin (Fot. Getty Images)

Kojarzony jest przede wszystkim z uroczym, zawadiackim głównym bohaterem niekwestionowanego hitu kina familijnego „Kevin sam w domu”, który na ekrany telewizorów powraca jak bumerang, ilekroć zbliżają się święta. Ale historia Macaulaya Culkina, którego miliony fanów znają z roli tytułowego Kevina, nie przypomina gwiazdkowej komedii.

Choć wychował się w wielodzietnej rodzinie, która na zdjęciach wygląda jak uosobienie amerykańskiego snu, Macaulay Culkin od najmłodszych lat wiele wycierpiał. Ledwo wiążący koniec z końcem rodzice w talencie syna upatrywali trampoliny do lepszego życia dla siebie i siódemki pociech. Udało się, ale traktowany jak maszynka do zarabiania pieniędzy Macaulay zapłacił za swój sukces bardzo wysoką cenę. W wieku 15 lat zawiesił karierę, następnie wytoczył rodzicom proces, zaczął brać narkotyki i miewać problemy z prawem. Z roku na rok zdawał się niknąć, aż stał się cieniem dawnego siebie. W pewnym momencie zaczęły nawet krążyć pogłoski o śmierci byłego gwiazdora. Ale kiedy na jaw wyszła prawda o tym, co Macaulay przeszedł, fani zrozumieli, dlaczego idol ich dzieciństwa zaliczył taki upadek. Culkin odbił się od dna i dziś sam jest ojcem. A całe Hollywood zadaje sobie pytanie, czy aktorowi udało się na dobre pokonać własne demony.

Macaulay Culkin (Fot. Getty Images)

„Kevin sam w domu”: Trampolina do sławy

Macaulay Carson Culkin przyszedł na świat jako trzecie z siedmiorga dzieci Christophera „Kita” Culkina i Patricii Berntrup. Kiedy Macaulay jako sześciolatek trafił na pierwszy casting, w rodzinie się nie przelewało. Ojciec – niespełniony aktor – znalazł zatrudnienie jako kościelny w lokalnym kościele katolickim, matka pracowała w call center. Szef castingu Billy Hopkins w wywiadzie dla E!Online wspominał, że kiedy poznał Macaulaya, chłopiec wczołgiwał się pod siedzenia w sali w poszukiwaniu drobnych monet. Rodzinę malca określił mianem „Beverly Hillbillies” – biedoty z Beverly Hills. Wszystko zmieniło się niczym za dotykiem czarodziejskiej różdżki, gdy okazało się, że Macaulay jest chłopcem obdarzonym niesłychanym talentem. Ale niczym w bajce – dar miał jednocześnie okazać się jego przekleństwem.

Macaulay Culkin początkowo występował w reklamach, a następnie w produkcjach, takich jak „Pogrzeb wikinga” i „Do zobaczenia rano”. Świetnie przyjęto jego rolę w komedii „Wujaszek Buck” z 1989 r. Ale prawdziwą trampoliną do sławy stała się produkcja „Kevin sam w domu”. O tym, że Macaulay nie był jeszcze wówczas dziecięcą gwiazdą, świadczy to, że za swoją rolę otrzymał honorarium w wysokości zaledwie 100 tys. dolarów. Ale już rok później za występ w „Mojej dziewczynie” zapłacono mu okrągły milion, a za rolę w kontynuacji gwiazdkowego hitu, „Kevin sam w Nowym Jorku”, Macaulay zainkasował już 4 mln dolarów. Był pierwszą dziecięcą gwiazdą Hollywood, która otrzymała tak wysokie honorarium. Oczywiście – jako nieletni – chłopiec nie mógł samodzielnie dysponować majątkiem. Do czasu uzyskania przez niego pełnoletniości, pieniędzmi mieli zarządzać rodzice, pełniący też funkcję menedżerów. I tu pojawił się pierwszy problem. 

Macaulay Culkin z żoną Rachel Miner (Fot. Getty Images)

Kit Culkin w swoich dzieciach, które z różnym skutkiem próbowały sił w Hollywood – dziś oprócz Macaulaya karierę robią jego dwaj bracia: Rory i znany z serialu „Sukcesja” Kieran – widział siebie sprzed lat. W dzieciństwie Kit występował na Broadwayu, ale nigdy nie odniósł spektakularnego sukcesu. Niespełnione ambicje przelał więc na synów, wysyłanych od najwcześniejszych lat na castingi. Największą cenę zapłacił za to ten, któremu udało się wypaść najlepiej: Macaulay. Chłopiec szybko został przez rodziców sprowadzony do roli maszynki do zarabiania pieniędzy na utrzymanie całej rodziny. Co gorsza, jak wyznał Macaulay w podcaście Marca Marona „WTF”, ojciec znęcał się nad nim fizycznie i psychicznie. Kiedy chłopiec miał gorszy dzień i nie chciał grać czy iść na casting, ojciec „zachęcał go” do pracy groźbą srogiego lania. Źródła zła Mack upatruje w zazdrości rodzica o jego sukces. Bo choć Kit za sprawą syna stał się niezwykle wpływową osobą w Hollywood, nigdy nie wybaczył mu tego, że przed ukończeniem 10. roku życia osiągnął to, czego jemu w dzieciństwie osiągnąć się nie udało. – Był złym człowiekiem. Był napastliwy. Fizycznie i mentalnie. Mogę wam pokazać blizny, jeśli chcecie – wyznał Macaulay.

Macaulay Culkin na równi pochyłej

Kit krok po kroku przejmował coraz większą kontrolę nad karierą syna. Z czasem obróciło się to przeciwko niemu – Macaulayowi nigdy nie udało się powtórzyć sukcesu dwóch części filmów o Kevinie. Oczywiście kiedy zaczął zbierać coraz gorsze recenzje, co odbijało się na gażach, ojciec winę widział w dziecku i dotkliwie je karał. Tymczasem chłopiec nie był przygotowany ani na sławę, która spadła na niego nagle, ani na niedogodności, jakie się z nią wiązały. – Wiem, że to sprzeczność: wybrałem zawód, który stawia mnie w centrum uwagi. Ale nigdy nie podpisywałem kontraktu na spotykanie fotografów w krzakach przed moim domem – wyznał w rozmowie z Larrym Kingiem. Przyjacielem i powiernikiem Macaulaya w trudnym okresie stał się Michael Jackson. Aktor, który wystąpił także w teledysku „Black or White”, po latach zeznawał w procesie przeciw oskarżonemu o pedofilię gwiazdorowi. Powiedział wówczas, że pomiędzy nim a Jacksonem nigdy nie zaszło nic niestosownego, zaprzeczył doniesieniom, jakoby miał być przez niego molestowany. A traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa, jakie dzielili, sprawiły, że Michael okazał mu wielkie zrozumienie i wsparcie. Macaulay jest też ojcem chrzestnym dzieci Jacksona: Paris i Prince’a.

Macaulay Culkin i Michael Jackson (Fot. Getty Images)

Macaulay w wieku 15 lat zdecydował się przejść na zawodową emeryturę. Tymczasem dorastający chłopak musiał się zmierzyć z wieloma innymi przeciwnościami. Pierwszą z nich był rozwód rodziców i zacięta walka, jaka rozegrała się pomiędzy nimi o prawa do opieki nad dziećmi. Ostatecznie wygrała ją matka, ale nie obyło się bez publicznego prania brudów. Pat oskarżała Kita o alkoholizm i stosowanie przemocy. Prasa rozpisywała się wówczas również o tym, że stawką jest nie tyle prawo do opieki, ile do zarządzania majątkiem Macaulaya. Chłopak miał dość bycia wyzyskiwanym. Miarka przebrała się, kiedy Pat chciała za pieniądze syna kupić dom. W wieku 15 lat Macaulay pozwał rodziców. Żądał zwrotu 13 mln dolarów i uniezależnienia się od Pat. Przegrał – pod opieką matki pozostał do osiągnięcia pełnoletniości. Kiedy tylko skończył 18 lat, wziął ślub z Rachel Miner. Małżeństwo rozpadło się po dwóch latach, w 2000 r. W tym samym czasie rodzinę Culkinów dotknęła tragedia: przyrodnia siostra Macaulaya, Jennifer Adamson, zmarła w wyniku przedawkowania. 

Po rozwodzie z Rachel Miner w 2002 r. Macaulay poznał Milę Kunis. Łączyło ich doświadczenie dzieci dorastających w Hollywood, choć on już stracił status małej gwiazdy, a ona grała główną rolę w „Różowych lata 70.”. Spotykali się do 2011 r., ale trudna przeszłość aktora sprawiła, że Macaulay szukał ukojenia w alkoholu i narkotykach. W 2004 r. trafił do aresztu za posiadanie środków psychotropowych oraz marihuany. Ale najgorsze miało dopiero nadejść. 9 grudnia 2008 r. Macaulay i jego 29-letnia wówczas siostra Dakota spacerowali bulwarami Los Angeles. W pewnym momencie młoda kobieta weszła na jezdnię prosto pod koła przejeżdżającego samochodu. Choć kierowca jechał z przepisową prędkością, nie miał szans zahamować na czas. Obrażenia były tak rozległe, że Dakota zmarła wkrótce po przewiezieniu do szpitala. Sekcja wykazała, iż kobieta w chwili wypadku była nietrzeźwa. 

Tragedia, która rozegrała się na jego oczach, była dla Macaulaya okrutnym ciosem. Aktor wpadł w depresję, stał się cieniem dawnego siebie. Zdjęcia wychudzonego aktora stały się pożywką dla prasy brukowej. Pisano, że Macaulay przepuszcza zarobioną w dzieciństwie fortunę na heroinę. W pewnym okresie spekulowano nawet, że jest o krok od podzielenia losu przyrodniej siostry – śmierci w wyniku przedawkowania. Ale kiedy wydawało się, że nie ma już żadnej nadziei, pojawił się ktoś, kto pomógł Culkinowi odbić się od dna.

Macaulay Culkin: Dumny tata

W 2017 r., na planie filmu „Changeland”, Culkin poznał aktorkę Brendę Song. To ona zmotywowała go do ogromnych zmian. Macaulay poszedł na odwyk, zaczął się lepiej odżywiać i dbać o zdrowie. Po latach wrócił też na plan filmowy i widzowie na własne oczy mogli przekonać się, że żyje i ma się dobrze. Powrócił na ekrany w 10. sezonie serialu „American Horror Story”, pojawił się także w reklamie asystenta Google, będącej dorosłą, zabawną wersją „Kevina samego w domu”. Ale udziału w remake’u świątecznego hitu odmówił. Może produkcja przywoływała zbyt traumatyczne wspomnienia? Poza tym, Culkin miał wówczas inne priorytety.

Macaulay Culkin w pokazie Gucci (Fot. Getty Images)

W kwietniu 2021 r. Macaulay Culkin i Brenda Song ogłosili, że ich rodzina się powiększyła. Na świat przyszedł chłopiec, któremu nadano imię Dakota – na cześć tragicznie zmarłej siostry aktora. Świeżo upieczeni rodzice w wywiadach dzielili się swoim szczęściem. Pod koniec 2022 r. przywitali drugiego synka, Carsona. Wygląda na to, że Macaulayowi udało się wyjść na prostą. Brenda Song już jakiś czas temu przekonywała, że jej ukochany w niczym nie przypomina już dawnego, borykającego się z problemami siebie. – Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak jest niesamowicie uprzejmy, lojalny, słodki i bystry. Naprawdę to, co sprawia, że Mack jest tak wyjątkowy, to fakt, że jest on tak bezwzględnie sobą. Wie, kim jest, i jest w 100 proc. z tym pogodzony. I to jest dla mnie niesamowicie seksowna cecha. Naprawdę ciężko pracował, aby być osobą, którą jest – mówiła Brenda w wywiadzie dla magazynu „Esquire”.

Natalia Jeziorek
Proszę czekać..
Zamknij