Znaleziono 0 artykułów
14.12.2023
Artykuł partnerski

Minimalistyczny makijaż na specjalne okazje z pielęgnacją w tle

14.12.2023
Fot. Materiały prasowe

Mniej znaczy więcej. Zarówno w pielęgnacji, jak i w makijażu, dlatego szukając inspiracji na świąteczne wyjścia, warto postawić na dopracowany makijaż z jednym mocniejszym akcentem. Naturalny efekt obroni się zawsze, niezależnie od okazji i oprawy wydarzenia.

Końcówka i początek roku to moment, w którym blask odgrywa główną rolę. Złoto, srebro, perły, cekiny, błyszczące kamienie, piękna biżuteria – mogą, ale nie muszą iść w parze z przepychem w makijażu. Niejednokrotnie bezpieczniejszym wyborem jest minimalizm i umiar. Przeglądając tegoroczne trendy, wciąż na prowadzenie wysuwa się naturalne piękno. Cera ma wyglądać na niepomalowaną, ale naturalnie nawilżoną, gładką i świetlistą. Brwi mają być gęste i w zależności od upodobań – mniej lub bardziej ujarzmione. Rzęsy romantycznie podkręcone, długie, w klasycznej czerni. Te trzy elementy mogą iść w parze w jednym makijażu albo być dobrą bazą do stylizacji z większym spektrum koloru na ustach, powiekach czy policzkach. Natomiast coraz częściej nie tylko świadomie stawia się na efekt widoczny po użyciu kosmetyków kolorowych, lecz także wybiera te, które gwarantują efekt pielęgnacyjny – jak te z portfolio Revitalash.

Fot. Materiały prasowe

Fokus na brwi

Wypielęgnowane, gęste, lśniące i wyraziste brwi są ramą całej twarzy. Dobrze wyregulowany i dopasowany do rysów łuk brwiowy działa na nią jak optyczny lifting. Po latach 2000., kiedy dominowały brwi cienkie jak niteczki, przyszła moda na tzw. instagramowe brwi: graficzne i nienaturalnie ciemne. Aktualnie od kilku sezonów triumfują łuki gęste, z wyraźnie zaznaczonymi włoskami, charakteryzujące się efektem 3D.

Fot. Materiały prasowe

Naturalnie piękne i indywidualnie dopasowane do twarzy i jej proporcji. Dlatego wciąż nie tracą na popularności zabiegi laminacji, koloryzacji i stylizacji brwi. Niestety, nie sprawdzą się one u każdego. Bardzo często te procedury są trudne do przeprowadzenia ze względu na niewystarczającą ilość i gęstość naturalnych włosków. Dlatego warto – oprócz podkreślania brwi makijażem – zadbać również o ich kondycję. Jak wykonać makijaż z idealnie podkreślonym łukiem brwiowym?

Marka Revitalash ma w swoim portfolio trzy żelowe maskary Hi-Def Brow Gel, które posłużą do ich podkreślenia: ciemną w odcieniu gorzkiej czekolady, brązową w cieplejszej tonacji i bezbarwną. Wszystkie są zakończone szczoteczką do aplikacji i grzebykiem do uporządkowania włosków. W makijażu, w którym brew ma być w centrum uwagi, warto wybrać którąś z maskar żelowych z pigmentem. Do blond i jasnych brązów sprawdzi się cieplejsza w tonacji (Soft Brown), a do brązów, ciemnych brązów i czerni – chłodniejsza „gorzka czekolada” (Dark Brown). Produkt warto aplikować, rozpoczynając od wyczesania włosków grzebyczkiem, a następnie przy użyciu szczoteczki nakładać żel z pigmentem, wykonując krótkie pociągnięcia w górę. Warto zacząć od aplikacji maskary na samym środku łuku i kierować się najpierw od połowy w kierunku skroni – do zewnętrznej części łuku, a następnie wczesać kolor w tę wewnętrzną. Powód? Brwi, które wyglądają naturalnie, nie powinny być zbyt ciemne od wewnętrznej strony łuku.

Podpis
Revitalash Hi-Def Brow Gel

Maskary nie tylko podkreślają urodę brwi makijażem, dodają im wyrazistości i gęstości, uzupełniając brakujące włoski, ale dodatkowo zapewniają porcję odżywienia i chronią je przed łamliwością. Idealnym dopełnieniem tego makijażu będzie brązowa kreska na górnej powiece, wykonana roztartą kredką lub cieniem, oraz rzęsy pociągnięte czarną maskarą. Usta pozostają celowo neutralne, w tonacji nude. To brew ma być numerem jeden.

Fot. Materiały prasowe

Wyraziste rzęsy

Trendy się zmieniają, ale niektóre z nich pozostają popularne niezależnie od sezonu. Czarne, perfekcyjnie wyczesane, wydłużone i podkręcone rzęsy jak u lalki to minimalistyczne rozwiązanie, które zda egzamin niemal zawsze. A przy tym dość szybkie, niewymagające niczego poza poświęceniem czasu na precyzyjną aplikację tuszu. W praktyce to zaledwie kilka minut. Jak wykonać taki makijaż? Oprócz nałożenia bazy pod make up i podkładu lub podkładu rozświetlającego warto rozjaśnić korektorem wewnętrzny kącik oka, który ukryje ewentualne „zmęczenie” (zasinienia, zaczerwienienia). Następnie można przeczesać brwi bezbarwnym żelem Hi-Def Brow Gel, który doda im trójwymiarowości i pełniejszej struktury (to must have, który powinien znaleźć się w każdej kosmetyczce).

Kolejnym krokiem i punktem kulminacyjnym makijażu jest podkreślenie rzęs. Revitalash Double Ended Volume to maskara z bazą w jednym kosmetyku, która jest zakończona dwiema końcówkami. Na początek należy nałożyć bazę Volumizing Primer, która ma piękny kobaltowy odcień, pielęgnuje rzęsy i wygładza ich powierzchnię. Jej kolor rozświetla białka oczu, optycznie niweluje zmęczenie spojówek i dodaje głębi czerni.

Fot. Materiały prasowe
Maskara Revitalash Double Ended Volume

Następnie należy zaaplikować drugą końcówką czarny tusz do rzęs Volumizing Mascara o jedwabistej formule. Można stopniować efekt makijażu, nakładając kolejną warstwę, bez oczekiwania, aż produkt zastygnie. Maskara Revitalash Double Ended Volume to kosmetyk, który daje spektakularny efekt wyczesanych, długich rzęs. Wyciąg z nagietka lekarskiego zawarty w jego formule dba o rzęsy i zapobiega ich łamliwości.

Fot. Materiały prasowe

Kropką nad „i” zimowego makijażu z rzęsami jak u lalki może być nałożenie różu do policzków zgodnie z trendem blush bomb. Tu sprawdzi się zarówno róż w kamieniu nakładany ukośnie ściętym pędzlem i pociągnięty po same skronie, jak i kosmetyk w kremie. Najlepiej, żeby róż był w chłodniejszej tonacji. Na ustach dopełnieniem takiego makijażu będzie błyszczyk w odcieniu zimnego różu. Ale to rzęsy są w centrum tej stylizacji.

Maria Kowalczyk/Nostressbeauty
Proszę czekać..
Zamknij